Tinker_Tailor_Soldier_Spy_1.txt

(60 KB) Pobierz
1
00:02:03,686 --> 00:02:06,075
No dobra… Możemy zaczynać.

2
00:02:29,000 --> 00:02:31,000
Alec Guinness

3
00:02:32,000 --> 00:02:35,000
w filmie wg powieści Johna LeCarre

4
00:02:36,000 --> 00:02:41,000
Druciarz, Krawiec, Żołnierz, Szpieg

5
00:03:13,000 --> 00:03:21,000
odcinek 1

6
00:04:18,246 --> 00:04:21,955
- Dzwonił?
- Nie. Jeszcze sześć minut.

7
00:04:31,726 --> 00:04:33,921
Słucham.

8
00:04:34,086 --> 00:04:38,364
Dzwonię z firmy przeprowadzkowej.
Chciał pan znać wstępny kosztorys.

9
00:04:38,526 --> 00:04:40,517
Tak, proszę przyjść.

10
00:04:58,286 --> 00:05:02,802
Zrobiłeś dokładnie, jak ci mówiłem?
Z nikim nie rozmawiałeś?

11
00:05:07,526 --> 00:05:10,723
Pamiętaj, Jim, nikomu nie ufaj. Nikomu.

12
00:05:11,886 --> 00:05:13,877
Pracujesz sam. I tylko dla mnie.

13
00:05:18,046 --> 00:05:20,435
Przepraszam, nie mam wódki.

14
00:05:20,606 --> 00:05:22,597
Nie liczyłem na to, że będzie.

15
00:05:24,526 --> 00:05:26,994
Mam dla ciebie robotę.

16
00:05:28,646 --> 00:05:31,365
Znajomy teren. Czechosłowacja.

17
00:05:32,566 --> 00:05:36,764
- Może trochę zbyt znajomy.
- Jakiej tożsamości chcesz użyć?

18
00:05:38,806 --> 00:05:41,195
Proponuję Vladimira Hajka.

19
00:05:41,366 --> 00:05:43,357
- Czeski dziennikarz?
- Tak.

20
00:05:43,526 --> 00:05:45,323
- Mieszka w Paryżu?
- Tak.

21
00:05:45,486 --> 00:05:48,478
- Ktoś inny go używał?
- Nie.

22
00:05:48,646 --> 00:05:50,637
Zgadzasz się?

23
00:05:53,286 --> 00:05:55,277
Myślę, że to bezpieczne.

24
00:06:00,086 --> 00:06:04,921
Dostałem propozycję współpracy, Jim...
Ktoś z wojska.

25
00:06:05,086 --> 00:06:07,805
Jego kryptonim to Zeznanie.

26
00:06:10,966 --> 00:06:15,801
Ty masz naturę wojskowego.
Dogadacie się. On też lubi konie.

27
00:06:15,966 --> 00:06:18,844
Znajdziecie wspólny język.

28
00:06:19,006 --> 00:06:21,600
Możemy pogadać o polo.

29
00:06:21,766 --> 00:06:26,157
Nazywa się Stevček.
Teraz jest generałem artylerii.

30
00:06:26,326 --> 00:06:33,038
Kiedyś blisko współpracował 
z rosyjskim wywiadem...
bardzo blisko.

31
00:06:33,806 --> 00:06:36,400
A teraz chce z nami rozmawiać.

32
00:06:37,406 --> 00:06:42,400
Rozmawiałem w Austrii
z pośrednikiem.

33
00:06:43,046 --> 00:06:46,834
Stevček chce rozmawiać...

34
00:06:47,006 --> 00:06:50,316
... z naszym wyższym oficerem,
mówiącym po czesku.

35
00:06:50,486 --> 00:06:52,477
Dlaczego zdradza?

36
00:06:52,646 --> 00:06:57,197
Miał dziewczynę, studentkę.
20 lat młodsza od niego.

37
00:06:57,366 --> 00:06:59,357
Zdarza się.

38
00:07:02,166 --> 00:07:06,159
Zastrzelili ją w czasie powstania w 68.
Stevček nigdy tego Rosjanom 
nie wybaczył.

39
00:07:06,326 --> 00:07:10,035
Od tego czasu chce ich krwi.
Przywarował, udaje przyjaciela.

40
00:07:10,206 --> 00:07:13,198
Cały czas czekał na okazję.

41
00:07:14,686 --> 00:07:17,405
Teraz jest gotowy.

42
00:07:17,566 --> 00:07:19,557
Na ile jesteś go pewny?

43
00:07:53,606 --> 00:07:55,198
Stevček...

44
00:07:56,326 --> 00:07:59,796
Rakiety... balistyka...

45
00:08:00,686 --> 00:08:03,405
Czwarty człowiek
w czeskim wywiadzie wojskowym...

46
00:08:03,566 --> 00:08:06,558
sekretarz Komitetu 
Bezpieczeństwa Wewnętrznego...

47
00:08:06,726 --> 00:08:08,717
anglo-amerykański
wydział wywiadu w Pradze...

48
00:08:08,886 --> 00:08:11,275
To jest ktoś, Jim,

49
00:08:11,446 --> 00:08:13,641
i ma dla nas skarb.

50
00:08:13,806 --> 00:08:16,525
Pracował dla angielskiej sekcji
moskiewskiej Centrali.

51
00:08:16,686 --> 00:08:21,476
Da nam nazwisko agenta,
którego Moskwa umieściła
wewnątrz naszych służb.

52
00:08:21,646 --> 00:08:23,637
Mamy kreta, Jim.

53
00:08:25,366 --> 00:08:27,960
- W Londynie?
- Bardzo blisko szczytu.

54
00:08:29,286 --> 00:08:31,516
W Cyrku?

55
00:08:31,686 --> 00:08:34,598
Jeden z pierwszej piątki.

56
00:08:34,766 --> 00:08:37,155
U nich ma kryptonim Gerald.

57
00:08:38,246 --> 00:08:44,037
Mamy zgniłe jabłko, Jim,
a robaki zżerają Cyrk.

58
00:08:44,206 --> 00:08:46,595
Ci ludzie? Jeden z nich?

59
00:08:46,766 --> 00:08:50,361
Dlaczego nie?
Brytyjczyk nie zdradza?

60
00:08:50,526 --> 00:08:54,917
Tylu ich przekabaciliśmy, Rosjan,
Polaków, Czechów, Amerykanów.

61
00:08:55,086 --> 00:08:59,079
Dlaczego nie możemy mieć kreta w Cyrku?
Teraz... popatrz na nich.

62
00:08:59,246 --> 00:09:04,445
- Kontrola, wiem, kto to jest.
- Musimy im wymyślić kryptonimy.

63
00:09:04,606 --> 00:09:09,157
Pamiętasz rymowankę -
"Druciarz, krawiec, żołnierz, żeglarz"?
Dokończ.

64
00:09:09,326 --> 00:09:11,715
Bogacz, biedak, żebrak, łotr.

65
00:09:11,886 --> 00:09:15,925
Percy Alleline, 
szef operacji - Druciarz.

66
00:09:16,086 --> 00:09:17,485
Druciarz.

67
00:09:17,646 --> 00:09:20,683
Bill Haydon,
szef londyńskiej centrali - Krawiec.

68
00:09:20,846 --> 00:09:24,839
Roy Bland, szef siatek
za żelazną kurtyną - Żołnierz.

69
00:09:25,006 --> 00:09:27,964
Żeglarza odstawimy.
Zbyt podobne do "żołnierz".

70
00:09:28,126 --> 00:09:30,321
- Bogacz.
- Nie podoba mi się.

71
00:09:30,486 --> 00:09:33,319
Brzmi jak z policyjnego raportu
- oszustwa, szwajcarskie banki.

72
00:09:33,486 --> 00:09:37,764
Toby Esterhase, główny Latarnik,
znakomity szef tropicieli - Biedak.

73
00:09:37,926 --> 00:09:40,520
Tak... Biedak.

74
00:09:40,686 --> 00:09:46,204
I George Smiley,
mój oddany zastępca - Żebrak.

75
00:09:46,366 --> 00:09:49,164
- Złapałeś?
- Zapamiętam.

76
00:09:52,326 --> 00:09:56,763
Wszystko, czego od ciebie chcę Jim,
to... jedno słowo.

77
00:09:56,926 --> 00:09:59,121
Tylko jeden kryptonim.

78
00:09:59,286 --> 00:10:03,882
Choćbyś miał je nabazgrać
na drzwiach ambasady w Pradze,

79
00:10:04,046 --> 00:10:09,074
albo zadzwonić do naszego rezydenta
i wrzasnąć mu to prosto w ucho
zanim zejdziesz pod ziemię -

80
00:10:09,246 --> 00:10:14,923
gdyby było jakieś zamieszanie
i musiałbyś uciekać
- daj mi to jedno słowo.

81
00:10:15,926 --> 00:10:19,919
Pamiętaj, jeśli wpadniesz,
nie licz na mnie. Nie wiem,
że tam jesteś.

82
00:10:20,086 --> 00:10:24,125
Gdzie mam się spotkać
ze Stevčekiem? Jak? Kiedy?

83
00:10:26,686 --> 00:10:30,759
W piątek, 20 marca...

84
00:10:30,926 --> 00:10:35,920
...Stevček będzie na inspekcji
w ośrodku badawczym uzbrojenia
w Tišnowie koło Brna,

85
00:10:36,086 --> 00:10:39,237
jakieś 180 kilometrów
od austriackiej granicy.

86
00:10:39,406 --> 00:10:43,001
Na weekend pojedzie
do domku myśliwskiego.

87
00:10:43,166 --> 00:10:47,762
Wysoko w lesie, niedaleko Racic.

88
00:10:50,086 --> 00:10:53,635
Zapewni ci eskortę z Brna,

89
00:10:53,806 --> 00:10:58,357
i będzie na ciebie czekał wieczorem
w sobotę, 21 marca.

90
00:10:58,526 --> 00:11:01,723
Co chce dostać od nas?

91
00:11:01,886 --> 00:11:06,880
Standardowe ubezpieczenie.
Jeśli kiedyś zdecyduje się przejść
- zaopiekujemy się nim.

92
00:11:07,886 --> 00:11:09,956
Jedno słowo, Jim.

93
00:11:11,726 --> 00:11:13,842
Prawie go mam.

94
00:23:10,566 --> 00:23:13,285
Barabasz był księgarzem.

95
00:23:13,446 --> 00:23:16,836
Proszę, panie Smiley.
Robi pan dobrą inwestycję.

96
00:23:17,006 --> 00:23:19,998
Niech pan o tym pamięta,
kiedy przyjdę ją panu sprzedać.

97
00:23:20,166 --> 00:23:25,445
Miło się z panem robi interesy.
Zawsze ma pan jakiś żart.

98
00:23:30,966 --> 00:23:34,754
- Chyba możemy zaufać poczcie.
- Wyślę ją.

99
00:23:34,926 --> 00:23:38,919
- Wyjdę tędy, jeśli pan pozwoli.
- Oczywiście.

100
00:24:04,566 --> 00:24:07,364
George! Hej tam!

101
00:24:07,526 --> 00:24:12,122
Mój drogi chłopcze! Maestro
we własnej osobie! Nie mów,
że mnie zapomniałeś?

102
00:24:12,286 --> 00:24:15,483
- Cześć, Roddy.
- Cudem na ciebie wpadłem.

103
00:24:15,646 --> 00:24:20,640
Mówili, że zamknąłeś się z mnichami
w Sankt Gallen czy gdzieś!

104
00:24:20,806 --> 00:24:26,642
Mówili, że wyjechałeś.
Wiedziałem, że to nieprawda.
Ty byś nigdy nie opuścił Anglii.

105
00:24:26,806 --> 00:24:29,798
Nie byłbyś zdolny do porzucenia kraju,

106
00:24:29,966 --> 00:24:33,163
nieważne jak niegodnie
potraktowali cię w Cyrku.

107
00:24:34,566 --> 00:24:38,354
Więc... co porabiałeś
przez te wszystkie miesiące?

108
00:24:38,526 --> 00:24:43,316
Chcę wiedzieć wszystko, ze szczegółami.
Jak tam rozkoszna żona?

109
00:24:43,486 --> 00:24:49,277
Jak cudowna Lady Ann? Słyszałem,
że teraz nie ma jej w mieście.

110
00:24:49,446 --> 00:24:55,237
Założę się, że to dla niej kupiłeś.
Ciągle prezenciki, tak mówią.

111
00:24:56,246 --> 00:25:01,843
A może wróciłeś do roboty, George...
albo nigdy naprawdę nie odszedłeś?

112
00:25:02,006 --> 00:25:05,316
To wszystko przykrywka?
Przykrywka, George?

113
00:25:05,486 --> 00:25:09,274
- Roddy, zwolnili mnie.
- No dobrze, George, skoro tak mówisz.

114
00:25:09,446 --> 00:25:13,234
- Świetnie wyglądasz,
ale nie chciałbym cię zatrzymywać.
- Nie, George, naprawdę!

115
00:25:13,406 --> 00:25:16,204
Przyjacielu,
nie możesz tak po prostu odejść!

116
00:25:16,366 --> 00:25:21,360
Roddy Martindale po prostu cię
nie puści. Od miesięcy
nie mieliśmy okazji pogadać.

117
00:25:21,526 --> 00...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin