ADAM CZŁOWIEK 2007.pdf

Zgodnie z zaaprobowanym dekretem papieża Pawła VI w A.A.S 58/16 z 29.12.1996 r i

promulgowanym przez Kongregację do spraw Wiary z 15.11.1966 zezwala się na wydawanie bez

Imprimatur, tj pisemnego zezwolenia, pism mówiących o objawieniach, cudach, przepowiedniach lub

innych nadprzyrodzonych zjawiskach.

Osoba, która otrzymuje i przekazuje orędzia jako AdamCzłowiek pragnie

pozostać w ukryciu i oświadcza, że z ich publikacją nie zamierza

uprzedzać osądu kościelnego

Czyni to w duchu posłuszeństwa oraz zasady św. Pawła, aby otrzymanych

charyzmatów oraz darów nie zatrzymywać dla siebie, lecz by służyły dla

ogólnego pożytku i wzajemnego zbudowania. Czytelnicy powinni skupić

się na treści a nie na osobie.

ORĘDZIA 2007

[24] 23 styczeń 2007

MATKA BOŻA: W Imię Ojca i Syna i Ducha

Świętego. Pozdrawiam was, Moje drogie dzieci i

przynoszę wam łaski dla waszego umocnienia,

abyście wzrastali w waszej wierze i w świadomości

waszego powołania. Pochylcie wasze głowy i

przyjmijcie Moją matczyną Miłości w Imię Ojca i

Syna i Ducha Świętego.

Kochane dzieci, Moje słowa, które wam

przekazuję są dla waszego umocnienia, abyście z

każdym dniem przybliżali się do Boga odnajdywali

Jego Miłość, która was kieruje i wspiera.

Pamiętajcie, że Bóg jest wierny i oczekuje od was także wierności i zaufania. Jesteście Jego

dziećmi i ON troszczy się o was w sposób bardzo indywidualny. Wasza gotowość służenia

BOGU jest odpowiedzią na wasze powołanie i jednocześnie wyznaniem waszej wiary. Jeśli

wszystkie wasze sprawy skierujecie ku BOGU, wtenczas doznacie Jego prowadzącej Reki,

która pokieruje waszymi losami. Podobnie dzieje się z całym Kościołem, który jest

prowadzony przez Ducha Świętego w każdej epoce, lecz słabość ludzka przejawia się także w

czasie całej historii Kościoła. Jak wiecie, Moje kochane dzieci, Kościół składa się nie tylko ze

Świętych, którzy dniem i nocą wychwalają Boga przed Jego obliczem, lecz także z

grzeszników, którzy pozostając na ziemi, dążą do prawdziwego zjednoczenia z Bogiem oraz do

doskonałości. Dlatego Kościół zmaga się z ciągłymi napięciami pomiędzy tym, co

niewidzialne, a tym, co stanowi ludzką ułomną naturę. Prawdziwa relacja pomiędzy Bogiem a

Jego Ludem opiera się na łasce, w której Bóg udziela samego siebie człowiekowi. Łaska to nie

tylko Jego błogosławieństwo, lecz przede wszystkim BÓG sam w swojej istocie, Który jest

pośrodku dziejów człowieka. To ON jest pośrodku Swojego Kościoła jak również w centrum

całej ludzkiej historii.

Dzisiaj żyjecie, Moje kochane dzieci , w czasie, w którym litera prawa jest

ważniejsza od wszystkiego, co zostało ustanowione przez Boga. Dzisiaj

ważniejsze są liczby, opinie, dyskusje. Nawet przewodnicy w Kościele Mojego

Boskiego Syna zapomnieli, że wiedza wcale nie oznacza mądrości a prawda nie

zależy od liczb, ani liczby nie tworzą Prawdy . To właśnie opinia publiczna – jak to

nazywacie – skazała Mojego Boskiego Syna w kilka dni potem, jak Go pozdrawiała okrzykami.

Dzisiaj w szczególny sposób musicie opowiedzieć się za Prawdą, która wyzwala – to jest Mój

Boski Syn. Niezależnie od tego, co słyszycie i czego doświadczacie , wasza wiara musi być

silna i pełna miłości, w taki sposób, aby wasze uczynki świadczyły o was samych.

Dzisiejszy świat głosi prawdę, ale o sobie samym. Szczyci się swoimi osiągnięciami, lecz

w rzeczywistości pozostaje daleko od Prawdy, ponieważ świat nie chce poznać Prawdy, która

___________________________________________________________________________

Oto czynie wszystko nowe adam-czlowiek.blogspot.com rok 2007

wiąże się ze Sprawiedliwością Bożą. Sprawiedliwość Boża ukazuje całe stworzenie w

rzeczywistości stania przed BOGIEM.. To Sprawiedliwość ukazuje człowieka i całe stworzenie

w prawdzie grzechu. Sprawiedliwość Boża nie jest karą, lecz odzwierciedleniem prawdy o

grzechu, który człowiek popełnia, kiedy odchodzi od BOGA.

Dlatego, Moje kochane dzieci, musicie stać się świadkami Prawdy, by w ten sposób

wzrastać w wierze, pomimo tego czasu zamieszania. Trzymajcie się mocno Mojego Boskiego

Syna a zobaczycie, że będziecie w stanie przezwyciężyć wszelkie trudności. Na tej drodze stoja

Ja – wasza Matka – i otaczam was Moim macierzyńskim płaszczem

Kocham was bardzo, Moje drogie dzieci, i cieszę się, że przyjmujecie Moje słowa do

waszych serc. Błogosławię was w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

[25] 23 luty 2007

MATKA BOŻA: W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Pozdrawiam was, Moje drogie dzieci.

Pamiętajcie, że jestem pośród was i słucham waszych modlitw. Jak zawsze przynoszę wam

Moją Miłość, abyście byli umocnieni w wierze. Pochylcie wasze głowy i przyjmijcie Moją

matczyną Miłości w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

Kochane dzieci, wasza modlitwa jest łaską, która umacnia wasze serca, łączy was z

Bogiem, przynosi wewnętrzny pokój i wyprasza umocnienie dla tych, za których zanosicie

wasze prośby. Pamiętajcie, że każda wasza modlitwa jest wysłuchana. Ja także modlę się za

was wraz z niezliczona ilością Aniołów, Świętych i dusz błogosławionych. Otwierając wasze

serca, otwieracie je na nieustanną adorację Boga, która odbywa się w Niebie. Kochane dzieci,

lecz muszę wam zadać pytanie: czy jesteście świadomi, że dobrze się modlicie? Ciągle

narzekacie na brak czasu i usprawiedliwiacie się, mówiąc, że czas tak szybko ucieka. Lecz to

wy sami sprawiacie, że czas szybko płynie, gdyż w waszym codziennym życiu poświęcacie

coraz mniej czasu dla Boga. ON jest Panem ponad czasem i w momencie stworzenia

ustanowił dzień i noc. (Rdz 1, 35) oraz porządek pór roku, wschodu i zachodu Słońca. Lecz

właśnie człowiek zburzył ten pierwotny porządek wprowadzając grzech, którego skutki

odczuwa całe stworzenie. Grzech sprawił, że została zachwiana równowaga pomiędzy

Stworzycielem i stworzeniem. W ten sposób wkradła się również przemoc w przyrodzie. Czas

zmierza także do swojego kresu im bardziej ludzkość nie ma czasu dla Boga

tym bardziej nie ma go również dla siebie . Zdecydowana większość ludzi szuka

wszystkiego innego, tylko nie czasu na modlitwę. Nawet ci, którzy modlą się, czynią to w

pośpiechu.

Drogie dzieci, nauczcie się, aby cały wasz dzień i wszystko, co czynicie, przemienić w

modlitwę. Modlitwa, którą oczekuje od was BÓG, to nie tylko modlitwa językiem, lecz przede

wszystkim sercem. Dajcie się prowadzić Bogu a zobaczycie, że Duch Święty przemieni wasze

serca i staną się żywe. Kiedy modlicie się do Boskiego Serca Mojego Syna, prosicie Go, aby

uczynił wasze serca według Jego Przenajświętszego Serca. Lecz wielu nie zastanawia się nad

tą prośbą i wypowiada ją tylko wargami. Jeśli prawdziwie chcecie wewnętrznej przemiany, to

módlcie się sercem – wejdźcie do waszej izdebki (Mt 6,6), to znaczy do wnętrza swojego „ja” i

tam oddajcie chwałę Bogu i proście, o wszystko, co jest wam potrzebne. Taka modlitwa ukaże

wam nową przestrzeń działania łaski i zrozumiecie, że wszystko, cokolwiek czynicie, łączy was

z Niebem i wiecznością, która w żaden sposób nie jest ograniczona czasem. Z takiej modlitwy

wypływa prawdziwa miłość, która będzie was przemieniać i będziecie zdolni pełnić dzieła

miłosierdzia względem bliźniego. Będziecie mogli sercem przebaczyć i prosić o przebaczenie,

stanąć u boku spragnionych i głodnych i przygarnąć sercem potrzebujących, będąc sami

przytuleni przez Boskie Serce Mojego Syna.

Pamiętajcie o modlitwie i trwajcie w niej nieustannie a zobaczycie, że pokój ogarnie

wasze serca i znajdziecie ukojenie. Nie zważajcie na przeszkody, gdyż przeciwnik będzie robił

wszystko, aby was zniechęcić, gdyż takiej wewnętrznej, „ponadczasowej” modlitwy boi się

najbardziej. On drży na samą myśl, jakie owoce przynosi taka modlitwa. Bądźcie więc zatem

cierpliwe, Moje dzieci.

Kocham was bardzo, Moje drogie dzieci, i cieszę się, że przyjmujecie Moje słowa do

waszych serc. Błogosławię was w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

___________________________________________________________________________

Oto czynie wszystko nowe adam-czlowiek.blogspot.com rok 2007

[26] 23 marzec 2007

MATKA BOŻA: W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Pozdrawiam was, Moje kochane

dzieci i dziękuje wam za wasze modlitwy i za wszystko, co czynicie dla Mojego Boskiego Syna

i dla Mnie. Pochylcie wasze głowy i przyjmijcie Moją matczyną Miłości w Imię Ojca i Syna i

Ducha Świętego.

Moje kochane dzieci, nie lękajcie się przyszłości, lecz zaufajcie i zawierzcie wszystko

Bogu. ON jest waszą prawdziwą nadzieją i celem, w którym każdy z was realizuje swoje

powołanie. Nie martwcie się o nic, lecz wszystko zawierzcie Mojemu Niepokalanemu Sercu,

które jest przystanią Prawdy i waszym ratunkiem. Zawierzcie Mi wszystkie wasze troski a Ja

będę się za wami wstawiała u Mojego Boskiego Syna. Pamiętajcie, kochane dzieci, że nie

jesteście osamotnieni w waszych zmaganiach. Bądźcie jednakże cierpliwe w waszych

modlitwach, które BÓG zawsze wysłuchuje. Zaufajcie Bogu we wszystkim i przemieniajcie

wasze życie, by dosięgnąć świętości, która jest dla każdego z was.

Bóg oczekuje od was zaufania, odwagi a także cierpliwości. Nadzieja podobnie jak łaska

jest darem, który darmo otrzymujecie od Boga. ON sam jest przedmiotem i motywem nadziei.

Przecież wy, Moje dzieci, osiągacie Boga przy Jego pomocy, gdyż to ON sprawia, że

stworzenie powraca do Niego. Dlatego wasza codzienna modlitwa, wasze akty zawierzenia i

ufności są odpowiedzią na Jego wezwanie. Gdy wyrażacie waszą nadzieje i ufność BOGU w

ten sposób On sam oddaje się wam jako wasz jedyny cel. Staje się przedmiotem nadziei, gdyż

chce być waszym szczęściem i w nadziei udziela wam pomocy, abyście mogli osiągnąć

szczęście wieczne. Wasza wiara, która jest łaską nadprzyrodzoną objawia wam Boga jako

BOGA osiągalnego. W waszej wierze dostrzegacie Jego bliskość, Jego pomocną dłoń oraz

Jego Ojcowskie spojrzenie. OJCIEC NIEBIESKI nie jest BOGIEM, który z daleka spogląda na

swoje dzieci, lecz mieszka pośród nich i chce także przebywać w ich wnętrzu. W ten sposób

stajecie się zdolni, by osiągnąć Boga a wasza wiara i nadzieja pomagają wam, jak możecie

osiągnąć ten cel.

Dzisiejszy świat wydaje się być pozbawiony nadziei, gdyż przeciwnik sprowadza

wszystkie rzeczy do poziomu tylko i wyłącznie życia ziemskiego. Świat ukazuje życie na krótką

chwilę. Wszystko, co was otacza przesiąknięte jest problemami dnia, który przemija. Nikt nie

mówi o prawdziwej nadziei, lecz jedynie o „łapaniu” chwili, która jest jedyną, niepowtarzalną

okazją dla zdobycia szczęścia przemijającego. Jaką nadzieję ma człowiek, który wszystko

posiadł, a utracił BOGA i szkodę poniósł na duszy?

Prawdziwa nadzieja jest oczekiwaniem na to, co nie przemija, gdyż właśnie nadzieja

umacnia trwałość dążeń i pragnień. Ci, którzy w życiu materialnym osiągają sukcesy nie mają

prawdziwej nadziei, gdyż ogarnia ich nieustanny lęk, że kiedyś to stracą, natomiast ci, którzy

trwają w nadziei wiedzą, że ich wiara będzie dla nich nagrodą i zjednoczeniem w Bogu

Kocham was bardzo, Moje drogie dzieci, i cieszę się, że przyjmujecie Moje słowa do

waszych serc. Błogosławię was w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

[27] 23 kwiecień 2007

MATKA BOŻA: W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Pozdrawiam was, Moje kochane

ziemskie dzieci, i przynoszę wam wszystkim Miłość Mojego Boskiego Syna. Pochylcie wasze

głowy i przyjmijcie Moją matczyną Miłości w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

Moje drogie dzieci, przychodźcie do Mojego Syna z wdzięcznością waszych serc. Nie

lękajcie się niczego, gdyż ON czeka na was i pragnie was przytulić do Swojego Serca. Jego

Miłość jest nieogarnięta i niepojęta przez ograniczone ludzkie pojmowanie. I chociaż wasz

rozum nie może ogarnąć tego wszystkiego, co boskie i duchowe, to przecież waszą wolą i

waszą wiarą możecie przybliżyć się do źródła Życia, by poczuć Jego Serce bijące pełnią i

doskonałą Miłością. Bóg nie jest gdzieś daleko, nie kryje się poza galaktykami, lecz jest

najbliżej was. Tylko wy Go nie dostrzegacie, gdyż pochłonięci jesteście tak bardzo sprawami

ziemskimi. Mój Syn zamieszkał pośród was – jest zakryty w tabernakulum i prawdziwie tam

obecny. Wasze ziemskie oczy dostrzegają tylko biały CHLEB, ale oczy wiary widzą o wiele

więcej. Pod postacią Chleba dostrzegają CIAŁO, DUSZĘ i BÓSTWO Syna Człowieczego.

Adorując Bóstwo Mojego Syna w Najświętszym Sakramencie oczy waszej wiary nie tylko

dostrzegają, ale uczestniczą w Królestwie Bożym. Aby tego w pełni doświadczyć każdy z was

___________________________________________________________________________

Oto czynie wszystko nowe adam-czlowiek.blogspot.com rok 2007

potrzebuje wyciszenia i skupienia. Wasze uszy powinny zamknąć się na cały zgiełk świata,

który w swojej zuchwałości i tak już obwieścił „śmierć Boga” – odrzucił Jego Prawa i

Przykazania. Wielcy tego świata deklarują, że nie potrzebują BOGA, że sami zawładną

światem. O, jakże się mylą, gdyż ten świat przeminie i zostanie odnowiony mocą Ducha

Świętego. Jakie wielkie będzie ich przerażenie, gdy zobaczą, że inni zostaną pociągnięci

światłością a oni pozostaną w ciemnościach. Człowiek w ciemnościach traci orientację i

trudno jest mu odnaleźć drogę.

Kochane dzieci, proszę was, abyście podążali w światłości i napełniali wasze serca

głęboką wiarą. Nie spychajcie Boga na margines waszego życia, lecz wyznajcie waszą wiarę w

modlitwie i poprzez wasze uczynki. Zobaczycie, że wasze ziemskie oczy przemienią się i

będziecie dostrzegać rzeczy, których wcześniej nie zauważaliście. Za pośrednictwem waszej

wiary dostrzeżecie, że stajecie się widzialną częścią Królestwa Bożego, że macie w nim już

teraz na ziemi swój udział. Jesteście włączeni w tajemnicę poznawania Boga samego.

Wiara jest także ciągłym nawracaniem do Boga i wyznawaniem GO w każdym czasie i

w każdym środowisku. Poprzez wasze otwarcie, poprzez wasze przybliżanie się do Boga

otrzymujecie za każdym razem Jego gest daru wiary. Im bardziej będziecie przybliżać się do

Boga, pełni wdzięczności i zaufania, tym bardziej ten dar stanie się waszym bogactwem.

Wtedy Bóg i Ojciec wszelkiego stworzenia, Zbawiciel i Uświęcicie będzie także „waszym”

Bogiem w osobistej relacji, która kształtuje Miłość. Dlatego, jeśli chcecie „mieć Boga dla

siebie” i odpowiadać na Jego dar wiary, musicie po prostu pójść do Niego.

Kocham was bardzo, Moje drogie dzieci, i cieszę się, że przyjmujecie Moje słowa do

waszych serc. Błogosławię was w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

[28] 23 maj 2007

MATKA BOŻA: W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Pozdrawiam was, Moje kochane

ziemskie dzieci, i przynoszę wam Płomień Miłości Mojego Niepokalanego Serca, abyście

rozpaliły wasze dusze jeszcze większym żarem gorliwości i miłości do waszego i Mojego Boga.

Pochylcie wasze głowy i przyjmijcie Moją matczyną Miłości w Imię Ojca i Syna i Ducha

Świętego.

Moje drogie dzieci, nie lękajcie się o wasza przyszłość, lecz z ufnością zawierzcie

wszystko Mojemu Synowi i Mnie. Wasza przyszłość leży w Bogu i jeśli zaufacie i dacie się

prowadzić Bożymi ścieżkami, doświadczycie w pełni Jego pomocnej dłoni. Wiem, że żyjecie

teraz w trudnym czasie, który wymaga od was wiele zaufania odwagi, ale przede wszystkim

świadectwa. Żyjecie w świecie, które ogarnia ciemność i jednocześnie światłość. Jednakże

musicie pamiętać, że światłość przezwycięży to wszystko, co wiąże się z ciemnością. Wasza

wiara, zaufanie i przede wszystkim postawa dziecka Bożego, będą was zawsze prowadziły w

światłości. Ciemność, która otacza świat, możecie przezwyciężyć światłem waszych

uczynków, i wtedy zrozumiecie, co to znaczy być dzieckiem światłości. Pamiętajcie, że wasza

wiara podnosi wasze życie na płaszczyznę tajemnicy Bożej. Dźwigacie odpowiedzialność za

wasze życie, które powinniście kierować zawsze ku Bogu i Jego Planom. W ten sposób

unikniecie pokusy świata, który odrzuca prawa Boże i ustanawia swoje własne. W tej

odpowiedzialności dokonuje się wasze ciągłe nawracanie, do którego was wzywam. Moje

słowa kieruję do wszystkich, aby byli czujni, i aby dawali świadectwo prawdy. Nawrócenie

tkwi w naturze i odpowiedzialności za wiarę, która często poddawana jest próbom. Tutaj na

ziemi, nikt z was nie może powiedzieć, że osiągnął pełnię, bo wszyscy znajdujecie się w

drodze. I dlatego wiara zobowiązuje was do ciągłego nawracania się w duchu prawdy i

sprawiedliwości.

Moje wezwanie do pokuty, modlitwy i zadośćuczynienia jest wciąż aktualne i dotyczy

wszystkich. Ono skierowane jest także do Moich synów kapłanów, do uczonych,

intelektualistów, jak również do małych dusz. Odpowiedź na to wezwanie przynoszą

najwięcej małe dusze, które są pełne ofiarnej gotowości. Intelektualiści szukają odpowiedzi w

rozumie, mający władzę boją się jej utracić, a „wielcy” tego świata nie chcą słuchać Mojego

głosu.

Bóg jednak nie przestaje nikogo kochać. Pragnie tylko, abyście w obliczu ciemności

stali się autentycznymi świadkami Jego SYNA. Pragnie, abyście przynosili owoc świętości i

___________________________________________________________________________

Oto czynie wszystko nowe adam-czlowiek.blogspot.com rok 2007

świadectwa; owoce tej łaski, jaką sam Bóg użycza, a która dzieki waszej osobistej wierności

powinna stawać się waszą świętością.

Jest konieczne teraz, bardziej niż kiedykolwiek, abyście byli dyspozycyjni wobec Boga,

zachowując wewnętrzna wolność, która będzie polegać na zaproszeniu Boga do waszego

życia. W ten sposób nastąpi prawdziwa przemiana i uduchowienie waszego życia, w którym

poznacie sens modlitwy, pokuty i zadośćuczynienia.

Kocham was bardzo, Moje drogie dzieci, i cieszę się, że przyjmujecie Moje słowa do

waszych serc. Błogosławię was w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

[29] 23 czerwiec 2007

MATKA BOŻA: W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Pozdrawiam was, Moje drogie dzieci,

i przynoszę wam Moją matczyna miłość, abyście w niej odnaleźli źródło miłości i waszej wiary

na tej niełatwej drodze dawania świadectwa – szczególnie w tym czasie. Pochylcie wasze

głowy i przyjmijcie Moją matczyną Miłości w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

Moje drogie dzieci, świat coraz bardziej ulega ciemności, gdyż odrzuca Prawa Boże. Ci,

którzy mają władzę coraz wyżej podnoszą swoją głowę, by okazać swoje dominowanie nad

światem. Lecz pamiętajcie o słowach Mojego Boskiego Syna, że ich czas jest bardzo krótki.

Nie ulegajcie, Moje kochane dzieci, temu wszystkiemu, co pochodzi ze świata, gdyż

korzenie buntu przeciwko Bogu sięgają szatana – waszego wroga. Nawet nie wiecie, jak

dalece duch odrzucenia Boga przedostał się do waszych społeczeństw, do waszego sposobu

myślenia, do Kościoła, seminariów i klasztorów. Współczesnemu człowiekowi wmawia się,

aby żył „szybko”, „dostatnio”, ale przede wszystkim, aby nie miał czasu dla Boga. Szatan chce

zbudować swoje własne królestwo, które nie ma nic wspólnego z Królestwem Bożym. On sam

posługuje się wielkimi tego świata, politykami, mającymi ogromny wpływ finansowy, by

niszczyć to, co Święte i niezniszczalne. Jego największym podstępem jest przekonanie, że on

nie istnieje. I w ten sposób przechodzi niezauważalny przez dzieje ludzkości, ażeby w ten

sposób realizować swoje plany nienawiści wobec Boga i zazdrości wobec ludzi. Dzisiaj mało

kto nazywa zło po imieniu, ponieważ kluczowym słowem stała się „demokracja” i „wolność”.

Pod tymi hasłami kryje się jednak największa tragedia ludzkości : odrzucenie BOGA! Nawet

ci, którzy nazywają siebie narodem wybranym, nie dążą do panowania Królestwa Bożego, lecz

swojej militarnej i finansowej dominacji.

Dlatego też nie ma pokoju na świecie, a przyroda zwraca się przeciwko człowiekowi,

który burzy porządek rzeczy ustanowiony przez Boga. Gdyby człowiek żył w harmonii z

porządkiem stwórczym, nie cierpiałby z powodu odrzucenia Boga. To jest właśnie czas

duchowej walki i równocześnie waszego umacniania w wierze, nadziei i miłości. Proście

wytrwale na modlitwie o te cnoty, abyście w wierze posiadali bezpieczną pewność, że rzeczy

tego świata są próżnością, gdyż nie są one od Boga. Cała mądrość świata, ludzkie

umiejętności w zestawieniu z Mądrością Boga są tak naprawdę ironią wobec całego dzieła

stworzenia. Musicie więc, drogie dzieci, odmienić swój sposób myślenia i spoglądać na

stworzenia z perspektywy Bożego Planu. Otwórzcie się na działanie Ducha Świętego, dajcie

się prowadzić Bożej Opatrzności, a sami zrozumiecie, że przemiana tego świata polega na

uduchowieniu stworzenia i na jego powrocie do Ojca, przez Mojego Syna, któremu Ojciec

wszystko oddał.

Kocham was bardzo, Moje drogie dzieci, i cieszę się, że przyjmujecie Moje słowa do

waszych serc. Błogosławię was w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

[30] 23 lipiec 2007

MATKA BOŻA: W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Pozdrawiam was, Moje drogie

dzieci, i przytulam was do Mojego matczynego serca pełnego Miłości i Współczucia.

Nabierzcie odwagi i podążajcie za Moim Boskim Synem, gdyż ON jest Waszą Drogą i waszym

Celem. Pochylcie wasze głowy i przyjmijcie Moją matczyną Miłości w Imię Ojca i Syna i

Ducha Świętego.

Moje drogie dzieci, nabierzcie odwagi w wasze serca. Pamiętajcie, że celem waszego

życia jest zjednoczenie z Bogiem w miłości. Jest to nic innego, jak wasze dążenie do

doskonałości. I każdy z was – bez wyjątku – został powołany do świętości, abyście poznawali

___________________________________________________________________________

Oto czynie wszystko nowe adam-czlowiek.blogspot.com rok 2007

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: