Robin of Sherwood [2x03] Lord Of Trees (XviD asd).txt

(20 KB) Pobierz
{300}{382}{c:$00ccff}Robin z lasu Sherwood
{650}{727}W rolach głównych:
{1225}{1313}Władca drzew,|scenariusz:
{1975}{2046}- John! Mały John!|- Meg!
{2050}{2146}- Mam co dla ciebie, Meg!|- O, kwiaty!
{2150}{2221}- Nie tak głono!|- Och, Johnie, sš piękne!
{2225}{2309}Sam je zerwałem, wiesz?
{2800}{2871}Witajcie na więcie Herne'a Łowcy!|Niechaj będzie błogosławiony!
{2875}{2946}- Niech będzie!|- Amen!
{2950}{3021}Tak, amen tobie, bracie.
{3025}{3121}- Wtargnęlimy do twego królestwa, Robinie.|- Sherwood powinno należeć do wszystkich.
{3125}{3171}- Nawet do Gajowego Guya?|- Nie!
{3175}{3221}- Nie?!|- Nie.
{3225}{3302}- Nie.|- Chodcie!
{3375}{3438}Gisburne!
{3550}{3613}Gisburne!
{3775}{3821}Przetrzymujesz jednego mojego sługę!
{3825}{3921}- Chcę, żeby go wypucił!|- Został wypuszczony.
{3925}{3996}- Kiedy?!|- Po wykonanym wyroku.
{4000}{4121}- Wykonałe na nim wyrok?|- Oczywicie. Złapałem go na kłusownictwie!
{4125}{4196}- Gisburne...|- Prawicę, mój panie.
{4200}{4271}- Gisburne!|- Przypominam, że jako Szeryf, mam...
{4275}{4371}Szeryf?! Ty nie jeste Szeryfem!|Mój brat wyznaczył cię w zastępstwie!
{4375}{4421}I moim zdaniem, był wtedy|nie pełni władz umysłowych!
{4425}{4571}Jako Szeryf, opacie, mam prawo wymierzać|sprawiedliwoć, według swojego uznania!
{4575}{4621}W porzšdku, Gisburne, w porzšdku.
{4625}{4696}To oczywiste, że to wszystko|uderzyło ci do głowy!
{4700}{4821}Okaleczyłe mego sługę i nie zamierzam|dać spokoju tej sprawie.
{4825}{4971}- Kiedy tylko mój brat wróci z Londynu...|- Sam mu o tym powiem!
{5075}{5171}- A wy czego tu?!|- Posłałem po nich!
{5175}{5246}Zaniepokojony nagłym wzrostem|kłusownictwa, pewnie?
{5250}{5346}Nic dziwnego, że mówiš|na ciebie "Gajowy Guy".
{5350}{5471}- Przedstawili już jakie wyjanienia?|- Włanie mieli taki zamiar!
{5475}{5533}No i?
{5550}{5596}Właciwie, to nie wiem co powiedzieć, panie.
{5600}{5671}O tej porze roku, zawsze jest więcej kłusowników.
{5675}{5721}- Zawsze?|- Z powodu więta Błogosławieństwa.
{5725}{5796}- Błogosławieństwa?! O czym ty gadasz?!|- Nigdy nie słyszałe o tym, co?
{5800}{5896}- Jeli wtršcisz co raz jeszcze, mój panie...|- Dalej, mówcie dalej!
{5900}{5971}To taka stara uroczystoć utrzymywana|przez ludzi Sherwood.
{5975}{6021}Co jakby obchody na czeć nadejcia lata.
{6025}{6146}Obchodzi się je, od... Hoho, setek|lat. Zaczynajš się dzi wieczorem.
{6150}{6196}Doprawdy?!
{6200}{6271}Cóż, panie, w Sherwood ma miejsce|biesiada i, rozumiecie,
{6275}{6371}nic nie może zostać zabite|w czasie więta Błogosławieństwa.
{6375}{6496}- Nie wolno przelewać krwi.|- Więc chcesz mi powiedzieć, że to było ustalone?!
{6500}{6546}- Tak, panie.|- I pozwalasz im na to?!
{6550}{6646}- Nie, panie. Trudno jednak temu zapobiec.|- Więc przymykasz na to oczy?
{6650}{6696}- Nie, panie.|- A ja sšdzę, że jednak tak.
{6700}{6771}Wiesz kiedy majš miejsce te orgie|i trzymasz się z dala!
{6775}{6871}- Skšdże, panie...|- Zamilczeć!
{6925}{6996}Mówisz, że obchody zaczynajš się tego wieczora?
{7000}{7046}Tak, panie.
{7050}{7121}Nie robiłbym niczego niemšdrego, Gisburne.
{7125}{7196}Sherwood to miejsce, w którym|nie warto być po zmroku.
{7200}{7321}- Sšdzisz, że boję się ciemnoci?|- Nie, skšd. A twoi ludzie?
{7325}{7457}Wkrótce będę miał ludzi,|którzy nie lękajš się niczego!
{7500}{7574}Angielskie piwo!
{7600}{7621}De Nivelle!
{7625}{7745}- Gremowi się chyba poprawiło!|- Dzięki, panie!
{8775}{8846}Maciek, pod tu!
{8850}{8954}Chłopcze, chłopcze... Leć po Robina!
{9225}{9323}(To co, o czym rzadko mówię...)
{11175}{11275}- Wspaniałe miejsce!|- Wspaniałe!
{11375}{11453}(wietne, wietne!)
{11600}{11621}(Ależ, panowie...)
{11625}{11721}- Bertrand!|- Mój stary przyjacielu.
{11725}{11819}(To jego stary przyjaciel...)
{11850}{11921}- Kopę lat.|- W rzeczy samej!
{11925}{11996}Witaj w Nottingham!
{12000}{12089}Cišgle w walce, jak widzę.
{12100}{12171}Tak... Dlatego cię wezwałem.
{12175}{12271}- I mamy rachunek do wyrównania.|- Tak...
{12275}{12321}Ale póniej, to póniej!
{12325}{12421}- I przytyłe!|- Skšd, nawet nie odrobinę!
{12425}{12546}- Byłe szczuplejszy pod Argentoui!|- Przymieralimy głodem pod Argentoui!
{12550}{12684}Może. Ale walczylimy... Jak|tygrysy, co nie? (Tygrysy!)
{12700}{12746}Ramię w ramię.
{12750}{12820}Cali we krwi.
{12900}{12978}Miecz... Mój panie.
{13350}{13421}A ta masakra, pod Montebo, pamiętasz jš?
{13425}{13546}- Kiedy byłe uwięziony w siodle...|- Nie! To nie byłem ja.
{13550}{13714}- Ależ tak, na pewno tak, Bertrandzie!|- Nie, Guy. Mylisz mnie z kim innym.
{13725}{13821}Ale... Pamiętam jak szturmowalimy Chovigny!
{13825}{13946}Spadłe z drabiny oblężniczej i zabiłe|dwóch moich najlepszych ludzi.
{13950}{14046}- Ale to byłe ty, wtedy, z tym koniem!|- Nie, Guy! Nie.
{14050}{14166}Tak czy siak. Oto jestemy!|Na twe wezwanie.
{14175}{14246}Gotowi by ci służyć.
{14250}{14331}Jeli cię na to stać.
{14600}{14663}Chodcie!
{14700}{14810}- Piwo leje się strumieniami!|- To fakt.
{15000}{15059}Idzie!
{16450}{16496}- Najemnicy zwyciężš!|- Zwyciężš!
{16500}{16571}Oto stare motto Nivelle!
{16575}{16671}- A ty kim jeste?|- To opat Hugo de Reinault.
{16675}{16746}Twój sługa, mój panie.
{16750}{16846}- Bertrand de Nivelle.|- Tak, słyszałem o tobie.
{16850}{16896}- Jeden z najlepszych rycerzy w Europie!|- I jeden z najbogatszych!
{16900}{17037}To prawda. Walka jest prawie|równie intratna, co modlitwa.
{17075}{17196}- Co porabiacie w tych stronach?|- Wezwał nas tu.
{17200}{17321}- Nożowników z Prebanson?!|- Uważaj na język, klecho.
{17325}{17396}- Nie waż się tak do mnie mówić!|- Mówię do każdego, jak mi się podoba.
{17400}{17471}- Nawet do tych, co noszš spódnice.|- Wyekskomunikuję cię!
{17475}{17564}Za póno! Już to zrobiono.
{17625}{17696}- Ile im płacisz?|- To jego sprawa.
{17700}{17796}- Dokładnie. Jestem Szeryfem!|- Nigdy nie będziesz Szeryfem!
{17800}{17896}- Majš się wynosić z Nottingham!|- Jestemy tu w pewnym celu i zostaniemy.
{17900}{18010}Znam ja wasze cele...|Gwałty i grabieże!
{18075}{18196}Kogo obwinia się za zabijanie|większoci jeleni w Sherwood?!
{18200}{18321}- A więc to tak...|- Z ich pomocš, zabiję Robin Hooda...
{18325}{18421}I każdego mężczyznę, kobietę|i dziecko, które go popiera!
{18425}{18520}To ponad twoje siły, Gisburne.
{18550}{18651}A ponad twoje zrozumienie, klecho.
{18700}{18777}"Wyekskomunikuję"?
{20650}{20725}(Chod, zatańcz!)
{21975}{22064}Spróbuj z kobietš, Johnie!
{22075}{22121}Dobra...
{22125}{22262}- Wkurzyłe mnie, Naz! Nieładnie, oj, nie!|- Dalej, Nazir!
{22350}{22479}- To majš być zapasy?!|- Grunt, że jest to skuteczne!
{22500}{22571}Robinie! Robinie!
{22575}{22646}Tomek! Co ty robisz w Sherwood?!
{22650}{22721}- Przyszli i wszystko rozwalili!|- To Gisburne...
{22725}{22811}- Przybysze!|- Chodcie!
{23275}{23346}- Prebansoni.|- Czemu to robiš?!
{23350}{23446}- To ich sposób dobrej zabawy.|- Przywitałem ich.
{23450}{23591}Dałem wszystko czego chcieli.|Za dużo wypili. Zaczęli szaleć!
{23600}{23721}- Mylałem, że wszystkich nas pozabijajš!|- Prebansoni. Najemnicy.
{23725}{23826}Piraci ziem. Najgorsi z możliwych.
{23850}{23957}Tacy jak oni zabili żonę Szkarłatnego.
{24025}{24126}- Którędy poszli?!|- Do Nottigham.
{24175}{24252}Więc?! Czemu nie?!
{24300}{24415}Bo sš konno i nigdy bymy ich nie dogonili!
{24500}{24566}Ma rację...
{24650}{24721}Dopadniemy ich.
{24725}{24811}Obiecuję ci, dopadniemy.
{25775}{25846}Szukam dziczyzny lub sposobu na zdobycie jej.
{25850}{25921}Tracisz czas, panie. Tu nic nie ma.
{25925}{26023}- Przysięgam.|- Przysięgasz, co?
{26050}{26121}- A to co?|- Ołtarz.
{26125}{26211}Ołtarz? A na nim poroże?
{26325}{26396}Oto dowód na kłusownictwo!
{26400}{26471}Te poroże ma ponad sto lat.
{26475}{26636}Jeli chcesz człowieka, który zabił|tego jelenia, musisz go sobie wykopać.
{26675}{26779}- To ma być prawo?|- Jedyne słuszne.
{26825}{26890}Mój panie!
{27325}{27429}- To drzewo?|- Tak, ubrane w kwiaty.
{27450}{27496}A więc...
{27500}{27571}- Tutaj się ukrywacie?!|- Nie, mój panie.
{27575}{27664}To drzewo jest powięcone!
{27775}{27846}więte drzewo!
{27925}{28053}Nie, mój panie! To drzewo|jest powięcone Herne'owi.
{28525}{28612}[Dalej! Dalej! Brać ich!]
{29350}{29396}- Nic...|- Nic?!
{29400}{29534}Żadnych łuków, strzał... Nie|ma nawet zapachu dziczyzny.
{29600}{29720}Będziecie się smażyc w piekle,|plugawi poganie!
{29775}{29846}Co za bohater.
{29900}{30021}- Błagam cię, panie!|- Już ja was nauczę, czcić drzewa!
{30025}{30106}Wy bluniercze łotry!
{30125}{30198}Bšd przeklęty!
{30725}{30771}Herne!
{30775}{30871}Władco Drzew, pokaż mu swš moc!
{30900}{30971}Niech dopadnie go strach ciemnoci
{30975}{31080}i trzyma w lodowatym ucisku mierci.
{31650}{31746}Nie mówię tu o kłusownictwie. Mówię o...
{31750}{31796}Bałwochwalstwie, pogaństwie...
{31800}{31846}- Herne Łowca!|- Doprawdy?
{31850}{31921}A co spowodowało tš falę|żarliwoci do nawracania?
{31925}{31996}Dziwię się, że jeste nastawiony|tak sceptycznie!
{32000}{32071}Mylałem, że Kociół ma za zadanie|wykorzeniać czarownictwie?!
{32075}{32146}Nie mówimy tu o czarach, Gisburne!
{32150}{32296}Dopóty przychodzš na msze, chrzczš dzieci,|żeniš się i zostajš pochowani, jako Chrzecijanie,
{32300}{32371}nie obchodzi mnie, co poza tym robiš.
{32375}{32421}Lepiej więc daj sobie spokój, Gisburne.
{32425}{32496}Albo przekonasz się, że stare bóstwa nie|sš tak martwe, jak Ci się to mogło wydawać!
{32500}{32598}Martwe?! One nigdy nie istniały!
{32625}{32696}Wystarczy! Przylij skrybę!
{32700}{32771}Napiszę do mego brata!
{32775}{32906}Ten młodzieniaszek stanowczo|na za dużo sobie pozwala!
{33100}{33219}Spokojnie, najdroższa.|Wszystko będzie dobrze.
{33375}{33479}Na Boga! Zabiję tego, kto to zrobił!
{33500}{33577}Jeste zadowolony?
{33675}{3377...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin