Wilkinson Lee - Harlequin Światowe Życie 187 - Projektantka mody.pdf

(772 KB) Pobierz
His Mistress by Marriage
344148133.001.png
Wilkinson Lee
Projektantka mody
Debora jest cenioną projektantką mody w Nowym Jorku. Wkrótce zamierza też ułożyć
sobie życie osobiste i wyjść za mąż za swego szefa, właściciela domu mody. Jednak kilka
dni przed ślubem składa jej niespodziewaną wizytę dawny narzeczony, bogaty biznesmen
David Westlake. Okazuje się, że brat Debory miał poważny wypadek w Londynie i pilnie
potrzebuje jej pomocy. Debora obawia się, że wizyta po latach w rodzinnych stronach, w
towarzystwie Davida, może skomplikować jej życie...
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Zapadał zmierzch, kiedy zatrzymali się na rozstaju dróg.
- A teraz którędy, kochanie? - zapytał Gerald irytująco uprzejmym tonem.
Debora dobrze wiedziała, że w ten sposób demonstrował zniecierpliwienie.
- Prosto - odparła. - Wioska leży jakiś kilometr stąd.
Wrzucił pierwszy bieg i ruszył z niepotrzebnym rykiem silnika. Nie przestawał dawać jej do
zrozumienia, że został zmuszony do przyjazdu tutaj i ani trochę mu się to nie podoba.
Jednak ani matka Debory, która przewróciła się i złamała biodro, ani jej brat Paul, zajęty ratowaniem
podupadającej rodzinnej firmy oraz żoną w zaawansowanej ciąży, nie byliby w stanie zjawić się w
Nowym Jorku na ich ślubie.
Hartleyowie tworzyli bardzo zżytą i kochającą się rodzinę, dopóki Debora nie zerwała tej więzi i nie
wyjechała z kraju. Teraz jednak, po tak długiej nieobecności, ogromnie pragnęła ich zobaczyć i
przedstawić im narzeczonego, gdyż data ślubu zbliżała się wielkimi krokami.
- W przyszłości na pewno trafi się okazja do
6
odwiedzin u twojej rodziny-powiedział Gerald, kiedy Debora po raz pierwszy poruszyła ten temat. -
Do ślubu zostały tylko dwa tygodnie, weekend mamy spędzić w Los Angeles razem z moimi
rodzicami, nie mam naprawdę czasu...
Gerald Delcy, przystojny blondyn, prezes nowojorskiej filii kalifornijskiego domu mody Delcy
Fashion House i syn jego założyciela, przywykł do tego, że wszystko zawsze szło po jego myśli,
zarówno w interesach, jak i w kontaktach z zachwyconą płcią przeciwną.
Kiedy niespełna rok wcześniej Debora została przeniesiona z paryskiej filii firmy do nowojorskiej,
przystojny Gerald od razu wpadł jej w oko. Postanowiła zdobyć go za wszelką cenę. Związała
popielate włosy w elegancki kok, nauczyła się wykorzystywać niezwykłe spojrzenie zielonych oczu,
które zmieniały odcień w zależności od światła, oraz przeszła na dietę i jadła jak ptaszek, aż stała się
równie eteryczna i smukła jak kobiety, w których gustował Gerald.
Innymi słowy, zrobiła wszystko, by zaczął szaleć na jej punkcie. A właściwie prawie wszystko - nie
poszła z nim do łóżka. Kiedy w końcu poprosił ją o rękę, była zachwycona. Od miesięcy nie marzyła o
niczym innym.
Tylko dlaczego teraz się wahała?
Westchnęła i pomyślała, że niepotrzebnie oszukuje samą siebie. To wzmianka o Davidzie we
wczorajszej gazecie tak ją rozstroiła.
Artykuł był krótki, zobaczyła go przez przypadek.
7
David Westlake, który dzięki ciężkiej pracy jeszcze przed trzydziestką został multimilionerem,
postanowił ocalić jedną z najsłynniejszych budowli w Londynie.
Lata zaniedbań sprawiły, że domowi Świętej Marii groziła rozbiórka, lecz biznesmen-fiłantrop
wykupił tę przepiękną edwardiańską posiadłość. Wysokość sumy nie jest znana.
Po zakończeniu remontu Westlake planuje oddać budynek MHYA organizacji dobroczynnej, która
zamierza urządzić tu centrum edukacyjne dla upośledzonej umysłowo młodzieży.
Na początku zeszłegoroku pan Westlake zaopatrzył w sprzęt medyczny nowy oddział intensywnej
opieki medycznej w szpitalu im. Świętego Judy.
To wystarczyło, by powróciły bolesne wspomnienia.
Chociaż David był biznesmenem i w zasadzie niespecjalnie interesował się sztuką oraz wzornictwem,
Debora poznała go trzy lata wcześniej na letnim przyjęciu u pewnego marszanda. Natychmiast wpadł
jej w oko, podobnie jak Claire, jej najlepszej przyjaciółce i współlokatorce.
W eleganckim garniturze i ze świetnie, ale raczej konwencjonalnie obciętymi włosami, zupełnie nie
pasował do tłumu artystów. Mnóstwo osób na przyjęciu, w tym Debora, właśnie ukończyło studia.
David był starszy, bardziej dojrzały, otaczała go aura władczości i zmysłowości, która zafascynowała
Deborę - i nie tylko ją, sądząc ze spojrzeń rzucanych mu przez inne młode kobiety na przyjęciu.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin