Droga do kariery - Laura Iding - ebook.pdf

(443 KB) Pobierz
886706921.001.png
Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment
pełnej wersji całej publikacji.
Aby przeczytaæ ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj .
Niniejsza publikacja mo¿e byæ kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wył¹cznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym mo¿na
jakiekolwiek zmiany w zawartoœci publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania siê jej
od-sprzeda¿y, zgodnie z regulaminem serwisu .
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie
internetowym Bookarnia Online .
Laura Iding
Droga do kariery
Tłumaczyła
Krystyna Rabińska
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Hannah Stewart obudziła się i otworzyła oczy.
W pierwszej chwili nie wiedziała, gdzie jest, lecz
po chwili wszystko sobie przypomniała. Pokój tonie
w ciemności, bo światła z ulicy nie wpadają przez
nieosłonięte okna. Nie jest u siebie, lecz w aparta-
mencie Jake’a.
Ogarnęło ją przedziwne uczucie rozkoszy zmiesz-
anej z lekkim wstydem. Co ją napadło, że wczoraj
wieczorem pozwoliła się tutaj przyprowadzić?
Zachowała się zupełnie jak nie ona. Nie żałowała
jednak ani sekundy spędzonej z Jakiem. No, koniec
bajki.
Hannah uniosła głowę i zerknęła na tarczę
budzika stojącego na nocnej szafce koło łóżka.
Trzecia trzydzieści nad ranem. Późno. Albo
wcześnie. Zależy od punktu widzenia. Tak czy
owak musi stąd wyjść. Teraz. Ostatni dzień
wolności dobiegł końca i musi wrócić do siebie, og-
arnąć się i pędzić do szpitala.
Ostrożnie, by nie obudzić pogrążonego we śnie
Jake’a, wysunęła się spod kołdry. Jake poruszył się
i coś wymamrotał. Hannah wstrzymała oddech.
4/17
Kiedy stwierdziła, że Jake nadal mocno śpi, schyliła
się i zaczęła po omacku szukać na podłodze ubra-
nia. Wtedy przypomniała sobie, że zostało
w salonie.
Na wspomnienie wczorajszego wieczoru
i gorączkowych pieszczot aż się zaczerwieniła.
Nigdy przedtem nie kochała się z nikim tak ży-
wiołowo, bez żadnych zahamowań, jak z Jakiem.
Wyśliznęła się z sypialni na korytarz i poszła do
pokoju dziennego. W ciemności bosą stopą za-
wadziła o chromowany stolik do kawy ze szklanym
blatem i omal nie krzyknęła z bólu. Wczoraj nie mi-
ała czasu obejrzeć apartamentu Jake’a, teraz jed-
nak z dezaprobatą patrzyła na kosztowne no-
woczesne meble i abstrakcyjne malarstwo na
ścianach.
To wnętrze, takie bezosobowe, zdecydowanie nie
było w jej guście. A może to ona tutaj nie pasuje?
Uczucie wstydu wzmogło się. Nie pasowała do
świata jachtów oraz strzeżonych luksusowych
apartamentowców i popełniła błąd, próbując się do
niego dostać. I nawet kiedy zrobi specjalizację
chirurga, nie zechce żyć w taki sposób. Poświęciła
się medycynie, by pomagać ludziom, nie dla
bogactwa i sławy.
886706921.002.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin