Józef Czechowicz
Wybór poezji – opracowanie ( wstęp T. Kłak – BN)
J. Cz. Urodził się w Lublinie 15.03.1903r., był silnie związany z matką. Uczęszczał do szkoły rosyjskiej, później do Seminarium Nauczycielskiego Miejskiego.
W 1921r. zdał maturę, a już w 1920r., jako ochotnik, wziął udział w wojnie.
W 1921r. objął posadę nauczyciela w szkole powszechnej w Brasławiu na Wileńszczyźnie. Czuł się tam bardzo samotny...
Powstała wtedy Opowieść o papierowej koronie (wydana na łamach pisma Reflektor), prezentująca wzory młodopolskie.
Cz. Czytywał wiersze symbolistów, pisał wiele utworów pod wpływem ubiegłej epoki z nutką nieśmiałego urbanizmu, pochodzenia skamandryckiego.
Lublin.
W mieście tym brakowało zorganizowanego zycia poetyckiego. Wydawano tam 2 pisma: Lucifer oraz Reflektor ( pismo to miało duży rozgłos; od 1923r pod red. W.Grydzewskiego).
Eklektyczny charakter Reflektora skupiał różnych pisarzy – na jego łamach ukazywały się dzieła takich twórców jak: Bocheński, Jaworski, Gralewski, Bielski i Czechowicz (anonimowo).
Grupę opd nazwą Reflektor tworzyli:
1) K. Bielski;
2) J. Czechowicz;
3) W. Gralewski;
4) S. Grędziński.
Współpracowali oni z Almanachem Nowej Sztuki, skupiając się wokół nowoczesnej sztuki, wyrażającej postawę współczesnego człowieka – twórcy i konesera wysokiej cywilizacji.
Wpływy: futuryzm i nowa sztuka.
U czechowicza: wpływ futuryzmu, konstruktywizmu awangardowego.
Czechowiczowska poezja ma w sobie znamiona nowoczesności, rekwizytów cywilizacyjnych, tj. auto, samolot, fabryka. Kult pędu, ruchu, zdobywczości człowieka w stosunku do przyrody, elementy bergsonizmu – wszystko to możemy odnaleźć w jego utworach.
Lata 1924 – 1925: to dla Czechowicza czas intensywnych poszukiwań, kryzysu związanego z utrata zaufania do urbanizmu, niepokój, odczucia metafizyczne, poczucie zagrożenia.
Poeta wydał wtedy pierwszy tom pt. Kamień – kilka wierszy w nim zawartych traktuje o śmierci.
LUBELSKI ZWIĄZEK LITERATÓW
Powstał z inicjatywy Cz. W maju 1932r., skupiał pisarzy z Lubelszczyzny ( w tym także tych, związanych z Reflektorem). Charakteryzawał się brakiem programu artystycznego ( nie była to grupa literacka), chodziło o skupienie pisarzy, umożliwienie im stałych kontaktów z publicznością. We wspólnym gronie odbywały się dyskusje i rozmaite odczyty.
AWANGARDA LUBELSKA
Czechowicz jeszcze w latach lubelskich skupiał wokół siebie grupę młodych poetów i już wtedy zaczęło mówić się o tzw. awangardzie lubelskiej. Po przeniesieniu się do Warszawy Czechowicz umożliwił młodszym kolegom osiedlenie się w stolicy i patronował ich poczynaniom literackim.
Grupę tworzyli: B. L. Michalski, S. Pętak, W. Mrozowski, W. Iwanin, J. Łobodowski, W. Podstawka, H. Domiński, A. Rzeczyca.W 1934r. przeniesiona z Lublina do Warszawy. W spotkaniach i dyskusjach o poezji skupiali się u Czechowicza prawie wszyscy poeci mlodego pokolenia. Najazd awangardy na Warszawę odbył się w marcu 1934r.
W 1937r. Cz. Został sekretarzem redakcji tygodnika literackiego Pion, później pracował w Polakim Radio.
W 1939r. powrócił do Lublina, gdzie poniósł śmierć pod gruzami.
Utwory dramatyczne:
- od 1937r.;
jednoaktówki: Czas jutrzenny, Jasne miecze, Obraz, Bez nieba.
Proza:
- Opowieść o papierowej koronie;
- Berło - klechda domowa, która nie została opublikowana;
Opowiadania, nowele:
- Litery;
- Koń rydzy;
- Ludzie, konie, deszcz;
Skróty powieści:
- Lelela;
- Sektanci albo Matka;
- Wagon.
Poezja śmierci i zagłady:
W tomie Kamień( 1927) poeta dotyka problematyki śmierci. Śmierć stanowi punkt odniesienia dla spraw świata – symbol wszystkich wartości transcendentnych.
W drugim tomie pt. Dzień jak co dzień ( 1930) w kategoriach koszmaru opisywane jest zwyczajne, codzienne życie.
W 1932r. ukazuje się Ballada z tamtej strony – śmierć pojawia się tu jako motyw główny, już nie w wymiarze osobowym, jak to miało miejsce we wcześniejszych utworach, ale wciąż konkretnym, namacalnym.
Sny także należą do obszaru śmierci. To poezja zauroczona śmiercią. W pierwszych tomikach śmierć nazywana była po imieniu, później zanikł jej kontur osobowy, zaczęła się pseudonimować, przejawiać w każdym elemencie widzialnego świata. Nie budziła jednak grozy.
Mrok, ciemność, noc – to pseudonimowane symbole ujawniające obecność śmierci. Może stać się ona także motylem, wichrem, niewidzialnym trzepotem.
Wichr, wicher – stanowią słowa – klucze, związane ze śmiercią ( podobnie: oddech, chłód, zimno).
Sen u Cz. Ma zawsze wartość ujemną, to chleb świata śmierci.
Płomyk jest przejawem ognia – także ujemnie, jako składnik świata zagłady.
Poeta, w swoich utworach, przywoływał często obrazy mitologiczne i folklorystyczne.
Śmierć była synonimem rzeczywistości zza drugiego brzegu. Cz. Poprzez jej symbolikę ujawnia nastroje katastroficzne. Dialektyka życia i śmierci, pokoju i grozy stanowiła istotę jego liryki.
Wyobraźnia poety była także nasycona obrazami wojny, tworzącymi klimat zagrożenia, prowadzącemu ku katastrofizmowi.
Wyróżnia się 2 źródła katastrofizmu:
1) heraklitejski – obraz świata – rzeki: płynność, niestałośc, istnienie nieprzewidzianych wirów i wodospadów;
2) egzystencjalny.
2 ostatnie tomy poety: Nic więcej, Nuta człowiecza – pojawiający się zawartych w nich utworach: muł, drut kolczasty, drut, ogniste niebo, dym itp. to części każdej sytuacji katastroficznej.
Koń – hasło wywoławcze niepokojów i katastrof, to obraz, który jest zapowiedzią, upostaciowieniem sił żywiołowych, miażdżących, tratujących.
U Cz. Wyróżnia się 2 źródła wizji związanych z koniem:
1) wspomnienia wojenne;
2) marzenia senne
Poeta miał skłonność do wyolbrzymienia tych wizji i nadawania im cech katastroficznych.
Inne jeszcze przejawy katastrofy w utworach poety to: czerwień, ogień i płomienie. Sen stanowił także symbol zagłady, a noc bywała personifikacja śmierci.
Na poezję Cz. Oddziałały:
1) doświadczenia wojenne z 1921r.;
2) światowy kryzys ekonomiczny z lat 1929 – 1932;
3) okres u progu wojny.
Katastrofizm – poczucie samotności, bezradności człowieka w kamiennym, kubistycznym mieście.
Wizja świata – rzeki ujawnia się w całej twórczości Cz. Rzeka ma właściwości ekspansywne, często ulega wyolbrzymieniu, zmierzając ku makrokosmosowi. Obok niej pojawiają się morza i oceany.
Ogień i woda mają cechy ambiwalentne: niosą zagładę, ale mają też moc oczyszczającą.
Podmiot w wierszach Cz. Jest stale osaczony. Jego katastroficzne wiersze mają niezwykle bogatą symbolikę ( burza, ogrody ognia, wicher, kosa, kosaciec)
KATASTROFIZM – to nurt w poezji międzywojennej; zjawisko polegające na symboliczno – klasycystycznym ( nadrealistycznym i lekko ekspresjonistycznym) pojmowaniu tematów zapowiadających nieuchronną katastrofę historyczno – moralną, zagrażającą ówczesnemu światu, tematów o osnowie przeważnie filozoficznej lub społeczno – politycznej.
a) sceneria: pejzaż wiejski, ucieczka w pierwotność ku sytuacji mitologicznej;
b) przedstawiciele - członkowie Żagarów- Zagórski, Miłosz, później A. Rymkiewicz;
- Jasturn, Sebyła, K. I. Gałczyński i in.
- W prozie przedstawicielem tego nurtu był m.in. Witkiewicz.
U Cz. Dostrzegamy katastrofizm egocentryczny, ogólny, syntetyczny. Zagłada niszczyła stary świat, otwierając perspektywę nowego narodzenia. Wszystko miało wrócić do mitycznego momentu stworzenia.
Między arkadią a katastrofą.
Poezja Cz. Stanowi, pozornie, optymistyczne, łagodne i śpiewne spojrzenie na świat. Tom Kamień stanowi taką właśnie optymistyczną wizję świata . Cz. Wyrażał stałą tęsknotę za światem idealnym, bo rzeczywistość stanowiła udręczenie i więzienie dla człowieka. Elementy sielankowej wizji objawiają się też w ciszy miejskich zakątków.
Wiersze Cz. Odznaczają się muzycznością i instrumentacją dźwiękową, która harmonizuje z jasnymi tonacjami sielankowych obrazów. Brak na tym polu jakichkolwiek zgrzytów, czy zakłóceń. Symbolika nocy zmienia swoją funkcję na pozytywną.
1) W łagodnych wiejskich i miejskich pejzażach znajdował się ratunek przed zagrożeniem, jakie niesie współczesne miasto;
2) Wiersze o matce – matka odsuwa zagubienie w świecie i zagrożenie zagładą, stanowi ocalającą przystań;
3) Kołysanka – motyw, słowo o dużym znaczeniu, słowo – sygnał, zmieniające klimat sytuacji.
Brak u poety wierszy całkowicie ,,ciemnych” lub ,,jasnych”, obie te wizje współistnieją w 3 różnych układach:
1) sielanka – zagłada;
2) zagłada – sielanka;
3) przemienność obu tych tonacji.
Najczęściej występował układ 3. ( przeplot wizji) – wiersz Przedświt
Dualizm u Cz.: podmiot liryczny żyje nieustanną tęsknotą i ucieczką, oczekując zagłady, pragnie ocalenia.
Spotykamy tu 2 układy nadrzędne
1) mit rajski – obraz sielski, nuta kołysanki, obraz matki, tęsknota za rajem utraconym;
2) mit katastroficzny – potop, kosmiczny pożar.
Dobro walczy ze złem, jasność z ciemnością – to decyduje o dynamice liryki Cz. I o jej dramatycznych napięciach.
3 mity: arkadii, śmierci i katastrofy – wątki te w wierszach poety nieustannie mieszają się i krzyżują.
Cz. Opierał swoja poezję na strukturze mitu:
- budowaniu makrokosmosu;
- wyolbrzymianiu rzeczywistości;
- ukazywaniu świata w momencie chaosu – sytuacji świata sprzed dnia stworzenia;
- nieustannej grze sił ( animizowanych i personifikowanych)
W świecie magicznym.
Człowiek nie pozostaje bezbronny wobec sił, zabezpiecza się przed nimi ( jak pierwotni), poprzez magię, która pozwala sobie zjednać dobre siły i uchronić się przed złymi. Magia Cz. Jest metaforyczna, analogiczna do magii prawdziwej. To słowo ma dar przemieniania rzeczywistości, które dokonuje się natychmiast i w cudowny sposób. Ale zaklinać można także melodią i muzyką.
Magiczna przemiana zbiega się u poety z wizjami katastroficznymi i im służy. Cz. Buduje zaklęcia oparte na wyliczeniach, nagromadzeniach, wykrzyknieniach i ewokacjach. Poeta staje się tu cudotwórcą i prorokiem – jasnowidzem. Jest wtajemniczony w sprawy, które dopiero się staną.
Słowa – klucze: koło, zegar, pierścień, koń, złoto, srebro, karty, czrewień, dzwon, cyganka, czar, gwiazdy; drogie kamienie i matale – symbole władzy i mocy, a także jabłko, miecz, korona, król.
Złoto – moc uniezwyklająca, odrealniająca, narzędzie stwarzania świata cudownego i baśniowego;
Księżyc – symbol królestwa mocy, występujący w otoczce słów tj. noc, północ, ciemność, srebro.
Muzyczny porządek rzeczy.
Wg Napierskiego o muzycznym charakterze wierszy Cz. Świadczą;
Zaśpiewy, inwokacje, śpiewne rytmizowania, urwane nuty w półdźwięku, zmiana tempa, przerzucanie miar, wyrafinowana gra wiersza wolnego i regularnego, daleka powtarzalność brzmień pokrewnych.
Pojawia się słownictwo z dziedziny muzycznej: trąbka, gwizdawka, dzwon, fortepian, kołysanka, kantyczka, śpiew, pieśń itp.; instrumentacja głoskowa; systemy aliteracji, paralelizmów, powtórzeń, rymów wewnętrznych, asonansów.
Cz. Rozluźnił składnię, korzystał z ekspresywnych intonacji, wprowadził do utworów oznajmienia ( równoważniki) – w dużych ilościach ograniczając liczbę zdań i stopień ich rozwinięcia.
Funkcja muzyki jest tu nadrzędną. Współgra ona z tonacją formuł magicznych i zaklęć.
Program poetycki Czechowicza.
Poezja miała wypracować dla siebie nowy model idei przyszłości – mitotwórstwo.
Wielka rola przypadała wyobraźni – pomostowi pomiędzy 2 światami. Była to wyobraźnia kreacyjna, wizyjna.
Ambicją poety jest takie operowanie materiałem słownym, aby wywołał on wrażenie wieloznaczności i barwnej mglistości, nie zaś realnego nazywania rzeczy po imieniu.
Miejsce Czechowicza.
Poeta pisał o 2 postawach:
1) klasycznej – wyrażającej zgodę na świat istniejący, odtwarzanie jego wyglądu ( awangarda)
2) romantycznej – oznaczającej sprzeciw wobec rzeczywistości, tworzenie nowego świata ( Czechowicz, Lenartowicz, Wyspiański, Miciński, Słowacki, Norwid – związki z tymi poetami)
Cz. Od Skamandra odpychał tradycjonalizm, od awangardy zaś jej doktrynerstwo i ograniczenia. Poeta zachował całkowitą swobodę działania; zwracał się do folkloru ( ludowe= ludzkie), do rzeczywistości o cechach sakralnych ( wrażliwość na irracjonalne czynniki świata). Mityczno – magiczny podkład poezji, jej muzyczność nie mieściły się w poetyce awangardowej. Cz. Szukał ,,dna” rzeczywistości, ukazywał świat widzialny i ukryty za nim, wyrażany symbolicznie. Za każdym elementem świata widzialnego poeta chciał odkrywać widma wieczności. Podjął się obrony symbolu w nowej postaci.
· Kamień, Lublin 1927
· Dzień jak co dzień. Wiersze z lat 1927, 1928, 1929, Warszawa 1930
· Ballada z tamtej strony, Warszawa 1932
· Stare kamienie (wspólnie z F. Arnsztajnową), Lublin 1934
· W błyskawicy. Poezje, Warszawa 1934
· Nic więcej, Warszawa 1936
· Czasu jutrzennego, 1937...
krajanka29