KWIECIEŃ.docx

(120 KB) Pobierz

KWIECIEŃ

Jesustopgraphic.jpg

1.Kiedy Pan Jezus w szczególniejszy sposób połączył dusze nasze, trzeba żebyśmy w tym stosunku nie szukały własnej pociechy, ale pociechy Serca Jezusowego i Niepokalanej Matki Jego; a te Serca wtenczas będą miały z nas pociechę, jeżeli serca nasze coraz więcej będą podobne do tych Serca Najświętszych. A ponieważ te Serca najwięcej cierpiały, a cierpiały tak cicho, tak pokornie, z takim poddaniem, z taką miłością, widok cierpienia jednego zachęcało do cierpienia drugie, otóż i my wspólnie sobie w tym pomagajmy.

2.Kiedy Ci Pan Jezus daje pociąg do Męki Swoje Najświętszej nie powinnaś się temu pociągowi opierać, bo idąc za nim idziesz w duchu św. O. Franciszka, który przez rozpamiętywanie Męki Pańskiej doszedł do takiego wysokiego stopnia świętości.

3. Miła Mu jest ofiara, jaką Mu same z siebie złożyłyście, tylko wytrwajcie do końca w tym duchu ofiary, tylko nie zrażajcie się przeciwnościami, nie upadajcie na duchu, ale owszem niech wszystkie przeciwności będą dla was bodźcem do coraz większej gorliwości i wierności w służbie Pana.

4. Radujcie się owszem, że Pan Jezus daje Wam sposobność do okazania, ile GO kochacie, bo miłość prawdziwa objawia się nie w uczuciach, ale w cierpieniu, w znoszeniu wiele dla miłości Bożej. Nic dziwnego, że Pan Jezus zsyła na Was nawałności wszelkich utrapień, bo Wy macie być opoką, na której mają się opierać przyszłe pokolenia a im więcej bałwany biją w opokę, tym więcej ją czynią twardą i niewzruszoną.

5. Bądź gotową raczej umrzeć, aniżeli rozmyślnie popełnić choć jeden grzech powszedni.

6.Znośmy wszystko dla Chrystusa pana cierpliwie, jak czynili wszyscy Jego Święci, którzy większe cierpienie wytrzymawszy, teraz cieszą się w niebie i mówią: Przeszliśmy przez ogień i wodę i wywiodłeś nas na ochłodę.

7. Nie będziemy mieli pokoju i spoczynku na ziemi, gdziekolwiek znajdować się możemy, albo gdziekolwiek się udamy dla pociechy ludzkiej, albo dla ulżenia tęsknocie, lub dla zmniejszenia ciężaru pracy, jeżeli się nie zwróćmy do Chrystusa przez modlitwę i skruchę za grzechy, z mocnym postanowieniem czynienia zawsze pokuty, abyśmy mogli przez tę lekką pracę i krótką boleść wiecznego ognia i kary uniknąć.

8. Rozważaj w małych pracach i uciskach srogie udręczenia świętych męczenników a Twoje staną się małe i nic nie znaczące.

9. Gdziekolwiek człowiek będzie, zawsze coś znajdzie, co mu się nie spodoba albo zamiesza spokój duszy. Niech więc każdy przygotuje się na cierpliwość i niech znosi cierpliwie, co tylko Pan Bóg na niego dopuści a tak większy pokój mieć będzie.

10. Jeżeli /ktoś/ obrażony i zganiony będzie, niech zwycięży duszę swoją i nauczy się cierpieć obelgę a znajdzie u Boga wielką łaskę i chwalę wiekuistą.

11. Chcieć Boga kochać a nie chcieć cierpieć, jest to tylko czczym złudzeniem, chociaż nie wiem, jak można mówić, że się cierpi, jeżeli się sercem Pana naszego Jezusa Chrystusa prawdziwie kocha, który największą gorycz w słodycz zamienia i wśród boleści i upokorzenia daje pociechę i radość.

12. Rozważaj często Mękę Pańską. Św. Bonawentura mówi, że Rany Chrystusowe ranią i zapalają serca świętą miłością.

13. Starajże się wyrażać na sobie coraz bardziej podobieństwo Twego Boskiego Oblubieńca. Nie tylko przyjmuj cierpienia, ale pragnij takowych, jak On pragnął.

14. W chorobie nie uskarżać się na brak starań i środków lekarskich, o ile możności ukrywać swoje cierpienia.

15. Ćwicz się w umartwieniu ciała na tyle o ile Ci posłuszeństwo pozwoli, ale szczególniej pilnuj umartwienia wewnętrznego jak np. umartwić swoją ciekawość, nie odpowiedzieć, gdy się jest znieważaną, nie mówić o rzeczach próżnych, nie robić nic, co by tylko było dla własnego upodobania.

16. Wystrzegać się smutku. We wszystkich wypadkach zachować twarz wypogodzoną i umysł spokojny i jednostajny. Kto nic innego nie pragnie tylko to, co Pan Bóg chce, ten nigdy się nie smuci.

17. Nazywamy utrapienia nieszczęściem, bo je znosimy z niecierpliwością, ale gdybyśmy je przyjmowali z poddaniem, stałyby się dla nas prawdziwym dobrem, kosztownymi kamieniami, przeznaczonymi do ozdobienia korony nieśmiertelności.

18. Gdybyśmy prawdziwie były pokorne i grzechy nasze ściśle rozważały, nic by się nam nieznośne nie zdawało, ale mówiłybyśmy, że zaledwo jedno za tysiąc odbieramy

19. Potrzeba/…/ było, aby Chrystus cierpiał, Który jednak grzechu nie uczynił. Jak nierównie bardziej tego potrzeba dla nas nędznych grzeszników, którzy codziennie Boga tak wielu i wielkimi grzechami obrażamy.

20. Błogosławieni, którzy pragną, moje drogie dziecko, błogosławieni, bo im Pan Jezus obiecuje nasycenie a w Jego Imieniu ja Ci także to obiecuję, jeżeli pragnąć będziesz pokornie, gorąco i wytrwale.

21. Pamiętaj, moje drogie dziecko, że teraz więcej powinnaś zasadzać Twoją doskonałość na cichym poddaniu się, znoszeniu wszystkich cierpień i doświadczeń, aniżeli na czynieniu wielkich rzeczy.

22. W każdym położeniu, w różnych przejściach duszy staraj się nie tracić wewnętrznego spokoju, bo na tym największa doskonałość zależy.

23. Nie mów, że zbyt wiele cierpisz, bo dla Pana Jezusa pracować i cierpieć nigdy zanadto nie można.

24. Pragnij, moje dziecko, cierpieć, bo miłość bez cierpienia nie jest zaspokojona, ale pragnij to tylko i tyle cierpieć, ile i kiedy Ci Pan Bóg ześle.

25. Smutek nasz  jest radością, bo wiemy i ufamy, że zawsze trwać nie będzie, że prędzej czy później Serce Pana Jezusa nad nami się zlituje i pociechę ześle.

26. Wiem i czuję, moje drogie dziecko, że Ty cierpisz a może nawet sama przed sobą lękasz się przyznać do tego, że cierpisz, bo  dobrze Ci wiadomo, jak Pan Jezus kocha duszę tajemnie cierpiącą, jak ona piękna jest w oczach Jego tą żałobą skrytego cierpienia przybrana.

27. Powiedz mi, najmilsze dziecko moje, czy prawdziwa sługa Boża, Oblubienica Ukrzyżowanego może na tej ziemi żyć bez męki? Nie, w żaden sposób nie może, gdziekolwiek ona pójdzie, gdziekolwiek się obróci, jeżeli tylko całym sercem pragnie żyć dla Pana, wszędzie ją męka spotka, bo wszędzie i w każdym zdarzeniu Oblubieniec Niebieski chce ją mieć do siebie Samego podobną a więc umęczoną i cierpiącą.

28. Wszakże wiesz, moje drogie dziecko, że ofiara bez cierpienia spełnić się nie może, im większa ofiara i zasługa, tym większe cierpienie. Wszakże wiesz dobrze, że Pan Jezus i Matka Jego Najświętsza z miłości i dobrowolnie złożyli się Bogu na ofiarę a jednakowoż w spełnieniu takowej wiele wycierpieć musieli.

29. Wierz mi, drogie dziecko, że gdzie jest posłuszeństwo i cierpienie, tam niezawodnie Pan Jezus znajduje rozkosz swoją, więc ją znajdzie w Twym sercu, bo Ty pełnisz posłuszeństwo a przy tym cierpisz.

30. Z posłuszeństwa więc, moje drogie dziecko, bądź spokojna, znoś w dziękczynieniu każdą przykrość Twoją i wierz temu, że Cię Pan Jezus bardzo kocha i właśnie dlatego, że Cię kocha, wszystko co czynisz i cierpisz dla Niego, bardziej MU jest przyjemne, chociażbyś nawet czyniła i cierpiała bardzo niedoskonale.

 

 

 

 

 

 

 

25.gif

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin