{1}{1}24.000 {1785}{1836}Statek na horyzoncie! {2052}{2107}Chwytać za wiosła! {2220}{2282}Broń! Szybciej! Jazda! {2565}{2603}Statek? {2623}{2654}Kim oni sš? {2698}{2735}Wikingami, mój panie. {2895}{2928}Przygotować się do bitwy! {4620}{4663}Wszyscy za mnš! {4754}{4783}Wytłuc ich co do nogi! {6315}{6381}Zaczekaj, Haraldzie!|Ten wyglšda na bogatego! {6451}{6485}Co za jeden? Mów! {6493}{6589}Jestem Gruno. Duńskim posłem|do Sveno, króla Norwegii. {6592}{6747}Króla? Jakiego króla? Nie ma innego|króla Norwegii niż mój ojciec Sigurd. {6756}{6832}- Wyrzuć go za burtę. -Po co go|zabijać, Haraldzie? Jest cenny. {6834}{6881}Możemy dostać za niego masę złota. {6940}{7021}Jak kobieta! Jak kobieta! {7479}{7548}Ojciec Haralda ma gocia z Danii! {7601}{7658}Czy statek to przetrzyma? {7688}{7724}Dobry statek wszystko przetrzyma. {7757}{7798}A więniowie? Co z nimi? {7817}{7886}Więniowie? Wyrzućcie ich za burtę! {9070}{9105}Zbliżamy się do brzegu. {9141}{9165}Cała naprzód. {9168}{9202}Wikingowie.... {9220}{9289}Ojczyzna... Ojczyzna... {9333}{9368}Wkrótce będziemy w domu. {9405}{9484}Dziwne uczucie. Bardzo dziwne. {9501}{9647}Gdy wypływalimy... byłe|chłopcem... a teraz jeste mężczyznš. {9694}{9746}Przywozimy naszemu ojcu mężczyznę. {9809}{9844}Minęło dziesięć lat. {9861}{9902}A ja nadal czuję jego miłoć. {9917}{9953}Nadal słyszę jego głos. {9963}{10143}Guntar ci to mówi. Chętnie zmierzę|się z nim w walce na topory. {10147}{10176}To nie będzie łatwe. {10188}{10275}Sigurd jest najlepszym|wojownikiem ze wszystkich. {10290}{10346}Najlepszym obżartuchem, najlepszym|pijakiem, najlepszym człowiekiem. {10384}{10416}A co z kobietami? {10461}{10506}Pamiętacie, jak którego dnia... {10524}{10559}Mniejsza z tym.|Widzielimy już dosyć. {10570}{10693}Tak czy siak, Sigurd jest w|połowie ojcem, w połowie mężczyznš. {11014}{11068}Ciszej.|Dlaczego nie słychać głosu rogu? {11428}{11464}Sygnał! {11911}{11948}- Do brzegu. -Za wiosła! {14891}{14982}Ja Holgar... Po mnie Regmar... {15017}{15119}Ja... Regmar... Po mnie Sigurd... {15150}{15230}Ja Sigurd... Po mnie... Harald... {15324}{15359}Co to znaczy? {15473}{15522}Inskrypcja na wypadek mierci. {15548}{15695}Wykonujš jš królowie Wikingów.|Gdy rodzi się syn, w ten|sposób wyznaczajš go na następcę. {15697}{15723}Haraldzie! {15763}{15875}Nikogo tu nie ma. wištynia jest|spalona, ale popioły sš nadal goršce. {15913}{15967}Co się stało? wištynia spłonęła. {16069}{16098}Gdzie jest wasz przywódca? {16120}{16211}Haraldzie! Odyn w końcu|wysłuchał moich modlitw. {16234}{16272}Wróciłe. {16303}{16383}A ten młodzik to Guntar. {16417}{16467}Wasi ludzie nie żyjš. {16485}{16553}A wielu z was nie ujrzy|już więcej swoich rodzin. {16608}{16640}A co z naszym ojcem? {16698}{16740}Twój ojciec został zabity. {16751}{16772}Kto to zrobił? {16796}{16912}Sveno. Zabił twojego ojca|i wymordował Wikingów,|aby przejšć jego królestwo. {16915}{17030}- Sveno... -Tak. Podczas twojej|nieobecnoci, mianował|się królem Norwegii. {17041}{17184}Znajšc siłę Wikingów, zaprosił|twojego ojca do swojego zamku,|gdzie podstępnie go zabił. {17211}{17332}Pozbawieni wodza, Wikingowie walczyli|o przetrwanie, ale ponieli klęskę. {17346}{17480}Przez trzy wiosny i trzy zimy|wznosiłem modły do Odyna,|aby sprowadził cię z powrotem. {17517}{17625}Teraz jeste tutaj. Dopóki nie pomcisz|swojego ojca, nie przekroczy bram Walhalli. {17654}{17747}Nie zapominaj. Twój ojciec|zginšł bez broni w ręku. {17756}{17790}Nie!!! {18145}{18175}Vargos! {18234}{18404}Id. Daj sygnał wszystkim Wikingom|znad rzek, poród lasów. Powiedz im,|że Harald, syn Sigurda, powrócił. {22066}{22154}Co za cudowne życie! Dwie zdobycze|za jednym zamachem: człowiek i koń! {22158}{22210}Na takim odludziu to aż za dużo! {22234}{22334}Jestem morskim ptaszkiem.|Tylko morskim ptaszkiem. Całe|życie spędziłem na statku. {22337}{22394}Zejd z konia, a pokażę ci, że|nie jestem gorszy na lšdzie. {22411}{22538}Zamiast robić z siebie durniów,|może mi powiecie kim jestecie|i czego ode mnie chcecie? {22554}{22625}Jestem Guntar, syn|Sigurda, brat Haralda. {22637}{22674}Haralda? {22690}{22721}Więc to prawda, że wrócił... {22738}{22794}Głos rogu nie był podstępem. {22820}{22866}Powiedz mi, chłopcze,|gdzie jest teraz twój brat? {22885}{22928}Najpierw ty mi powiesz, kim jeste. {22940}{23010}Jestem Arkon. Pierworodny syn Rurika. {23011}{23106}- Arkon! -Mój brat oczekuje|cię. Ale nie samego. {23130}{23254}Jeden dzień drogi dzieli was od mojego|obozu, niedaleko Wielkiego Fiordu. {23280}{23405}Król Sveno rzšdzi całym krajem,|więc musimy żyć w ukryciu. {23437}{23484}Sveno jest mistrzem zasadzek. {23501}{23577}I równoczenie jest mistrzem|w unikaniu wszelkich zasadzek. {23602}{23631}Co próbujesz powiedzieć? {23674}{23799}Nic. Tylko to, że jest|przeciwieństwem Sigurda, twojego ojca. {23815}{23893}Nie ufa nawet swoim przyjaciołom.|To trochę inny typ człowieka. {23910}{23977}- Teraz powiedz mi,|chłopcze... -Nazywam się Guntar! {23997}{24058}Więc dobrze, Guntarze.|Gdzie jest teraz twój brat? {24071}{24289}W Fiordzie. Fiordzie Nord. Czeka z innymi.|Z Tormesem... Doresdenem... Laresem...|Wszyscy czekajš na ciebie. {24365}{24444}Możecie mu powtórzyć, że będę|tam jutro z moimi ludmi. {25941}{25997}Odłóżcie to. Przerwijcie|pracę. Musimy wyruszać. {26005}{26034}Gdzie jedziemy, Arkonie? {26056}{26093}Do Wikingów! {26127}{26189}Wracamy do Wikingów!|Przygotujcie się! {26441}{26462}Wsiadaj. {27060}{27104}- Więc wrócił? -Tak. {27116}{27167}- Widziałe się z nim? -Widziałem|się z jego bratem. {27169}{27220}- Guntarem? -Tak, Guntarem. {27231}{27285}Dzikie zwierzęta majš|więcej rozumu od niego. {27293}{27344}Podczas, gdy twój ród wywodzi|się bałtyckich królów. {27348}{27425}Tak. I to jest powód dla|którego nigdy nie zaakceptowałem|wszechwładzy Sigurda. {27439}{27489}Czy dożyję kiedy czasów,|gdy zostanę królowš? {27500}{27569}Nie zawahałabym się zaangażować|w to wszystkich moich|sił i stanšć przeciwko nim. {27589}{27616}Ale jestem tylko kobietš. {27630}{27721}I kocham cię, Arkanie. Kocham cię,|bo wiem, że ty zdołasz to zrobić. {27735}{27901}Ale sytuacja temu nie sprzyja. Wszyscy sš|po stronie Haralda. Wszyscy go popierajš.|Wszyscy odpowiedzieli na jego wezwanie. {27916}{27982}Zapomniałe o swoich|pragnieniach? O swoich ambicjach? {28003}{28068}Nie pamiętasz, jak obiecywałe|mi, że zostaniesz przywódcš? {28079}{28180}Dlaczego mamy powięcać naszych ludzi,|żeby utwierdzić dominację Haralda? {28183}{28236}Mam już dosyć twoich chorych aspiracji. {28580}{28615}Do ciebie zwracam się Odynie. {28630}{28786}Boże niezmiernej mšdroci,|twórco naszych wištyń, protektorze|niemiertelnych Walkirii. {28799}{28884}Wysłuchaj swojego ludu, gdy|ten zwraca się do ciebie. {28896}{28956}I wygnaj strach z ich serc. {28978}{29025}Oto cię prosimy, Odynie. {29954}{30081}Ja Harald, syn Sigurda, przysięgam|pomcić mierć mojego ojca. {30116}{30160}I walczyć z wrogiem bez litoci. {30188}{30336}I ponadto przysięgam, że|nie zagoi się moje ramię,|póki wendetta się nie dokona {30346}{30453}i póki nie odzyskam tronu|dla mnie i moich ludzi. {30512}{30561}Odyn! Odyn! {31190}{31265}Harald odzyskuje poddanych.|Chce, żeby ty był jednym z nich. {31371}{31508}Dołšcz do nich. Gdy Pan|rozkazuje, dobry pies aportuje. {31550}{31620}Jeste głupia, jeli sšdzisz, że będę|buntował się przeciwko woli bogów! {31673}{31782}Harald jest tylko miertelnikiem.|Przyjdzie dzień, gdy i on|umrze. Ale nie jest obojętne kiedy. {32233}{32296}Dwa galony złota, a fiord|zapełni się statkami. {32318}{32399}Takš ilociš statków, jakiej w|życiu nie widzielicie. Ty będziesz|odpowiedzialny za rachunki. {32410}{32489}- Niech będzie. -W międzyczasie,|będzie hartować się do walki. {32531}{32593}Akarcie! Chod do nas! Siadaj! {32803}{32896}Akarcie, ciebie najbardziej|potrzebujemy. Pij. {32924}{32968}Za swojš pomoc zostaniesz|hojnie wynagrodzony. {33017}{33110}Słyszałem, że pragniesz zjednoczyć|Wikingów. Aby było tak, jak dawniej. {33119}{33214}- Włanie. Tak jak było dawniej. -Ale|to co było, nie może wrócić. {33227}{33257}Możesz wyrażać się janiej? {33259}{33351}Wszystkie ptaki nigdy nie siadajš na|jednym drzewie, gdy kršży drapieżnik. {33409}{33515}Widzę, że długa nieobecnoć, odebrała|ci zdrowy rozsšdek, Haraldzie. {33538}{33700}Nikt z Wikingów nie może zostać|w Fiordzie, bo wszystkich|nas czeka ogień i zagłada. {33752}{33796}Tym razem nie popełnimy błędu. {33846}{33957}Mój ojciec i mój dziadek|dowodzili tym Fiordem. {33993}{34095}Jego mury przetrzymały wieki destrukcji. {34145}{34199}Chcę, żebycie mnie dobrze zrozumieli. {34212}{34382}Na tym kamieniu... na tym kamieniu|wyryję imię mojego syna. {34387}{34452}- Odyn! -Odyn! {34461}{34489}Odyn! {34555}{34569}Odyn! {34577}{34613}- Odyn! -Odyn! {34763}{34834}A ty, Arkanie? Czyje imię wypowiesz? {34877}{34904}Svena. {34979}{35071}Czy nie rozumiesz, że wszystko, co|zamierzasz wzmocni tylko jego potęgę? {35105}{35251}Tylko w lesie możemy atakować.|Nie rozumiesz, że jego zamek jest|strzeżony na morzu i na lšdzie? {35259}{35375}Jeli nie damy rady przewieć|naszych ludzi przez morze,|możemy to zrobić drogš lšdowš. {35377}{35472}Na podobnš gadaninę, cudzoziemcze,|możesz nabrać Haralda, ale nie mnie. {35534}{35623}Być może w twoim kraju|inaczej prowadzi się wojny. {35635}{35693}- Może tam atakuje się wroga od|tyłu. -Licz się ze słowami, Arkanie! {35743}{35795}Zanim zasiejesz wštpliwoć|w duszy Haralda. {35798}{35834}Ale tutaj jest inaczej. {35854}{35929}Nie zapominaj, że jeste wród Wikingów. {35947}{36107}My pozostaniemy, tam gdzie|bylimy wczeniej. A|wasze statki wrócš na morze. {36134}{36251}Nie, Arkanie. Powiedziałe, co miałe|powiedzieć. Nikogo nie przekonałe. {36261}{36318}Chcę Sveno. {36338}{36375}I jego tron. {36390}{36...
LadyMary50