Mądrości - Ewa Foley - Artykuł - Bezbolesne Odchudzanie.doc

(63 KB) Pobierz
MISTRZOSTWO CIAŁA

Ewa Foley

BEZBOLESNE ODCHUDZANIE

Albo

Autohipnoza sekretem odchudzania

 

...moje ciało zmienia się z czasem, mój umysł nie ulega czasowi, a moje serce stoi poza czasem.                                                                      Brock Tully

 

Ludzie mądrzy wyczytają twoje przeszłe losy z Twojego wyglądu, kroku, zachowania. Cechą całej natury jest ekspresja siebie. Nawet w najdrobniejszy szczegół ciała coś wyjawia. Człowiek jest jak wspaniały zegar.. Jego twarz jak przeźroczysta tarcza to, co dzieje się w środku wyraża.

                                                                                    Ralph Waldo Emerson

 

Organizm ludzki to nie tylko ciało, ale również duch, a także umysł.

                                                                                    Alexander Lowen

 

Poważne badania nad związkiem między ciałem i umysłem zaczęto prowadzić, gdy Zygmunt Freud po raz pierwszy zaprezentował swoją teorię o podświadomości. Freud opierał się na technikach terapii słownej i nie rozumiał dlaczego nie zawsze była ona skuteczna. Sprawę wyjaśnił jeden z jego uczniów psychiatra i psychoanalityk Wilhelm Reich. Twierdził on, że ciało potrafi trwale przechowywać ustalone wzorce myślowe i że sama rozmowa nic nie pomoże – potrzebna jest bezpośrednia interwencja wobec ciała. Reich leczył metodą uciskania obszarów napięcia tak długo aż pacjent poprzez ponowne przeżycie zablokowanych emocji rozładowywał napięcie. Ta nowa metoda nie spotkała się z przyjaznym przyjęciem psychiatrii lat 20 i 30 i w konsekwencji uznano Reicha za heretyka.

Mniej więcej w tym samym czasie prowadzone były badania nad znaczeniem psychicznego relaksu dla zdrowia fizycznego oraz nad wpływem ekspresji ruchowej na zdrowie psychiczne człowieka. Badania te udowadniały, że między mięśniami i narządami z jednej strony, a myślami i emocjami z drugiej istnieją wzajemne powiązania. David Boadella, terapeuta ze szkoły Reicha w swojej książce Przepływy życia  pisze tak: Rozłożenie napięć w ciele człowieka można postrzegać jako zastygły obraz jego życia.

Mimo, że wydarzenia z przeszłości ukształtowały aktualną strukturę, kształt i wagę naszego ciała, okazuje się, że jesteśmy w stanie zmieniać przyszłość i swoje ciało odrzucając stare wzorce myślowe i wzorce zachowań a ucząc się nowych. To jest właśnie mistrzostwo ciała. Wierzę, że każdy z nas może stać się mistrzem swego ciała.

Zwykle, gdy chcemy schudnąć próbujemy podporządkować sobie swoje ciało poprzez niejedzenie lub zastosowanie jakiejś specjalnej, najmodniejszej w obecnej chwili, diety-cud. Po każdej takiej diecie zaczynamy jeść jeszcze więcej. To jest efekt jo-jo: chudniemy, a potem w szybkim tempie przybywają nam stracone kilogramy, czasami nawet kilka dodatkowych. Rezultatem tego typu postępowania jest ciągłe niezadowolenie z siebie i poczucie porażki. Z każdą kolejną porażką utrwala się w nas przekonanie, że następna próba też zakończy się niepowodzeniem. Niewiele osób jest w stanie zaakceptować poczucie deprywacji, więc odmawianie sobie jedzenia nie jest sposobem na uzyskanie smukłej sylwetki. Możemy natomiast osiągnąć zdrową, normalną dla nas wagę za pomocą autohipnozy i utrzymać tę wagę bez wysiłku, jedząc co nam się podoba. Można to osiągnąć bez posiadania silnej woli, bez narkotyków czy pigułek odchudzających.

Teoria jest bardzo prosta. Większość z nas myśli, że nadwaga jest skutkiem niewłaściwego sposobu odżywiania, podczas gdy w istocie jest ona spowodowana przez niewłaściwe, czyli negatywne myśli i emocje. To właśnie te myśli należy zmienić. Gdy pozbędziemy się negatywnych myśli, lęków i urazów – pozbędziemy się także zbędnych kilogramów.

WYZWOLENIE CIĘŻARU Z SERCA WYZWOLI CIĘŻAR Z CIAŁA.

Negatywne uczucia mają tendencję do tłumienia energii życiowej naturalnie płynącej przez nasze ciało. Gdy te negatywne uczucia zostaną wyzwolone – będziemy pulsowali energią naszej idealnej wagi i zaczniemy po prostu chudnąć.

Mistrzostwo ciała to zrezygnowanie z samo-udręczania, samo-obwiniania, frustracji i obaw. Mistrzostwo to przenosi się na wszystkie obszary naszego życia. Podczas, gdy twoje ciało zmienia się i przechodzi transformację – taką samą transformację i zmiany zaobserwujesz w swoim życiu.

Czasami trudno uwierzyć, że prosty, nagrany na taśmę głęboki relaks może wprowadzić nas w stan podobny do transu. Stan, w którym doświadczamy odmiennego stanu świadomości.

Autohipnoza była stosowana - w takiej czy innej formie – przez tysiące osób, które uważają ten proces za jedno z najważniejszych odkryć w swoim życiu. Dzięki przeprogramowaniu podświadomości w czasie autohipnozy ludzie zrzucili tysiące kilogramów.

Osoby z nadwagą mogą bardzo pragnąć świadomie ograniczyć jedzenie – lecz często jest to dla nich niewykonalne. Mimo, że świadomy umysł posiada zdolność rozumowania i decydowania co należy zrobić – nie jest on w stanie zacząć realizować żadnej decyzji bez zgody podświadomości. Nawet najpotężniejsza wola sobie z tym nie poradzi. Być może, będziemy stosować dietę przez jakiś czas, ale jeżeli podświadomość nie zostanie zmieniona – stare nawyki odżywiania  wcześniej czy później wrócą.

Wyobraź sobie, że twój umysł to łąka zarośnięta wysoką trawą -  a twoje myśli to ścieżki prowadzące przez tę łąkę. Aby stworzyć nową neuro-ścieżkę dla twoich myśli, musisz wydeptać nową ścieżkę przez łąkę. Jeżeli kiedykolwiek próbowałaś przejść przez zarośniętą łąkę – wiesz dobrze, jak trudne są te pierwsze kroki. Ale jeżeli będziesz konsekwentnie chodziła tą samą drogą, wkrótce będzie ona wygodnie wydeptana. Wtedy stereotypy myślowe takie jak: „Nigdy nie schudnę. Nic na to nie poradzę. Na pewno mi się nie uda. To nie działa.” i tak dalej, zaczynają zarastać, bo się po nich nie chodzi. A nowe ścieżki, takie jak: „Mam idealną dla mnie wagę. Jestem szczupła i atrakcyjna.” stają się realne. W ten prosty sposób tworzymy nowe neuro-schematy w umyśle i myśli wkrótce będą automatycznie podróżowały tymi nowymi drogami. Ciało po jakimś czasie dostosuje się do tych nowych myśli.

Ludzie niezadowoleni ze swojej wagi chcą, aby ich ciało uzyskało upragniony kształt i rozmiary przez robienie rzeczy, które nie dają im zadowolenia, tak jak drastyczne ograniczanie jedzenia lub zmuszanie się do ćwiczeń. Robią to, bo wydaje im się, że będą szczęśliwsi gdy zmienią swoje ciało. No i stają się coraz bardziej nieszczęśliwi z powodu narzucanych sobie ograniczeń. Ludzie ci zaczęli od próby zmiany swojego ciała fizycznego. Nasze ciało nie może być oddzielone od naszego wyobrażenia o sobie. Należy więc rozpocząć od wytworzenia pozytywnego wizerunku siebie. Należy siebie polubić, pokochać, nauczyć się obchodzić ze sobą łagodnie i z miłością, zrezygnować z ciągłego krytykowania i karania siebie.

 

ZAPAMIĘTAJ:

Fizyczny kształt twojego ciała nie jest tworzony przez to, co jesz, czy ile się gimnastykujesz. Jest wyrazem podejścia, jakie masz do siebie samej.

 

TWOJE CIAŁO JEST ODZWIERCIEDLENIEM STANU TWOJEGO UMYSŁU. Innymi słowy, to twój umysł rządzi twoim ciałem.

Regularne słuchanie relaksu nagranego przez siebie lub czyjś inny hipnotyczny głos wprowadzi pozytywne stwierdzenia do twojej podświadomości jak do komputera. Uwolnią cię one od destrukcyjnych nawyków jedzeniowych, pozwolą ci jeść z przyjemnością, bez ograniczeń i poczucia winy.

Oto niektóre z nich:

1.     Jesz tylko wtedy, kiedy jesteś głodna.

2.     Łakniesz tylko i wyłącznie pokarmów, które są dla ciebie odpowiednie.

3.     Jesz w nowy sposób: myślisz tylko o kęsie, który jest  w twoich ustach.

Większość otyłych osób je bardzo szybko i myśli ciągle o następnym kęsie – zamiast rozkoszować się tym, co mają w ustach.

4.     Rozwijasz nowe poczucie smaku; myślisz tylko o pokarmie, który masz w ustach i rozkoszujesz się jego smakiem.

5.     Twoje poczucie smaku staje się coraz bardziej wyrafinowane i uzyskujesz coraz większą satysfakcję z tego, co jesz.

6.     Jesz coraz wolniej.

7.     Jesz mniej – lecz masz z tego większą przyjemność.

8.     Wyglądasz wspaniale i czujesz się świetnie; podobasz się sobie.

9.     Twoja wewnętrzna mądrość prowadzi cię i oświetla twoją drogę – a twoje ciało odżywia się pokarmem Ducha.

10. Rezygnujesz ze wszystkiego, co nie przyczynia się do twojego promiennego zdrowia i szczupłej figury.

 

W czasie słuchania takiego programu powyższe stwierdzenia będą zarejestrowane w twojej podświadomości i w zdumiewająco szybkim czasie zmienią myśli, które są prawdziwą przyczyną twojej nadwagi. W ten sposób osiągniesz zdrową, normalną wagę i na stałe ją utrzymasz jedząc tyle ile chcesz. Lecz nie będziesz chciała jeść więcej niż twoje ciało potrzebuje. Będziesz jadła tylko wtedy, gdy naprawdę będziesz głodna.

* * *

By osiągnąć idealną figurę i żądaną wagę:

Po pierwsze: Zdecyduj, ile chcesz ważyć. Jaka jest twoja idealna waga? Na kartce papieru napisz zdanie:

Moja idealna waga to ____________ kilogramów.

Po drugie: Wyobraź sobie, że ważysz właśnie tyle kilogramów, już teraz.

Osoby, które mają nadwagę od dłuższego czasu mogą mieć kłopoty z wyobrażeniem sobie siebie jako szczupłych, bo nigdy szczupli nie byli. Jeżeli nie masz swojego zdjęcia kiedy byłaś szczupła i nie możesz zobaczyć się szczupłą  – znajdź zdjęcie osoby, której ciało ci się podoba. Wytnij to zdjęcie i wyobrażaj sobie, że to ty. Naklej swoją twarz na to zdjęcie. Noś je przy sobie i wielokrotnie w ciągu dnia na nie patrz. Wiedz, że twoje ciało przyjmie właśnie taki kształt. To czego pragniemy, czego się spodziewamy, staje się naszą rzeczywistością.

Nie pozwalaj sobie na zazdrość, gdy zobaczysz kogoś, kto wygląda tak jak ty byś chciała wyglądać. Powiedz sobie: To dla mnie. To ja. Przez wyobrażanie sobie swojego wymarzonego ciała – możemy nie tylko zmniejszyć naszą wagę, ale także zmienić kształt ciała, rysy twarzy i ogólny wygląd.

Po trzecie: Kochaj pokarm na swoim talerzu. Zacznij zawsze od pobłogosławienia go. Pokarm to przecież energia. Powiedz sobie: Wszystko co jem zamienia się w zdrowie i piękno. Ciesz się pięknem pożywienia. Jedz zawsze na czystym obrusie, używając pięknej zastawy i sztućców. Zadbaj o wygląd jedzenia na talerzu, o kolory. Niech każdy posiłek będzie przeżyciem duchowym – bez względu na to, czy jesz sama czy w towarzystwie. Rozkoszuj się jedzeniem i świadomie wybieraj przyjemne, pozytywne myśli o sobie, o świecie. Nie jedz przed telewizorem i nie czytaj przy jedzeniu, a już na pewno nie dopuszczaj do burzliwych dyskusji przy stole.

Po czwarte: Patrz na to, co jesz – w pełni doświadczając smaku i zapachu pokarmu. Bądź w pełni zrelaksowana i rozkoszuj się każdym kęsem. Weź głęboki oddech przy każdej łyżce jedzenia. Żuj kilkanaście razy każdy kęs. Jedz powoli.

Piąte: Kochaj swoje ciało. Obdarz je przyjaźnią. Traktuj swoje ciało tak, jak traktowałabyś swoją najbliższą przyjaciółkę. Jeżeli ciągle powtarzasz: Nie lubię mojego ciała – to  twoje ciało zrobi dokładnie to, czego nie chcesz, by zadowolić twoją podświadomość. No i w rezultacie ciało będzie coraz cięższe, coraz grubsze. Kochaj swoje ciało – nawet jeżeli w tej chwili masz nadwagę. Polub je. Przecież twoje ciało robi dokładnie to, czego ty od niego oczekujesz. Podświadomie chcesz mieć nadwagę, więc twoje ciało daje ci to, czego skrycie pragniesz. Pamiętaj, że ciało jest zawsze posłuszne. Zawsze reaguje na twoje myśli. Toteż pokochaj i zaakceptuj swoje ciało takim jakie jest teraz – dopiero wtedy może dokonać się zmiana. Trudno jest zmienić coś, czego nie akceptujemy. (Przeczytaj uważnie rozdział Moc akceptacji).

Dobrym sposobem okazania miłości dla swojego ciała jest sprawianie mu przyjemności takich jak: masaż, długa kąpiel w piance, głębokie oddychanie czy szczotkowanie na sucho. Dostarczaj swojemu ciału przyjemności i tlenu. Przeczytaj rozdział Zakochaj się w oddechu. Polecam odbycie kilku sesji oddechowych u profesjonalnego terapeuty oddechu (rebirthera). Już po kilku sesjach oddechowych wiele osób zauważa, że ciało staje się lżejsze, że chętniej z nami współpracuje.

Po szóste: Wybaczenie. Często nadwaga związana jest z podświadomym uczuciem złości na kogoś lub na jakąś sytuację z przeszłości. Bardzo pomocne jest zadanie sobie pytania:

 

Kogo lub co obwiniam poprzez utrzymywanie nadwagi?

 

Jeżeli przyjdzie ci ktoś do głowy – wybacz. Po prostu wybacz. Wybacz także sobie. Uświadom sobie o co masz do siebie żal i wyzwól go. O tym jest rozdział Moc przebaczania. Wybacz – a nadwaga po prostu zniknie. Sondra Ray w książce Jedyna dieta jaka jest propaguje dietę wybaczenia. Przez 7 dni 70 razy dziennie piszesz jedną afirmację. Pierwszy tydzień zaczynasz od wybaczenia temu ze swoich rodziców, z którym masz trudniejszą relację. Ta afirmacja brzmiałaby tak:

Ja ___________ (twoje imię) całkowicie wybaczam mojej matce.

W drugim tygodniu wybaczenia, przez 7 dni piszesz 70 razy dziennie afirmację:

Ja ____________ całkowicie wybaczam swojemu ojcu.

To jest bardzo silny proces. Znam osoby, które po przeprowadzeniu tej diety zrzuciło wiele kilogramów.

Wiele lat temu nagrałam sama dla siebie specjalną kasetą z medytacją wybaczenia. Jeżeli czujesz, że są w twoim życiu lub były osoby, do których trzymasz żal lub urazę, zacznij pracować z tą medytacją jak najszybciej lub stwórz na jej przykładzie swoją własną.

Siódme i najważniejsze: TWOJA DUCHOWA DROGA.

Bez względu na to, kto jest twoim najwyższym duchowym autorytetem – oddaj mu swój problem z nadwagą. Podziękuj za to, że problem jest już rozwiązany. Wiedz, że tak się stanie. Zaufaj.

Jak tylko złapiesz się na myśleniu, że twoje ciało nie odpowiada twoim marzeniom: STOP!! Zatrzymaj ten proces myślowy, skieruj swoje myśli do Boga lub do tego, do kogo zwracasz się o duchowe przewodnictwo. Oczekuj pomocy. Wiedz, że ją dostaniesz. Zaufaj.

Spodziewaj się, że idealny kształt twojego ciała osiągnie swoją pełną ekspresję. Twoje ciało odżywia się nie tylko jedzeniem ale też twoimi myślami. Nigdy więc nie pozwalaj sobie na negatywne myśli podczas jedzenia. Niech przy stole towarzyszą ci najwspanialsze myśli, na jakie cię stać. Niech to będzie uczta w gronie najwspanialszych przyjaciół. Twoje ciało ma wtedy właśnie doświadczyć idealnego stanu, który wpłynie na komórki i urzeczywistni to idealne ciało, o jakim marzysz i na jakie zasługujesz.

 

NIECHAJ DUCH ŻYJĄCY W TOBIE W UJAWNI SIĘ W PEŁNI ŚWIECĄC W CIELE PROMIENIUJĄCYM PIĘKNEM I SPOKOJEM.

             

Poczytaj, jeżeli chcesz wiedzieć więcej:

 

Sondra Ray – Jedyna dieta jaka jest (Wyd. Rebirthing, 1994)

Joan Borysenko – Księga życia kobiety (Wyd. GWP, 1999)

William Hewitt – Hipnoza i autohipnoza (Wyd. ?)

Joanna Komorowska – Autohipnoza – psychoterapia dla każdego (Wiedza Powszechna, 1995)

W. Ohasi – Co mówi twoje ciało (Warszawa, 1997)

Sara Martin – Ciało i umysł – znane i mniej znane formy terapii (Wyd. Medium, 1993)

Elżbieta Zubrzycka – Jak schudnąć bez wysiłku  (Wyd. GWP, 1995)

 

Kasety audio:

 

Ewa Foley – Mistrzostwo ciała (Wyd. ISI)

Medytacja na tej kasecie przeprogramowuje podświadomość zamieniając stare negatywne wzorce myślowe na nowe konstruktywne myśli. Odbywa się to przez podanie sugestii bezpośrednio do podświadomości, poprzedzone wprowadzeniem w stan głębokiego, spokojnego relaksu. Sugestie te mają na celu zmianę obrazu samej siebie oraz zmianę nastawienia, które powoduje nadwagę.

Im więcej razy wysłuchasz tej medytacji, tym pewniejsze będzie przeprogramowanie. Polecam słuchanie jej 2 razy dziennie przez 3 tygodnie, potem wystarczy raz dziennie. Wiele osób osiągnęło przy pomocy tej kasety spektakularne rezultaty.

W medytacji tej przenosisz się w wyobraźni do swojego sekretnego pokoju – pomieszczenia z wielkim lustrem na ścianie. Tam patrzysz na swoją piękną, szczupłą sylwetkę – prawdziwą siebie. Ogromnie się sobie podobasz. Przyglądasz się sobie w lustrze z życzliwością. Coraz bardziej identyfikujesz się ze swoim odbiciem w lustrze. Ty i twoje odbicie zbliżają się do siebie z każdym dniem. Stajesz się tym odbiciem. Jesteś nim. Wszyscy zauważają jak świetnie wyglądasz. Prawią ci komplementy. Coraz częściej się uśmiechasz. Czujesz się coraz lepiej ze sobą, coraz bardziej podoba ci się twój wygląd. Jesteś szczęśliwa, bo masz pełną kontrolę nad swoim umysłem, swoim ciałem i swoim duchem.

Gdy twoje ciało potrzebuje pożywienia – jesz powoli, rozkoszując się każdym kęsem. Jesz tylko tyle, ile potrzebuje twoje ciało. Nie przejadasz się. Gdy zaczynasz myśleć o jedzeniu, a nie jesteś głodna – masz na to bardzo przyjemne rozwiązanie.

Hipnotyzujesz siebie w następujący prosty sposób:

Bierzesz długi głęboki wdech – zatrzymujesz go – i powoli odliczasz do 10. Potem zamykasz oczy, i podczas wydechu powtarzasz w myślach: SPOKÓJ, RELAKS. SPOKÓJ, RELAKS. To twoje kluczowe słowa. W czasie wydechu pozwalasz sobie na doznanie pełnego relaksu – rozluźnia się każdy mięsień, nerw, ścięgno, organ w twoim ciele - a ty wyobraźni przenosisz się do swojego pięknego pokoju, choćby tylko na kilka sekund. Widzisz siebie przed lustrem – czujesz się lekko, jesteś szczupła i atrakcyjna. Poczym otwierasz oczy – i decydujesz, czy masz ochotę coś zjeść, czy też już tego nie potrzebujesz.

2

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin