Zagraj dla mnie Misty Play Misty for Me [1971].txt

(40 KB) Pobierz
00:04:52:Najlepszy disc jockey gra dla was|najlepszego rocka...
00:04:55:daje czadu S�odki Al Monte.
00:04:56:Z male�kiego Carmel w Kalifornii|nadaje dla was radio KRML.
00:05:01:Po s�siedzku, we wspania�ym Monterey,|odbywa si� co roku festiwal jazzowy.
00:05:04:Mimo �e dziel� nas od niego miesi�ce,|czas pomy�le� o biletach,
00:05:08:bo id� jak woda i wkr�tce mo�e zabrakn��.
00:05:10:Jest godzina 19:54, a �agodna bryza...
00:05:13:chlodzi wasze ciala.|Mamy te� niewielk� mg��.
00:05:16:Czeka nas sporo muzyki soul|i je�li wasze serca to wytrzymaj�,
00:05:20:bawcie si� razem ze mn�!
00:05:24:Ko�czymy na ten tydzie�, kochani.
00:05:26:Najnowsze nagranie|ze �wiatowej stolicy funka, Squeeze Me.
00:05:30:Nadchodzi sam wielki "D", Dave Garver.
00:05:33:Czeka was z nim|pi�� godzin nastrojowej muzyki.
00:05:36:Tymczasem S�odki Al Monte m�wi wam:
00:05:39:"Poczekajcie, bo wszystko|to znaczy wszystko".
00:05:42:Na razie.
00:05:44:Co to za list?|Chodzi o t� robot� w San Francisco?
00:05:48:Tak.
00:05:49:No i jak?
00:05:51:Normalnie: �yciorys, zdj�cia.
00:05:54:Tak? To od tej Madge Brenner?
00:05:58:Tak, ona to za�atwia.
00:06:00:To chyba masz za�atwione, David.
00:06:05:Dlaczego tak s�dzisz?
00:06:06:Daj spok�j. Co si� wyg�upiasz?
00:06:09:To babcia.
00:06:11:To ci kiedy� przeszkodzi�o?
00:06:26:We� si� do roboty.|Pu�ci�em ju� twoj� zapowied�.
00:06:29:S�ysza�em. Dobry z ciebie cz�owiek.
00:06:32:Jeste� w eterze, kochany.
00:06:34:W porz�dku.
00:06:46:"Cz�owiek zniszczy� �cie�ki cudowne
00:06:49:"Jego miasta kucaj� jak czarne ropuchy
00:06:51:"W ogrodach �ycia nie ma|ju� nic czystego i prawdziwego
00:06:54:"Jak dziewczyna naga przed mi�o�ci�,|jak bycie z drugim cz�owiekiem"
00:06:58:Tu Dave Garver,|mam dla was troch� poezji, par� s��w...
00:07:01:i pi�� godzin muzyki,|przy kt�rej spr�bujcie by� dla siebie mili.
00:07:12:- Radio KRML, Dave Garver.|- Halo?
00:07:15:- Cze��, co ma by�?|- Zagraj dla mnie Misty.
00:07:19:Misty?
00:07:21:Mamy na p�ce.
00:07:23:Dzi�ki za telefon.
00:07:25:Widz�, �e znowu dzwoni panienka od Misty.|W porz�dku.
00:07:29:- Dobrej zabawy.|- Nie przem�czaj si�.
00:07:33:Do zobaczenia rano.
00:07:38:KRML, Dave Garver.
00:08:09:- Cze��, Murphy.|- Cze��, Dave. Nic do ciebie nie ma.
00:08:13:- Nie?|- S�ucha�em dzi� twojego programu.
00:08:16:Ci�ki kawa�ek chleba.
00:08:18:- Dzi�ki za reklam�.|- Od czego s� przyjaciele?
00:08:21:- Barman.|- Col�? Ju� podaj�.
00:08:30:Czeka na kogo�.
00:08:33:Jeste� pewien?
00:08:34:Tak m�wi. Ju� paru pr�bowa�o.
00:08:42:Zagramy?
00:08:44:- W zdobywanie twierdzy?|- W c� by innego?
00:08:47:Dobra, sam chcia�e�.
00:08:54:Nie chcesz si� chyba|zastanawia� p� nocy. Ruszaj.
00:08:57:Dobra.
00:09:05:Tw�j ruch.
00:09:08:Szach.
00:09:11:Podst�pny szczur.|Gramy wed�ug zasad kopenhaskich?
00:09:14:Nie denerwuj si�, Murph.
00:09:22:Twierdza zdobyta.
00:09:25:Przykro mi, ale nie.
00:09:26:Cholera, nie zauwa�y�em.
00:09:29:To pech, Murphy.
00:09:39:- Uwa�aj.|- Teraz powinno si� uda�.
00:09:45:Teraz naprawd� uwa�aj.
00:09:49:Uwa�aj.
00:09:52:Cze��.
00:09:55:Nie widzi.
00:09:56:Tak?
00:09:58:Twierdza zdobyta.
00:10:03:Tania sztuczka.
00:10:08:Zagrasz ze zwyci�zc�?
00:10:10:Wol� popatrze�.
00:10:12:- Nazywam si� Dave Garver.|- Evelyn Draper.
00:10:16:Usi�dzie pani, Evelyn Draper?
00:10:19:Napije si� pani czego�?
00:10:21:Ch�tnie.
00:10:22:- Czego?|- Prosz� mnie zaskoczy�.
00:10:24:- W�dka z sokiem pomara�czowym.|- Dobra gra.
00:10:26:- Gratulacje.|- Dzi�kuj�.
00:10:28:- Co si� sta�o?|- Wygra�em.
00:10:31:Jak? Kiedy?
00:10:34:Gdy powiedzia�a pani: "Ch�tnie".
00:10:38:Chyba zwariowa�am.
00:10:39:Nie.
00:10:42:Raczej nie.
00:10:51:To bardzo mi�e z pana strony,|�e odwi�z� mnie pan do domu.
00:10:56:Nie ma sprawy.
00:10:57:Ostatni raz wystawiono mnie do wiatru|na randce w szkole podstawowej.
00:11:04:Co� nie tak?
00:11:05:Ca�y czas mam wra�enie,|�e sk�d� pani� znam.
00:11:10:- Naprawd�?|- Tak.
00:11:13:Mo�e ja to zrobi�?
00:11:15:Nie, dzi�kuj�. Poradz� sobie.
00:11:17:Mo�e pan spr�buje napali� w kominku?
00:11:20:Dobrze.
00:11:27:Zapa�ki s� po prawej stronie kominka.
00:11:29:W porz�dku.
00:11:38:Robi si� p�no. Nie pozwalam pani spa�.
00:11:41:Nie. Rzadko si� k�ad� przed 3:00.
00:11:47:Nie by�am dzi� z nikim um�wiona.
00:11:50:Posz�am tam, bo m�wi pan czasem|o tym barze w swoim programie...
00:11:54:i chcia�am pana spotka�.
00:12:02:Zawsze pana s�ucham.
00:12:05:Czu�em, �e kto� mnie s�ucha.
00:12:08:- Pan sobie ze mnie �artuje.|- Nie.
00:12:11:- Powiedz co� jeszcze.|- Na przyk�ad?
00:12:15:Zagraj dla mnie Misty?
00:12:17:Bardzo dobrze.
00:12:22:- Na pewno nie chcesz i�� spa�?|- Nie podobam ci si�?
00:12:27:Jeste� bardzo mi�� dziewczyn�.
00:12:29:Ale komu potrzebna jest mi�a dziewczyna?
00:12:32:Mnie si� podobaj�.
00:12:36:Nawet spotykam si� z jedn�.
00:12:38:I nie chcesz sobie komplikowa� �ycia.
00:12:40:- W�a�nie.|- Ja te� nie.
00:12:43:Ale to nie pow�d, �eby�my nie poszli|ze sob� do ��ka, je�li mamy ochot�.
00:13:58:Solidny silikon.
00:14:00:Cze��, David! Jak si� masz?
00:14:03:Chocia� raz jest tu posprz�tane.|To mi si� podoba.
00:14:06:- Masz ochot� na piwo?|- Nie bardzo.
00:14:08:Co� by mi si� przyda�o|na poprawienie nastroju, ale nie piwo.
00:14:12:Mamy tylko piwo.|Musisz mnie zostawi� w spokoju.
00:14:15:Mam du�o pracy.
00:14:17:Nie rozumiesz. Przys�ano mnie po ciebie.
00:14:19:Kto?
00:14:20:Ta panienka, z kt�r� chodz�.|Jak ma na imi�?
00:14:22:- Carol?|- W�a�nie.
00:14:24:Uwa�a, �e za du�o pracujesz. M�wi,|�e powinni�my gdzie� dzisiaj p�j��.
00:14:29:Kto to jest "my"?
00:14:30:Ja, ty, ona i jaka� twoja panienka.
00:14:33:W Carmel jest �wietna|meksyka�ska knajpa, Susinos.
00:14:37:Zupa alb�ndigas jest wprost nie do wiary.|Fantastyczna...
00:14:40:Znam to miejsce, ale nie mam z kim i��|i mam du�o pracy.
00:14:44:Te� problem. Znajd� kogo�!
00:14:46:Jak b�dziesz mia� problemy,|to sam ci znajd� jak��, r�wnie �adn� jak ja.
00:14:51:Jest za p�no, a poza tym mam robot�.
00:14:54:Ale musisz co� zje��, David.
00:14:55:Co� sobie zrobi� w mojej w�asnej kuchni.
00:14:58:Wiesz, David, naprawd� si� martwi�|o twoje �ycie towarzyskie.
00:15:01:B�dziesz �wietn� matk�.
00:15:03:Mam za w�skie biodra.
00:15:05:Dzi�kuj� za odwiedziny, Al.|Wpadnij jeszcze kiedy�.
00:15:10:S�odki Al Monte zawsze|chwyta w lot aluzje.
00:15:13:- Kto tu robi aluzje?|- Cze��.
00:15:14:Cze��, witaj.
00:15:17:Tutaj mieszka Dave Garver?
00:15:19:To zale�y od punktu widzenia.
00:15:21:Cze��.
00:15:23:To wa�y chyba ton�. Gdzie jest kuchnia?
00:15:25:Tutaj, w �rodku.|Wejd� i czuj si� jak u siebie.
00:15:27:Zaraz za zakr�tem.
00:15:31:Wiem, David,|dostawczyni z Chicken Delight.
00:15:34:Nie pracuj za ci�ko.
00:15:36:Nie przem�czaj si�.
00:15:42:Dlaczego nie masz piwa?
00:15:44:Co to jest? Skurczona g�owa?
00:15:47:Ten facet tu mieszka?
00:15:48:- Chcia�em...|- Chyba lubisz befsztyk.
00:15:50:- Wygl�dasz, jakby� lubi� befsztyk i frytki.|- Poczekaj.
00:15:53:Pomy�la�am sobie, �e dobra sa�atka|z roquefortem i pomidorami,
00:15:56:- pieczony ziemniak z...|- O co tu chodzi?
00:15:59:- Nie wyganiaj mnie.|- Nie, chc� ci� o co� zapyta�.
00:16:02:Chcia�am ci zrobi� niespodziank�.
00:16:04:Niespodziank�?
00:16:06:A gdybym w�a�nie by� w trakcie|spotkania s�u�bowego?
00:16:09:Albo by�bym z kobiet�?|A ty sobie wchodzisz z zakupami?
00:16:13:To dopiero by�aby niespodzianka.
00:16:15:Przepraszam.
00:16:17:Zatrzymaj to sobie. Straci�am apetyt.
00:16:20:Poczekaj.
00:16:21:Pr�buj� ci co� wyt�umaczy�.
00:16:23:Nie rozumiem. Mam sobie i��,|czy mam zosta�?
00:16:25:M�wi� tylko, �e istniej� telefony,|mo�na wzi�� s�uchawk� i zadzwoni�.
00:16:29:Odpowiadasz, a ja pytam: "Co robisz?"
00:16:32:A ja m�wi�: "Zaraz u ciebie b�d�".
00:16:33:Dobrze. Nast�pnym razem tak zrobimy?
00:16:37:Dobra. Jak chcesz. Nast�pnym razem.
00:16:41:Jaki lubisz befsztyk?
00:16:44:Bardzo krwisty.
00:16:46:Zupe�nie jak ja. Bardzo krwisty.
00:16:50:Otw�rz jakie� wino.
00:16:53:Wino! Zupe�nie jak w raju!
00:16:57:Wspaniale!
00:17:00:B�dzie pyszna kolacja.
00:17:02:Pami�tasz, co m�wili�my ostatnim razem?
00:17:05:Wiesz, bez zobowi�za� i tak dalej?
00:17:09:Dalej jest bez zobowi�za�,|ale czy m�wi�am,
00:17:12:�e nie przyjd� po dok�adk�?
00:17:16:Prawda. Nie m�wi�a�.
00:17:26:Kiedy si� zobaczymy?
00:17:28:Zadzwoni� do ciebie.
00:17:30:- Zabawny jeste�.|- Dlaczego?
00:17:34:Je�li masz ochot� gra� w te gierki,|to w porz�dku,
00:17:37:ale ja tego nie potrzebuj�.
00:17:40:Ludzie chc� spa�!
00:17:42:Ludzie chc� rozmawia�!
00:17:45:- Mo�e powie pani to policji?|- Mo�e pan si� �askawie odpieprzy?
00:17:50:Spokojnie. Facet chce si�|po prostu wyspa�.
00:17:57:Masz racj�.
00:17:58:Taki wspania�y poranek.|Nie b�d�my egoistyczni.
00:18:03:Do widzenia.
00:19:25:Poczekaj!
00:19:27:Tak?
00:19:30:Przepraszam, zobaczy�em znajomy sweter|i pomy�la�em, �e to kto� inny.
00:19:33:Jeste� David, prawda?
00:19:49:Gdzie by�a�?
00:19:56:Tu i tam.
00:19:59:Pr�bowa�am do��czy� do rewolty|przeciw sztuce przedstawiaj�cej.
00:20:02:Nie uda�o mi si� do ko�ca.
00:20:04:Wi�c teraz pr�buj� zachowa� zimn� krew.
00:20:08:Te� nie do ko�ca mi wychodzi.
00:20:10:Masz czas na przerw�?
00:20:13:- Tak.|- Chod�my.
00:20:21:- Kiedy wr�ci�a�?|- Wczoraj.
00:20:23:- Mia�a� zamiar do mnie nie dzwoni�?|- Ale� nie. Musz� si� tylko zadomowi�.
00:20:27:Nie powinna� po�ycza�|swetr�w plotkarkom.
00:20:31:Schud�e�.
00:20:33:Nie!
00:20:35:To na tyle je�li chodzi o Sausalito.
00:20:38:Sausalito?
00:20:39:Tam by�am. W mieszkaniu Jay Jaya.
00:20:43:- W mieszkaniu Jay Jaya?|- Nic wielkiego.
00:20:45:Takie ma�e pied-a-terre,|ale dla marynarzy jak znalaz�.
00:20:48:M�wi�e�, �e nie wiesz, gdzie ona jest.
00:20:50:K�ama�em.|Zr�b przeciwko mnie demonstracj�.
00:20:53:- Dzi�ki.|- Pos�uchaj, ogierze, to nie by� m�j pomys�.
00:20:56:Powiniene� widzie�, co odegra�a.
00:20:57:Ca�a Bette Davis w scenie umierania.
00:21:00:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin