death.wish.3.1985.1080p.bluray.x264-hd4u.txt

(29 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{4795}{4890}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{4891}{4975}Idźcie od tyłu.
{5538}{5615}Sukinsyny.
{5874}{5993}Dawaj forsę.
{5994}{6110}Przyszli twoi inkasenci, Charley.
{6857}{6904}Wstawaj!
{6905}{7048}Nie śpij, sukinsynu, kiedy zarzynamy tego faceta.
{7145}{7269}Płacę dwie dychy jeśli wyrwie się pan z tego korka.
{7864}{7949}Wezwę policję.
{9110}{9205}Charley! Co się stało?
{9206}{9313}Paul... zaopiekuj się moimi rzeczami...
{9326}{9401}...dopóki nie wrócę.
{9446}{9537}Rusz się, gnojku, a zginiesz.
{9566}{9661}Nie żyje. Ten sukinsyn go zabił.
{9662}{9733}Zabierzcie go stąd.
{9734}{9806}Dalej, ruszaj się!
{10141}{10272}To twoja sprawka. Wszyscy wiemy, że to ty go zabiłeś.
{10285}{10332}Widzisz? Nie będzie siniaków.
{10333}{10404}Chcesz się napić wody?
{10405}{10500}- Chcesz się napić wody? Nic z tego.|- Najpierw wszystko nam wyśpiewasz.
{10501}{10572}- Szefie?|- Co to za facet?
{10573}{10664}Pan Kimble nie chce mówić.
{10717}{10774}Wyjdźcie.
{10813}{10881}Kimble?
{10909}{10956}Ty sukinsynu.
{10957}{11041}Niech mnie diabli.
{11052}{11123}Nie nazywasz się Kimble.
{11124}{11195}Ja cię znam, Kersey.
{11196}{11267}Nazywasz się Paul Kersey.
{11268}{11411}Byłem tej nocy w komisariacie, kiedy przywieźli pewnego mściciela z kulą w nodze.
{11412}{11459}Byłeś nieprzytomny.
{11460}{11558}To było 10 lat temu, panie mścicielu.
{11580}{11675}Tylko mściciela mi teraz trzeba.
{11676}{11819}Wpakowałeś się w niezły pasztet.|Co robiłeś w tamtej dzielnicy?
{11820}{11891}Odwiedzałem przyjaciela.
{11892}{11964}Być może.
{11987}{12091}- Ale ja w to nie wierzę.|- Znalazłem go w takim stanie.
{12107}{12198}I nie jestem już panem mścicielem.
{12203}{12250}I co ja mam teraz z tobą zrobić?
{12251}{12375}- Nie wiem. Ale żądam adwokata.|- Nie ma mowy.
{12467}{12538}Nienawidzę karaluchów.
{12539}{12634}Może powinienem cię zabić?|Kto by cię żałował?
{12635}{12730}Zawsze narusza pan konstytucyjne prawa swoich klientów?
{12731}{12802}To moje więzienie, Kersey, i ja tu stanowię prawo.
{12803}{12919}A to znaczy, że muszę naruszyć twoje!
{13018}{13105}- A to sukinsyn!|- Spokojnie!
{13186}{13257}A o kaucji możesz zapomnieć!
{13258}{13329}Uważajcie na niego. Dopilnujcie, żeby mu tam nie było za wygodnie.
{13330}{13415}Szefie, nic panu nie jest?
{14217}{14284}Właź!
{14337}{14421}Szukasz kłopotów?
{14553}{14617}Ty gnido!
{14936}{15004}To ja go rozwaliłem.
{16255}{16329}Vito! Kawa.
{17142}{17223}Widzisz? Ja zawsze wygrywam.
{17885}{17996}Fraker! Wychodzisz na wolność.|Masz 5 minut.
{18005}{18076}Widzisz? Mam adwokata.
{18077}{18233}Coś ci powiem... zabiłbym cię, gdyby nas nie rozdzielili.
{18245}{18353}Następnym razem nawet się nie spostrzeżesz.
{18557}{18652}Powiem ci, co teraz zrobię. Zabiję jakąś starszą panią. Specjalnie dla ciebie.
{18653}{18747}Oglądaj wiadomości.
{18748}{18891}Jak będziesz miał czas, to wpadnij na Sutter Belmont. To mój rewir.
{18892}{18964}Do zobaczenia, dupku.
{19036}{19155}Wychodzisz, ale załatwienie papierów zajmie parę godzin.
{19156}{19254}Jeszcze dwie godziny w tym pieprzonym pudle?
{19276}{19357}Dobra. Jak pan rozkaże.
{19516}{19635}Inspektorze Shriker! Co pan robi z więźniem Kimblem?
{19636}{19706}- Trzymam go w areszcie.|- Nie wyznaczono kaucji? Dlaczego?
{19707}{19778}- Bo nie będzie kaucji.|- O co jest oskarżony?
{19779}{19850}- O nic.|- Czy pan oszalał?
{19851}{20004}Narusza pan jego prawa.|Co pan wyprawia?
{20019}{20114}- Wystąpi do sądu i będzie miał podstawy.|- Wątpię.
{20115}{20232}Kim jest ten Kimble?|Pan będzie musiał go wypuścić.
{20283}{20378}Niech się pani lepiej do tego nie miesza, panno Davis.
{20379}{20498}3 zabójstwa, 4 gwałty, 8 napadów, 9 aktów przemocy.
{20499}{20641}Eldorado handlarzy narkotyków z całego miasta.|Więcej rozbojów niż potrafię zliczyć.
{20642}{20713}Powybijane szyby w sklepach, podpalenia.
{20714}{20809}Wszystko w rejonie Sutter Belmont.
{20810}{20905}Mógłbym to zakwalifikować jako zamieszki.|To nie jest dzielnica tylko pole bitwy.
{20906}{20977}Jak możemy temu zaradzić, kapitanie Sterns?
{20978}{21049}Wiemy, że tam działają gangi.
{21050}{21169}Posłaliśmy więcej mundurowych na ulice, patrolujemy ten rejon większą liczbą samochodów.
{21170}{21265}Zwiększyliśmy nasze wysiłki o 15 procent.
{21266}{21337}Z jakim skutkiem?
{21338}{21433}Przestępczość wzrosła o 11 procent.
{21530}{21618}Musimy pogadać.
{21673}{21747}Zostawcie go.
{21817}{21915}I jak się czujesz? Papierosa?
{21961}{22008}Gdzie się ostatnio podziewałeś?
{22009}{22080}Na wsi. Odpoczywałem.
{22081}{22175}Widzisz Kersey... ja cię podziwiam.
{22225}{22320}Jestem twoim fanem.|Nawet założyłem ci teczkę.
{22321}{22392}Tak się składa, że bandytów też nienawidzę...
{22393}{22498}...ale na nich nie ma żadnego sposobu. Jestem policjantem.
{22513}{22607}Ale ty... ty do nich strzelałeś, prawda?
{22656}{22727}Mam taką teorię.
{22728}{22775}Jeśli mam rację...
{22776}{22847}...to po Los Angeles zostałeś zawodowcem.
{22848}{22936}Rozwaliłeś sześciu bandziorów w ciągu 36-ciu godzin.
{22992}{23111}Potem czterech członków gangu w Kansas City.|Dwóch gwałcicieli w Chicago.
{23112}{23207}Już z tym skończyłem.
{23208}{23279}Naprawdę? To po co tu przyjechałeś?
{23280}{23375}To piękne miasto. Stęskniłem się za nim.
{23376}{23499}Dobra. Potrzebujesz czegoś? Bierz.
{23519}{23566}Ja stawiam.
{23567}{23638}Chcesz się stąd wydostać? Zgoda.
{23639}{23782}Dogadam się z prasą. Powiem im, że jedna kanalia zabija inne. Nikogo to nie wzruszy.
{23783}{23854}Będzie tak jak dawniej, panie mścicielu.
{23855}{23974}Z jedną istotną różnicą.|Będziesz pracować dla mnie.
{23975}{24105}Rób, co masz robić, ale odpowiadasz przede mną.|Będziesz mi mówił, ci się dzieje.
{24119}{24214}Nawet o swoich zamiarach.|Zgarnijmy paru bandziorów. Jasne?
{24215}{24342}Inaczej posiedzisz tutaj do sądnego dnia.
{24359}{24447}Rozumiemy się?
{24454}{24501}Zgadzasz się?
{24502}{24642}Jeszcze coś. Podskocz mi, a zakopię cię tak głęboko, że nie znajdą nawet twoich kości.
{24694}{24815}- Więc pan mnie wypuszcza?|- Tak... wypuszczam.
{24934}{25053}- A broń?|- Nie widziałem żadnego raportu o broni.
{25054}{25226}Gdyby była jakaś spluwa to musiałbym cię oskarżyć o posiadanie broni palnej. W tym mieście to sprzeczne z prawem.
{25390}{25484}Pani Davis, adwokat z urzędu, załatwia pańskie zwolnienie.
{25485}{25602}To chwilę potrwa. Niech pan usiądzie i zaczeka.
{25653}{25780}Uważaj na siebie, Kimble.|Ulicami rządzi teraz nowa generacja.
{26085}{26167}Cicho. Mnie tu nie ma.
{26277}{26406}Pokaż mi swój nocny połów, Chaco.|Brawo. Bardzo dobrze.
{26420}{26491}Czy tobie wolno...
{26492}{26589}Powiem ci, co masz robić i kiedy. Zrozumiano?
{26636}{26743}Nie przypuszczaliśmy, że wyjdziesz tak szybko.
{26804}{26923}Cieszę się, że cię widzę.|Pilnuję interesu.
{26924}{27019}- Właśnie widzę.|- Sam mi kazałeś...
{27020}{27077}Poważnie?
{27092}{27163}Mam tu dla ciebie małe co nieco.
{27164}{27257}- Podoba ci się?|- Nie!
{27331}{27426}Nie powitacie mnie w domu?
{27499}{27618}Pan Kimble? Kathryn Davis, Biuro Obrońców Sądowych.
{27619}{27738}- Jest pan wolny.|- Dziękuję, pani Davis.
{27739}{27810}- Chce pan tak po prostu stąd odejść?|- Tak.
{27811}{27906}- Ma pan wszelkie podstawy do wniesienia skargi.|- Nic się nie stało, panno Davis.
{27907}{27978}- Nie zamierz pan nic zrobić?|- Już to powiedziałem. Nie.
{27979}{28050}- Przykro mi, ale nie rozumiem.|- Do widzenia.
{28051}{28161}- Oto mój numer, gdyby zmienił pan zdanie.|- Dziękuję pani.
{28171}{28334}Gdzie mogę pana znaleźć?|Muszę wpisać pański adres do formularza.
{29441}{29560}Chodź tu, dziwko to cię przelecę.
{29561}{29656}Idę do ciebie.
{29705}{29800}Uważaj, dziwko!
{30041}{30138}No, teraz cię zabiję!
{30448}{30502}Hej!
{30520}{30588}Zaraz do pana zejdę.
{30808}{30903}- Kim pan jest?|- Byłem przyjacielem Charliego.
{30904}{30951}Ja też.
{30952}{30999}- Pan Paul, prawda?|- Tak.
{31000}{31120}Jestem Bennett. Charlie często mi o panu opowiadał.
{31144}{31237}Chodźmy.
{31335}{31430}Tę szybę zbili wczoraj.|Taka to dzielnica.
{31431}{31570}Nie był pan na pogrzebie.|Niczego sobie, jak na pogrzeb.
{31599}{31702}To Charlie i ja podczas II Wojny Światowej.
{31719}{31801}Znałem go od czterdziestu lat.
{31815}{31886}Mówił, że poznał pana podczas wojny w Korei.
{31887}{31988}Tak. Ja nie chciałem służyć w wojsku.
{32007}{32102}Charlie miał odmienne zdanie...
{32103}{32173}...ale mimo to zdołaliśmy się zaprzyjaźnić.
{32174}{32288}Spotykaliśmy się nawet od czasu do czasu.
{32318}{32437}Mieszkaliśmy parę przecznic od siebie.|Kiedy zmarła moja żona, przeprowadziłem się tutaj.
{32438}{32533}Pewnie mi pan nie uwierzy, ale to była kiedyś całkiem sympatyczna dzielnica.
{32534}{32653}Parę dni temu dostałem od niego list.|Był naprawdę przerażony.
{32654}{32773}- Ci dranie go nie lubili, więc postanowili go zabić.|- Kto zabił Charliego?
{32774}{32893}Uliczni gangsterzy. Charlie stawiał im się, nie chciał płacić.
{32894}{32965}I mówił, że zrobi z nimi porządek.
{32966}{33037}Płacić? Za ochronę?
{33038}{33132}Obrona, rabunek, kradzież.|Pieniądze albo życie.
{33133}{33204}Napadają na starszych ludzi w tej części miasta.
{33205}{33276}To, co się tu dzieje, to skandal.
{33277}{33348}Chwileczkę. Kto zabił Charliego?
{33349}{33417}Pokażę panu.
{33445}{33581}Ci trzej. Widziałem, jak wybiegali z budynku, kiedy Charlie zginął.
{33589}{33708}- Mają pomalowane twarze.|- Należą do tego samego gangu.
{33709}{33804}Żyjemy tu w piekle.|Twierdzą, że jesteśmy ich rewirem.
{33805}{33879}- Widzi pan tego?|- Tak.
{33901}{33948}A to kto?
{33949}{34044}Kieruje całym gangiem.|Jest najgorszy z nich wszystkich.
{34092}{34190}Zniknął na jakiś czas.|Nie wiem, gdzie był.
{34212}{34331}Można by pomyśleć, że k...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin