{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1}{26}{y:i}Poprzednio... {34}{131}Poród spowodowany Garbusem?|Nie wiem, jak to przebijesz. {134}{182}Nie mogę ci zaufać|co do dziecka. {190}{263}Dlaczego sracie na szansę olania szkoły|i wyjazdu do Nowego Jorku? {265}{341}To nie film o potworze|czy chorej rodzinie. {343}{372}{y:i}To historia miłosna. {374}{442}- Więc jesteś z Kansas.|- Urodzona i wychowana w Overland Park. {444}{523}- Pewnie miałaś sposoby na zabawę.|{y:i}- Może się przekonasz? {525}{605}{y:i}Hatteras mnie rzucił.|Chłopak-latawiec z książki Jacka? {657}{736}Skoczył z budynku ze sznurkiem|przywiązanym do kostki. {739}{804}Powinieneś dotrzymać obietnicy. {807}{879}Mogę to leczyć.|Mogę dać kilka dobrych lat, {882}{940}ale prawda jest taka,|że jej się nie polepszy. {943}{998}Miałyście przyrodniego brata. {1001}{1064}- Nazywał się Bryce.|- Miał problemy. {1067}{1101}Bryce Craine? {1104}{1178}- Mówią mi "Sprawiedliwość".|- Masz złego gościa. {1181}{1233}Nie rzucisz teraz tej kobiety.|Wszystko się jebie, {1236}{1337}- a ona nawet o tym nie wie.|- Co znaczy "nie wygrasz"? {1354}{1378}Cholera. {1433}{1486}{y:i}Rozglądałem się,|{y:i}ale on nadal tam jest. {1487}{1534}{y:i}Muszę go znaleźć,|{y:i}nim on znajdzie ją. {1614}{1718}{C:$FF8C00}{Y:i}Tłumaczenie: zurawina|Korekta: Ad3m, loodka {1730}{1831}{C:$FF8C00}{Y:i}Wszystkie wcielenia Tary 3x08|Kurczak i kukurydza {1891}{1949}- Dostałem się! Wzięli mój film.|- Nie możesz... {1951}{2036}- Biorą tylko 20, a ja się dostałem.|- Co gdybym... {2039}{2130}Jadę do NYC! {2133}{2182}- No co jest?!|- Powiedz tacie, Moosh. {2185}{2232}- Powinniśmy byli wyjść|20 minut temu. - Tato... {2235}{2336}Bachor Charmaine|jest osrany po pachy. {2339}{2417}Odechciało mi się iść na dożynki.|Kansas City Chiefs dzisiaj grają. {2420}{2467}Nasz syn dostał się|do festiwalu filmowego. {2470}{2505}No proszę,|wiedziałem. {2530}{2577}Nasz dzieciak|może być geniuszem! {2580}{2658}Żarcie jest opłacone, a nocleg tani,|więc mogę jechać? {2661}{2741}Musisz. Cholera, ja nie mogę,|sesja za pasem. {2744}{2788}A ty? Możesz wziąć wolne? {2802}{2881}No weź, tato. Pobędziemy ze sobą,|pójdziemy na koncert, {2884}{2925}pojeździmy na desce.|Weźmiesz mnie? {2928}{2966}- Do Nowego Jorku?|- Tak. {2999}{3031}Samolotem? {3100}{3176}Max, przestań się gryźć.|Kocham mojego króliczka. {3185}{3235}Chciałem dla ciebie wygrać|tego wielkiego miśka, {3238}{3309}ale ręce działały mi|jak u upośledzonego. {3311}{3409}Zajebiście. Wyszłam z domu,|żeby gubić się w polnym labiryncie. {3432}{3564}I skąd 27 jebanych stopni?|Kogoś to bawi? {3567}{3633}- Mnie!|- Pytanie retoryczne, głupia. {3643}{3744}Dziwnie jechać bez ciebie.|Ojciec nie da ci kasy? {3747}{3817}Znasz go.|Jak mam go poprosić? {3824}{3870}Tak, żeby zrozumiał. {3873}{3937}"Tato, potrzebuję kasy|na lot do Żydotopii {3940}{3998}i anal z moim chłopakiem|filmowcem". {4012}{4090}Do słowa "filmowiec"|zabraknie mi dwóch zębów. {4104}{4179}Jedź, olśnij ich i wygraj. {4226}{4268}Dzwoniłeś do Lionela? {4290}{4344}Nie, ja... Nie. {4413}{4479}Nie chcę być złą matką,|ale jestem tak samotna, {4481}{4558}jakbym nie gadała|z dorosłymi od tygodnia. {4570}{4674}- Było inaczej, gdy był tu Neil?|- Trudno w to uwierzyć, {4676}{4777}ale pewnego dnia, niedługo,|wszystko będzie łatwiejsze. {4780}{4816}I przyrzekam na Boga... {4902}{4962}- Idź sobie, potworze!|- Tara, spokojnie... {4997}{5044}Kurwa, to Kurczak. {5229}{5259}Idź tędy. {5442}{5525}{y:i}- Przestań. Puść mnie.|- Pani Gregson? {5536}{5630}- Boli!|- Już w porządku... {5905}{5942}To się zdarza. {5978}{6015}Przyzwyczaisz się. {6092}{6119}Pomóż mi. {6251}{6346}- Tort? Usiadłaś na torcie?|- To tylko brzmi zabawnie. {6386}{6488}Chyba byłam zagubiona|i chciałam... {6495}{6571}Wszystko, czym skończę to zdanie,|będzie kłamstwem. {6574}{6647}- Nie wiem, czego chciałam.|- Przestań, każdy jest zjebem. {6650}{6744}Zanim mogłem legalnie pić,|miałem 20 tys. długów i dziecko. {6746}{6838}Ale miałem plan,|profesjonalne frisbee. {6858}{6968}Zanim zapytasz, tak, to prawda|i straszny sposób, by zaruchać. {7016}{7066}Dlaczego nie mieszkamy|w tym samym mieście? {7097}{7149}Bo życie nie jest|aż tak piękne. {7234}{7275}Potrzebujecie tego krzesła? {7310}{7356}Muszę lecieć na pokład, więc... {7358}{7403}- Było miło.|- Tak. {7422}{7493}Kiedy cię zobaczę?|Mówiłaś o przesiadce w St. Louis? {7495}{7578}Tak, ale nie mogę się spotkać,|bo tata z bratem {7580}{7657}lecą Skykans do St. Louis,|a stamtąd do Nowego Jorku. {7663}{7724}Więc nie możesz|czy nie chcesz? {7727}{7759}Za wcześnie,|by poznać rodzinę? {7761}{7845}Nie, po prostu...|Poznawanie rodziny jest straszne, {7848}{7886}a moja rodzina|w szczególności... {7888}{7968}Rozumiem.|Wstydzisz się mnie. {7975}{8020}Przez szklane oko|czy tupecik? {8022}{8130}Nie. Dobra, poznam was.|I tak ich kiedyś poznasz. {8150}{8223}Do zobaczenia w St. Louis,|Turdburger. {8579}{8613}Za bardzo się martwisz. {8624}{8659}- Naprawdę?|- Tak. {8661}{8723}Mam dość tej pośmiertności. {8736}{8796}Racja, zmieńmy temat. {8810}{8918}Dożynki były fajne.|Pamiętasz wariatkę w labiryncie? {8942}{9009}Zachowywała się jak pięciolatka.|Miotała się i płakała. {9012}{9080}- Ciekawe, co jej się stało.|- Pewnie się przestraszyła. {9082}{9156}- Tylko to? Nic więcej?|- Nic więcej! {9159}{9213}Nie krzycz,|tylko zapytałem. {9215}{9311}Zgadnijcie. Przeglądałem z Noah|rozpiskę festiwalu. {9313}{9377}Robią cały wieczór|Maksa Lindera {9387}{9503}poprzedzony odnowionym wydaniem|"La Sortie de l'Usine Lumiere a Lyon". {9517}{9546}Świetnie. {9618}{9705}Nie mam żadnego problemu|z jego orientacją, {9707}{9762}ale to mnie naprawdę drażni. {9795}{9877}Nie chcę lecieć do Nowego Jorku.|Nigdzie nie chcę lecieć. {9879}{9973}Gdyby Bóg chciał, byśmy latali,|nie byłoby katastrof lotniczych. {9976}{10027}Musisz jechać, obiecałeś. {10055}{10114}- Dasz radę?|- Tak, będzie dobrze. {10132}{10220}Ja pierdolę!|Biorę prochy! {10229}{10299}- Ale pasy…|- Jebać pasy! Jebać twój film! {10310}{10353}Jebać ten jebany samolot! {10390}{10456}- Jezu! Kurwa!|- Proszę się uspokoić, {10458}{10550}- przez pana inni srają ze strachu.|- To powiedz jebanemu pilotowi, {10553}{10614}żeby przestał się pierdolić.|Złotko, chcę prochy. Proszę. {10617}{10673}Ukradł mamie|psychotropy. {10703}{10760}Jeśli dotrzemy do St. Louis|i nadal będziesz świrował, {10763}{10835}- to możemy odwołać spotkanie.|- Nie, nie... zrobię to. {10837}{10904}Spotkam się z twoim facetem,|będę miły, ciepły, {10907}{10976}przyjazny i nastukany,|ale mnie pokocha. Dawaj. {10978}{11054}On nie ma cię kochać.|Ma nie uważać cię za chuja. {11091}{11116}Jestem... {11137}{11192}bardzo z niej dumny...|stewardessa. {11195}{11273}{y:i}Czas na posiłek.|{y:i}Kanapka z indykiem jest całkiem niezła. {11275}{11356}Chryste, to się nie skończy.|Ja nie... nie chcę... {11358}{11394}- Synu...|- Tato, przestań. {11397}{11484}Pogadajmy o czymś innym.|Nie wiem, czy ci to mówiłem, {11486}{11572}ale nasz film wyświetlą w niedzielę,|a to prawdziwy zaszczyt. {11574}{11625}Wykład poprowadzi|Elvis Mitchell... {11628}{11729}Na tej planecie jest dużo ludzi...|Tam na dole... {11754}{11793}Nie rób sobie nadziei. {11814}{11894}- Nie rób sobie nadziei?|- Tak, po prostu... {11896}{11961}Daj mi chwilę.|Muszę pogadać z Panem. {11975}{12058}W imię ojca i syna...|No ja pierdolę! {12060}{12121}Ojcze nasz,|któryś jest w niebie... {12154}{12193}{y:i}To nie moje zmartwienie. {12208}{12291}{y:i}Jestem na łasce żywiołu.|{y:i}Jestem naczyniem. {12302}{12385}{y:i}Nie mam kontroli.|{y:i}To nie moja wina. {12434}{12493}{y:i}Możemy już skończyć?|{y:i}Zaczyna wiać. {12495}{12525}Wejść! {12536}{12628}Naruszasz moją prywatność.|Ktoś ty i co mnie to obchodzi? {12631}{12662}{y:i}Witam, doktorze. {12693}{12786}Witam, jesteś kolejną Tary kimś.|Którą z nich? {12793}{12840}Nie mów, niech zgadnę. {12847}{12925}Nie ma czasu na twoje gierki.|Tara jest w rozsypce. {12935}{12966}Witaj, Alice. {12993}{13051}Nie wiem, czy wszystko|dociera do 1961, {13053}{13139}ale ja i twoja gospodyni|przecięliśmy pępowinę. {13141}{13255}Wszyscy słyszeliśmy.|Twoje żałosne przyjęcie nadal trwa. {13271}{13350}- Czemu cię tu sprowadziła?|- Tara nie wie, że tu jestem. {13361}{13461}- To nie wbrew zasadom?|- Tego nie określały. {13464}{13586}- Jesteśmy w trakcie kryzysu.|- Jakiego kryzysu? {13595}{13677}Kurczak zaginęła.|Bawiła się na polu, {13679}{13731}gdy stało się jej|coś niewymawialnego. {13733}{13777}Od wtedy jej nie znaleziono. {13786}{13866}Alice, wiem, że to trudne|dla kogoś równie realnego jak ty, {13869}{13967}ale Kurczak nie istnieje,|jest wyobrażeniem. {13976}{14034}Pewnie jest|w cukierkowym królestwie {14037}{14115}i buja się ze zmyślonym smokiem,|pani Fumes. {14171}{14218}To też wyobrażenie? {14292}{14344}W końcu zyskaliśmy|twoją uwagę. {14377}{14460}Tara cię potrzebuje.|Wszyscy cię potrzebujemy. {14484}{14541}Załóż więc swój|kowbojski kapelusz, {14543}{14596}wskocz na siodło|i bądź dobrym szeryfem. {14603}{14628}Kto to zrobił? {14669}{14738}Nie mogę powiedzieć.|Powiedziałam już za dużo. {14752}{14806}Dobrze, nie mów.|Chyba wiem, kto jest winny. {14809}{14845}Posłuchaj tego. {14855}{14978}Chyba wiem i chcę,|żebyś pomogła mi rozwiązać zagadkę. {14985}{15026}{y:i}Nie wygrasz. {15085}{15160}Podstawowe zasady:|nie pokazuj zdjęć z komórki {15162}{15207}i, na miłość boską,|bez udawania. {15209}{15267}Twój Obama jest zbyt bliski|wuja Remusa. {15276}{15363}Kochanie, zrobię, co mogę,|by cię nie zawstydzić. {15381}{15456}- Nie rób sobie nadziei.|- O co ci chodzi? {15459}{15526}O tatę.|Wiem, że się boi latać, {15528}{15587}ale dlaczego w tej rodzinie|nasza dwójka {15589}{15638}zawsze musi martwić się|o rodziców? {15641}{157...
jenia82