00:00:20:{f:Crash}*OTWIERAJ�C OCZY W CIEMNO�CI* 00:00:26:{f:Crash}*PORUSZAJAC SIE PO OMACKU* 00:00:29:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*ZROBIMY KROK* 00:00:32:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*W NIEZWYK�YCH S�OWACH* 00:00:37:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*TY �AGDONIE PRZYTULISZ MNIE* 00:00:43:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*NIE MA WYBORU MUSISZ SZUKA� I PRZEGRA�* 00:00:49:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*ZG�DZ SIE NA TE CUDOWNE SPOTKANIE* 00:00:55:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}**PRZYJMIJ SWOJE PRZEZNACZENIE TAK OCZYWISTE** 00:01:01:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*MO�ESZ WIERZY� �E CO� ZNAJDZIESZ* 00:01:07:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*WTEDY SI� WSTRZYMAJ* 00:01:09:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*SP�JRZ W TYM KIERUNKU...ODKRYJ DROG�* 00:01:12:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*NIE ZWA�AJ NA BLIZNY I B�L* 00:01:15:{f:Shimmer }{c:$FF69B4}*I POD��AJ NAPRZ�D* 00:01:28:{y:b}{c:$D56378}Napisy i Timing:Blanki >>> Blanki@vp.pl<<< 00:01:30:{y:b}{C:$8000FF}Napisy i Timing:Blanki <<<<< Blanki@vp.pl>>>>> 00:01:42:{c:$E9967A}{f:Trebuchet MS} #9 [Sora & Sunao] 00:01:55:Fujimori, telefon 00:01:59:Odbierz go za mnie, Hashiba 00:02:01:Odebra� za ciebie? 00:02:05:Ej, jak szybko nie odbierzesz ,to b�dzie ha�asowa�o 00:02:09:Hashiba? 00:02:10:Nie "Hashiba" tylko Ja 00:02:12:Telefon 00:02:15:Id� wzi��� prysznic 00:02:18:Co to by�o? 00:02:21:S�ucham?|Wygl�da na to, �e wszyscy poparli plan 00:02:25:Masz z�y na��g szpiegowania ludzi 00:02:29:To dlatego, �e nie zyska�e� w pe�ni mojego zaufania 00:02:32:Wiem co mam robi� 00:02:36:I zamierzam odnie�� skutek 00:02:39:Tak uwa�asz? Wtedy z�o�ysz sprawozdanie 00:02:53:Co ja sobie my�la�em? 00:02:29:Du�o czasu mine�o odk�d chodzili�my razem do szko�y 00:03:04:Shinichirou? 00:03:07:Tak, o co chodzi? 00:03:11:Co� si� sta�o?|Ostatnio wygl�dasz na zm�czonego 00:03:14:Od jakiego� czasu jeste� jaki� taki odleg�y 00:03:18:Chcesz bym wiecej uwagi tobie po�wieca�? 00:03:25:Nie przerywaj mi 00:03:28:Martwie si� o ciebie 00:03:30:Je�li co� si� zdarzy , powiesz mi 00:03:34:Znasz prezesa Klubu Chemicznego, to student Nagase Kai? 00:03:39:Wydaje si� by� po�rednikiem pomi�dzy Aizaw'� i Ran'em 00:03:45:Pr�buje nas �ciga�. Wierze �e Aizawa wys�a� Nagase 00:03:51:Nie jeste� zaskoczony? 00:03:53:Kiedy po raz pierwszy zobaczy�em Nagase.. 00:03:56:..czu�em, �e ju� go gdzie� wcze�niej widzia�em,|wi�c przyglada�em mu si� nadal 00:04:00:Wypadek z Hashib'� wtedy, gdy wypad� z okna 00:04:03:I pojawienie si� Fujimori-kun 00:04:05:Wszystko to razem... 00:04:07:Nareszcie pami�tam 00:04:09:Okres w jakim pracowa�em w laboratorium Aizaw'y.. 00:04:13:Widzia�em go 00:04:19:Nagase Kai jest synem Aizaw'y 00:04:24:Czemu mi nie powiedzia�e�?!! 00:04:25:Zamierza�em powiedzie� jakby co� si� sta�o 00:04:31:Jestem niegodny zaufania? 00:04:34:Shinichirou 00:04:35:Sora i reszta r�wnie�.. 00:04:37:Trzyma�e� ten sekret w tajemnicy| przede mn� i rozmawia�e� z Soushi'm 00:04:40:Nie wyjasni� jeszcze ci tego? 00:04:42:Shinichirou, jeste� taki niedojrza�y 00:04:45:Ja niedojrza�y? 00:04:48:Zgadza si� 00:04:49:Najwa�niejsze to ochrania� Hashiba-kun i Fujimori-kun, rozumiesz? 00:04:54:Wi�c chodzi�e� i pr�bowa�e� wszystko odkryc? 00:04:57:Jak co� im si� stanie, co zamierzasz zrobi�? 00:05:02:Shinichirou to boli! 00:05:05:Nanami, nie m�w mi, �e ty i Aizawa nadal...? 00:05:16:Fujimori!|Mo�esz mi powiedzie� gdzie by�e� 00:05:23:Czemu on mnie unika? 00:05:25:Jeste�cie w podw�jnym konflikcie? 00:05:26:Nie jeste�my|Co wa�niejsze! 00:05:29:Zbli�a si� bia�y dzie� i my, "Z�OTA R�CZKA", dostali�my| wiele pr�b, zostaniemy wi�c pos�a�cami Mi�o�cI!! 00:05:34:No w�a�nie!!|Wykluczone 00:05:37:{y:b}Obszar pot�gi o d�ugo�ci A.. 00:05:40:{y:b}..pot�ga jest wielko�ci� dodatni�.. 00:05:43:{y:b}..cz�c ta jest d�ugo�ci� podnoszon� do trzeciej pot�gi 00:05:50:Ej, hmm 00:05:53:Co to mia�o by�? Tylko wkurza 00:05:59:To jest przepyszne!! 00:06:01:O co chodzi?|Co? 00:06:03:To dlatego , �e rzadko sp�dzasz czas| w laboratorium chemicznym, Sora-senpai 00:06:09:A wi�c o to?|Odk�d tylko przyszed� Fujimori-senpai.. 00:06:12:Powiedzia� tylko, �e ci�ko by�o mu odej�� a ciebie zostawi� 00:06:14:..albo zapomnia�e� o moim istnieniu? 00:06:18:Jestem naprawd� samotny!|To mi�e Ichikawa 00:06:21:M�wisz co masz na my�li 00:06:24:To nie prawda 00:06:26:Nawet je�li tak by�o wcze�niej.|Nigdy ci nie powiedzia�em po�owy swych pragnie� 00:06:31:Nawet je�li tylko m�wisz , �e powiedzia�e� po�owe, to jest i tak wi�cej ni� powiedzieli inni 00:06:36:Ah tak? Ja tak powiedzia�em? 00:06:40:Naprawd� lubisz go, przyznaj? To Nagase 00:06:45:W takim razie, on wkr�tce przyjdzie 00:06:50:Mi�o by by�o wam nie przeszkadza�, wi�c odwr�ce si� i wyjde 00:06:52:No dobra 00:06:55:Ej, Sora-senpai! 00:06:57:To m�glby by� powa�ny problem mi�osny? 00:07:00:Kretyn 00:07:02:Myle si�? 00:07:18:Ju� jestem 00:07:20:Co sie sta�o?|Powiniene� zapuka�, to nie jest pok�j dla jednej osoby 00:07:26:Czemu od samego rana jeste� w z�ym humorze? 00:07:29:Zrobi�em co� nie tak? 00:07:33:Wi�c to naprawd� moja wina? 00:07:36:Czuje �e ostatnio dzieje si� co� dziwnego mi�dzy nami 00:07:41:I to zaj�cie z Yoru.. 00:07:44:..mog� o tym porozmawia� jedynie z tob� Fujimori 00:07:49:Mog� by� troch� zdenerwowany 00:07:53:No ale je�li tego nie lubisz.. 00:07:55:..mo�emy by� jak wcze�niej, normalni 00:07:57:Czego� chyba nie rozumiesz? 00:08:00:Wog�le nie czuje aby by�o inaczej ni� wcze�niej 00:08:04:I wcale nie my�le o tobie 00:08:08:Ah! By� mo�e to ci� wyr�nia 00:08:12:Mnie?|Martwi�em si� tylko dla tego , bo by�e� w z�ym nastroju 00:08:19:To jest k�opotliwe 00:08:24:O co mu posz�o? 00:08:28:To dziwne, �e jeste� taki spokojny 00:08:31:Co my�lisz o noszeniu tego? 00:08:33:Nie ma mowy!!|Ah, rozumiem 00:08:38:Chodzi o Nao-kun.. 00:08:40:Przyszed� wczoraj do pokoju 00:08:42:I powiedzia�, �e zamierza zmieni� pok�j 00:08:48:Nie zadawa�em denerwuj�cych pyta� co si� sta�o 00:08:52:Nic si� nie sta�o 00:08:54:CO? 00:08:59:Nie jestem pewny co si� sta�o 00:09:03:Nagle sta� si� odleg�y 00:09:06:Nie s�dze �e to dlatego �e ci� nie lubi 00:09:11:Nao-kun nie potrafi si� wys�owi� je�li| chodzi o emocje gdy do ciebie przychodzi 00:09:19:Wlasnie dlatego tak powiedzia� 00:09:24:Mo�e taki ma�y dystans jest dobry 00:09:28:Daj mu to przemy�le� 00:09:30:U mnie te� jest wygodnie 00:09:34:Jeste� uparty 00:09:38:Fujimori-senpai, musz� przenosi� ca�e ��ko? 00:09:42:Przepraszam, wiem �e prywatne pokoje s� do�� ma�e 00:09:46:O, cze�� Sora-senpai 00:09:49:Co ty tu robisz Ichikawa? 00:09:51:Od dzisiaj b�de dzieli� pok�j z Fujimori-senpai 00:09:57:Pobiliscie si�? 00:09:59:Zamknij si� i id� ju�! 00:10:01:Pok�j Ichikaw'y r�ni si� od tego 00:10:05:I nie czepia si� �e kto� dotyka jego rzeczy 00:10:08:O to mi�o 00:10:11:Nie przenosisz swojego ��ka i biurka? 00:10:14:A to te�, ale nie dzisiaj 00:10:18:W takim razie dobrze 00:10:20:By� mo�e b�dziesz si� wkr�tce i tak przeprowadza� 00:10:25:Nie mia�em na my�li ju�, ale.. 00:10:27:gdy my�le o Sora-senpai, wtedy czuje co� takiego.. 00:10:36:Nie odbierzesz? 00:10:56:{y:b}{c:$E35C92}{f:Monotype Corsiva}Napisy i Timing:Blanki <<<Blanki@vp.pl>>> 00:10:59:{y:b}{C:$8000FF}{f:Monotype Corsiva}Napisy i Timing:Blanki <<<Blanki@vp.pl>>> 00:11:09:Ran?|Nie mo�esz spa� ,bo jeste� sam? 00:11:13:Przesta�, nie jestem Yoru 00:11:16:To prawda 00:11:18:Yoru nigdy nie pozwoli by Nao, zrobi� jakie� g�upstwo 00:11:22:Nie obchodzi mnie, �e Nao ci� nie lubi 00:11:27:Ale je�li to jest pow�d dla kt�rego mam by� zdala od Yoru.. 00:11:33:I co..wkradasz si� w �rodku nocy by mnie zobaczy�? 00:11:38:Poruszony jeste�, prawda? 00:11:40:Yoru|Co o tym my�li Suano? 00:11:45:Czemu on unika Sory? 00:11:48:Sko�cz m�wi� o Nao 00:11:51:Czasami jak w tej chwili, patrzysz tylko na mnie 00:12:02:Co ty robisz? 00:12:04:Nagase-bochou! 00:12:06:Ambitny jeste�, zgadza si�? 00:12:08:W ten spos�b spodziewa�em si� by� bli�ej ciebie 00:12:12:Ale Buchou, czemu jeste� tu o tej porze? 00:12:15:Przysz�em wzi��� materia�y kt�rych zapomnia�em 00:12:18:Kiedy czego� zapomnisz masz czas by po to przyj�� 00:12:23:Jestem troch� zaskoczony 00:12:27:Jeste� zaskoczony? 00:12:30:Jest czas gdy zapomina si� o niekt�rych rzeczach 00:12:33:S� ludzie kt�rzy mi to wybaczaj� 00:12:38:Co za pi�kne palce 00:12:40:Bochou|Jest co� co bym chcia� by� zrobi� 00:12:46:Co porabiasz Ichikawa? 00:12:50:A ty co taki podniecony?|Nie, nie, nie. Niczego nie ukrywam 00:12:56:Z �atwo�ci� to wida� 00:12:59:Ok, przyznaj si�, co ty tam ukrywasz?! 00:13:02:To nic co by ci� dotyczy�o Sora-senpai 00:13:03:K�AMCA!!|Ale jeste� uparty!! 00:13:06:Nao-kun! 00:13:08:Wybacz, Sora-senpai 00:13:10:Fujimori-senpai! 00:13:11:{y:b}A�a, a�a, a�a.. 00:13:18:Idziemy Matsuri 00:13:22:Fujimori-senpai 00:13:24:Jaki rodzaj zwi�zku ��czy ci� z Nagase-bochou? 00:13:29:Co?|Uh nie, to znaczy, Nagase-buchou poprosi�|mnie bym przekaza� ci wiadomo�� 00:13:35:On chce ci co� powiedzie� i ma nadzieje �e si� z nim spotkasz 00:13:37:To jest miejsce i czas spotkania 00:13:42:dzi�kuje 00:13:45:Naga-Kai-senpai m�g�by by� zazdrosny 00:13:50:Rozumiem, bo przenios�e� si� do mojego pokoju, prawda? 00:13:53:M�g� powiedzie� " nie dotykaj Ichikawy" i takie tam. 00:13:58:Ale nie przejmuj si� mn� 00:14:01:Nie martw si�. Mi�dzy mn�, a Nagase-san jest inaczej 00:14:14:Czemu mnie wezwa�e�?|Zmieni�e� pok�j, przyznaj ? 00:14:19:Jakie to ma znaczenie? 00:14:21:Nie mam potrzeby, by sporz�dza� raport, z tego powodu 00:14:24:Ty naprawd� zostaniesz oszukany przez Hashibe Sora 00:14:28:Je�li zostaniesz przy nim.. 00:14:30:..b�dziesz m�g� go wypyta� o niekt�re rzeczy.. 00:14:33:..i to go zrani 00:14:35:Nie masz juz wyboru, jak zniszczy� ten zwi�zek 00:14:37:Ale gdy serce twoje i Hashib'y Sora po��czy�y si� razem.. 00:14:43:..plany ojca ju� by�y wprowadzone 00:14:48:Uwa�asz wi�c �e to dlatego Ja i Ran powinni...
Kattze