{290}{380}- Gdyby przyjechał po mnie od razu...|- Tak, chciałem... {380}{465}- zamiast kršżyć w kółko koło sšdu...|- Nie miałem gdzie stanšć. {465}{580}- zdšżyłabym się przebrać i być w teatrze na czas.|- Tak jest, przepraszam. {580}{690}Ten wóz ma tablice konsulatu i nikt|nic ci nie zrobi za złe parkowanie. {690}{755}Rozumiem.|Pani bilety. {755}{785}Włóż je tutaj. {950}{1005}Zawsze wozisz ze sobš swojego wilka? {1005}{1085}Nie czuje się zbyt dobrze, więc|wolałbym nie zostawiać go samego. {1085}{1175}- Jeli pani przeszkadza...|- Lubię zwierzęta. {1175}{1215}Sama miałam pieski. {1225}{1250}Naprawdę? {1270}{1298}Małe. {1315}{1348}Jamnika. {1410}{1440}Zdechł. {1510}{1575}Tylko nie zostaw sierci na siedzeniach. {1620}{1675}- To tutaj.|- Tak, widzę. {1690}{1725}Zatrzymaj wóz. {1725}{1780}Ale w tym miejscu nie wolno. {1780}{1825}- Mimo to zatrzymaj.|- Oczywicie. {1855}{1910}- Nie zatrzymujesz się.|- Nie. {1970}{2040}Co łaska. {2060}{2120}Pištki, dziesištki, dwudziestki pištki. {2140}{2180}Co łaska. {2830}{2880}- Gdzie Elliot?|- Ładny wózek. {2880}{2935}Dostałam w prezencie.|Gdzie Elliot? {2950}{3035}Nie przyjdzie.|le się czuje przy tobie. {3035}{3070}Przykro mi to słyszeć. {3070}{3110}Senatorowi również. {3120}{3245}Ceni twoje usługi, ale raz ci zapłacił|i nie widzi powodów żeby płacić znowu. {3250}{3330}W porzšdku, jeli woli zostawić|to swojemu agentowi prasowemu. {3330}{3405}- Może się jednak dogadamy.|- Cieszę się. {3495}{3555}- Tam jest miejsce.|- Zarezerwowane. {3570}{3635}- A tamto?|- Dla taksówek. {3660}{3727}- Tam jest przejazd.|- Tak. {3740}{3800}- Fraser.|- To dla straży pożarnej. {3820}{3860}Co łaska. {4395}{4432}Przepraszam. {4535}{4580}- Jeszcze dwa.|- Już ršbnęłam trzy. {4580}{4595}Jeszcze dwa. {4650}{4675}To wszystko? {4710}{4755}Już lepiej.|Jeszcze dwa. {4780}{4810}Ogłuchlicie?! {4825}{4840}Szybko. {4870}{4925}- To jest parking.|- Tak, ale... {4925}{4950}Konstablu! {5220}{5265}- Będę czekać.|- Wezmę taksówkę. {5265}{5330}- Może padać.|- Rób jak chcesz. {5370}{5445}Nie widzisz pasów?|Mam kazać cię odholować? {5445}{5485}Przepraszam, odjadę. {5505}{5550}- Byle szybko.|- Oczywicie. {5725}{5765}Dalej. {6985}{7015}Przepraszam pana. {7100}{7130}Jeden z głowy. {7295}{7335}Moja torebka.|Fraser. {7560}{7600}Uważaj jak chodzisz. {7660}{7725}Niech kto zatrzyma tę złodziejkę!|Ukradła mi broszkę! {7725}{7745}Złodziejka! {7745}{7770}Zatrzymać tę małš! {7970}{8015}- Kieszonkowcy sš wszędzie.|- Mógłby pan? {8015}{8070}Nie ma sprawy. {8350}{8410}- Fraser, dzięki Bogu.|- Zaraz wracam. {9305}{9360}Szybko! {10060}{10110}Zła!|Trzymam cię! {10115}{10130}Biegnij! {10845}{10875}Przykro mi! {10875}{10945}Najwyraniej znajš ten teren lepiej niż... {10945}{10965}Proszę pana! {11035}{11055}Proszę pana! {11615}{11675}NA POŁUDNIE {12640}{12715}Czekałam 20 minut. {12720}{12810}Pomylałam, że paniš Barcley|zatrzymały interesy. Nieraz tak było. {12810}{12910}Wiedziała pani, że czeka jš|jakie ważne spotkanie? {12910}{12980}Nie mówi mi o takich sprawach. {12980}{13022}Ale pracowała pani dla niej. {13022}{13060}Współpracowałam z niš. {13060}{13110}Kierowała do pani klientów. {13110}{13170}Współpracowali ze sobš, to wystarczy. {13190}{13230}- Kamienie szlachetne.|- Co? {13230}{13360}Kamienie szlachetne, popularnie|zwane granatami. {13360}{13415}Poruczniku, to przesłuchanie czy randka? {13415}{13485}Widzę, że ma komplet pięknych oczu, ale... {13485}{13515}Mógłby? {13535}{13640}Najwyraniej broszka mojej szefowej była|darem o szczególnym znaczeniu, więc... {13640}{13735}Notes, pytaj o notes, tylko to jest ważne. {13735}{13755}Niech się nie wtršca. {13755}{13800}Zamknij się! {13815}{13860}- Piękna broszka...|- Zamknij się! {13945}{14085}Wiemy, że pani Barclay miała|notes z adresami i telefonami. {14085}{14135}Jak prawie wszyscy. {14135}{14290}Ale sš w nim klienci, którzy nie lubiš rozgłosu. {14290}{14355}Zwłaszcza tego nieprzyjemnego. {14355}{14405}Nie mam o tym pojęcia. {14460}{14480}Poruczniku. {14480}{14555}Ona zna ten notes, była|jednš z dziewczyn Sunny'ego. {14555}{14620}Jej znajomi sš na okładkach magazynu People. {14620}{14675}Rzšdzi tu pański detektyw? {14675}{14775}- Chcę wzišć tę sprawę, znam się na tym.|- Nie ma mowy, Vecchio. {14775}{14835}Bóg wie jakie tam sš nazwiska. {14835}{14920}- Trzeba się tym zajšć delikatnie.|- Nie tak jak ty. {14920}{14955}Co to miało znaczyć? {14955}{15075}Chyba majš na myli, że twoje metody|sš trochę, jak to powiedzieć... {15075}{15125}- Bezporednie?|- Włanie. {15125}{15175}- Czy poznała pani...|- Konnego. {15195}{15270}- Szerry O'Neil.|- Benton Fraser, miło mi. {15280}{15380}Mam spotkanie z prasš, mój adwokat|da wam swojš wizytówkę. {15420}{15460}Wiem do czego to zmierza. {15480}{15540}Oddajcie tę sprawę chłopcom z boys bandu. {15540}{15610}Nadajš się, nie zrobiš nikomu krzywdy. {15635}{15690}- Lakierki od Shannela?|- Tak. {15700}{15725}Niesamowite. {15745}{15780}Dadzš sobie radę. {15805}{15840}Popełniłem błšd. {15850}{15930}Zamiast pracować w policji|powinienem studiować dobre maniery. {15930}{15970}Zawsze tak stęka? {15970}{16060}To niewłaciwe okrelenie, ma|po prostu niedršżny nos. {16060}{16090}Zawsze tak stęka. {16100}{16180}To jaka dyskryminacja? {16180}{16240}Czy macie już podejrzanych|o zamordowanie Barclay? {16245}{16275}Bez komentarza. {16295}{16345}Zabierzcie ich stšd.|Jego też. {16435}{16530}Nie masz teraz może jakiej ważnej,|czasochłonnej sprawy w zanadrzu? {16530}{16610}Właciwie tak, chodzi o tych uliczników. {16610}{16670}wietnie, we ze sobš Vecchia. {16680}{16710}Dziękuję poruczniku. {16890}{16915}Plastik. {16930}{16980}Skóra, powšchaj. {16985}{17008}Plastik. {17035}{17070}50 dolców za wszystko. {17130}{17180}To cenne rzeczy, warte dwa razy tyle. {17180}{17205}Bierz lub nie. {17260}{17280}A to? {17280}{17355}Jaki komputer, wart przynajmniej 100 dolców. {17385}{17435}Koreański, mam takich z dziesięć. {17475}{17505}Pokaż jej broszkę. {17550}{17566}Pokaż! {17570}{17615}Mylałam, że mogę jš zatrzymać. {17615}{17650}Nie, potrzebna nam forsa. {17650}{17740}- Jest moja.|- Nic nie jest twoje bez mojej zgody. {17760}{17830}- Może wysłuchasz siostry.|- Kto cię pytał o zdanie? {17850}{17905}Spójrz na swoje ręce, Sidney. {17935}{18005}Trudno takimi zgarnšć co cennego. {18030}{18070}Pamiętaj z czego żyjesz. {18070}{18100}Bierzesz czy nie? {18170}{18225}Na nic mi to, zabierz gdzie indziej. {18235}{18256}Dzięki. {18280}{18320}Chod, wychodzimy. {18450}{18500}Kto prowadzi interesy w tej rodzinie?! {18510}{18565}To zwykłe wiecidełko! {18565}{18660}Nie mam dużych wymagań.|Nie proszę cię o ciuchy ani o forsę. {18675}{18712}O nic czego i tak by mi nie dał. {18712}{18755}Dostaniesz biżuterię jak będzie nas stać. {18755}{18775}Chcę jš mieć. {18775}{18820}Dobrze! To zdechniemy z głodu! {19575}{19605}Super. {19655}{19680}Jak leci, Sid? {19680}{19720}Nie mam dzi czasu dla pana. {19720}{19830}Szkoda, w takim razie muszę zaprosić ciebie|i twojš siostrę na urzędowe przesłuchanie. {19830}{19880}Stracimy tylko czas i forsę. {19880}{19895}Podjed tu. {19975}{20020}Dałem panu tydzień temu 500 dolców. {20020}{20045}Tydzień temu. {20045}{20095}- Teraz nie mam.|- A możesz zdobyć? {20095}{20112}Nie. {20112}{20195}Inaczej będę musiał skierować|twojš siostrę do poprawczaka. {20195}{20220}Zostanie ze mnš. {20220}{20255}Nie, jeli cię na to nie stać. {20255}{20320}- Trzymaj się z dala od kłopotów.|- Jasne. {20455}{20490}Andy, szybko! {20840}{20925}Tego wzrostu.|Jej matka bardzo się o niš martwi. {20950}{20995}To mój telefon. {21025}{21100}Wielu tu takich wyrzutków. Popytam. {21100}{21120}Dziękuję. {21210}{21250}Nie znajdziemy tych dzieciaków. {21250}{21310}Znajš ulice, żyjš pod ziemiš. {21315}{21375}Szukanie wiatru w polu. {21375}{21420}Obiecałem to mojej szefowej. {21420}{21510}Tej samej co chciała cię|wywalić na zbity pysk? {21510}{21555}Czy słowo 'jełop' jest ci znajome? {21555}{21610}Oczywicie, pochodzi od pewnego|słowa łacińskiego. {21610}{21630}Naprawdę? {21630}{21670}Nie bšd jełopem, Ray. {21705}{21740}Tak naprawdę nie znasz łaciny. {21845}{21880}Na pewno zmylasz. {21985}{22070}Lenisz się, to tylko pogorszy sytuację. {22070}{22110}Daj mu spokój, jest chory. {22110}{22165}To mój wilk, wiem co dla niego dobre. {22165}{22220}Skšd wiesz? Nigdy w życiu nie byłe chory. {22220}{22245}Owszem, byłem. {22245}{22270}Na co? {22270}{22335}- Na choroby wieku dziecęcego.|- Jakie? {22335}{22390}- Zwyczajne.|- Mów dokładniej. {22390}{22450}Zapalenie spojówek, oczy|mi spuchły jak melony. {22450}{22471}Zapalenie spojówek. {22471}{22500}Dobrze, wyleguj się. {22515}{22600}Współczuję ci, zapalenie spojówek|to poważna sprawa. {22600}{22635}Na północy na pewno. {22690}{22745}Pierwsze wrażenie bywa mylšce. {22745}{22830}Ty wszystkim przypisujesz dobre intencje. {22940}{22960}Spójrz. {22990}{23030}Kto jest łakomy. {23070}{23125}Bardzo nie lubię kiedy tak robisz. {23315}{23345}Podziemie. {23345}{23410}O nie, ja tam nie zejdę. {23430}{23460}Zaraz wrócę. {23480}{23505}Fraser! {23550}{23600}Czemu zawsze się na to godzę? {23600}{23645}Dobra, już idę! {23645}{23695}Ale pamiętaj, że to Chicago! {23700}{23760}Możemy stšd nigdy nie wyjć! {23840}{23885}Fraser, gdzie jeste? {23885}{23925}Tutaj, id za moim głosem. {23930}{23975}- Widzisz te dzieciaki?|- Nie. {23975}{24005}- A broszkę?|- Nie. {24005}{24060}- No to wracajmy.|- Ray. {24060}{24140}To kanał ciekowy, cišgnšłe mnie do cieków. {24150}{24185}To nie jest kanał ciekowy. {24185}{24340}Tam odór jest bardziej nieznony i|właz jest na ogół tylko jeden od góry. {24340}{24435}Tu właciwš nazwš jest tunel,|długi i prosty... {24465}{24540}Poprawka, długi i kręty tunel. {24540}{24575}Nazywaj to jak ...
artibajcom