Sekrety szczęśliwego życia.pdf

(2719 KB) Pobierz
407272960 UNPDF
© Copyright by Psychology Consulting
Data: 10.12.2010
Publikacja dostarczona przez
Niniejsza publikacja może być kopiowana oraz dowolnie roz-
prowadzana tylko i wyłącznie w formie dostarczonej przez Au-
tora. Zabronione są jakiekolwiek zmiany w zawartości publika-
cji bez pisemnej zgody Autora. Zabrania się jej odsprzedaży .
Wszelkie prawa zastrzeżone.
All rights reserved.
407272960.003.png
W związku z nadchodzącymi Świętmi i Nowym Rokiem, składam
na Twoje ręce ten inspirujący poradnik.
Został stworzony z fragmentów publikacji, o pozytywnym myśle-
niu, psychologii, poznawaniu i lepszemu rozumieniu siebie.
Życzę Ci, aby ta publikacja (345 stron!) była dla Ciebie fansta-
styczną wedrówką do wnętrza siebie, dzięki której odkryjesz swój
ogromny potencjał.
Miłej atmosfery – nie tylko podczas Świąt.
Pamiętaj, że szczście jest w Tobie. Musisz tylko je w sobie
odnaleźć :)
Aneta Styńska
407272960.004.png
Sekret życia
Od autora
Od autora
Dlaczego zdecydowałem się napisać tę książkę?
Otóż mając prawie czterdzieści lat zastanawiałem się nad sobą, nad swoim ży-
ciem, nad życiem swojej rodziny. Co zmienić w swoim życiu, żeby uczynić je
szczęśliwszym, bogatszym, pełniejszym?
Żebym nie musiał budzić się każdego dnia ze strachem w oczach i pytaniami: jak
przeżyć następny dzień, jak wyżywić rodzinę, zadbać o jej przyszłość i czerpać
zadowolenie z pracy?
Napisałem tę książkę po to, żeby wszyscy ludzie chcący dokonać zmiany dotych-
czasowego życia mogli uwierzyć, że jest to możliwe w każdym wieku, bez wzglę-
du na kolor skóry, płeć, przekonania religijne czy dotychczasowe wykształcenie.
W swoim życiu dotychczas wykonywałem wszystkie zawody świata, a przynaj-
mniej tak mi się wydaje.
Przez okres czterdziestu lat byłem stolarzem, parkieciarzem, dzielnicowym,
sprzedawcą szaszłyków na granicy z Niemcami, sprzedawcą aloesu, handlowa-
łem też odzieżą. Prowadziłem własną agencję detektywistyczną, lecz ciągle nie
mogłem natrafić na zawód, który dawałby mi zadowolenie, pozwalał kochać lu-
dzi, pomagać im w rozwiązywaniu ich problemów, a zarazem być niezależnym
finansowo.
Chcę wszystkim pokazać – a przynajmniej mam nadzieję, że tak się stanie – że
książka ta odmieni wasze życie, zmieni wasz stosunek do świata, do ludzi, do
otaczającej nas rzeczywistości.
Jest ona przesłaniem do wszystkich osób, które jeszcze wątpią, że sukces w każ-
dej dziedzinie życia jest gwarantowany – pod warunkiem, że uwierzymy w to, co
robimy, że w pracę będziemy wkładać tyle entuzjazmu, ile tylko potrafimy z sie-
bie wydobyć, że będziemy nim zarażać inne osoby, że będziemy życzliwi w sto-
Copyright by Psychology Consulting
4
407272960.005.png
Sekret życia
Od autora
sunku do ludzi, że pokażemy im, jak dzięki temu, co im dajemy, będzie żyło im
się lepiej, pewniej stąpać będą po ziemi, nie lękając się o przyszłość swoją i swo-
ich rodzin.
Tę książkę napisałem w zasadzie dla przyszłych i obecnych koleżanek i kolegów
doradców ubezpieczeniowych – z nadzieją, że książka ta pomoże im w sprzedaży
ubezpieczeń w naszej rzeczywistości.
Piszę tę książkę równo rok po zakończeniu szkolenia doradcy ubez-
pieczeniowego.
W ciągu tego roku moja sytuacja finansowa się ustabilizowała, awansowałem na
trzydzieste miejsce w kraju, ubezpieczyłem sto siedemdziesiąt osób w ciągu
roku.
Każdy z was może tego dokonać, ba! jestem pewien, że tego dokonacie. Każdy
człowiek potrzebuje jakiegoś natchnienia. Codziennie rano powtarzałem sobie
takie oto słowa: „Człowiek sukcesu odniósł sukces dlatego, że mocno wierzył w
to, co robi. Ta wiara w sukces wyniosła go na szczyt tego, co osiągnął”.
Powtarzałem te słowa codziennie. Było to moje motto dnia, gdy wstawałem co-
dziennie o godzinie 6.30 rano.
Lecz chcę was jednocześnie przestrzec, że można mieć wykształcenie, być inteli-
gentnym, mieć dobre kontakty z ludźmi, mieć bardzo duży krąg znajomych – i
nie odnieść sukcesu.
Każdy sukces poprzedza porażka, a czym więcej porażek, tym jesteśmy bliżej
sukcesu. Nie wszyscy to rozumieją i po pierwszych dniach wielkiej euforii jako
świeżo upieczony doradca spalają się, gdy słyszą trzydzieści odmów na trzydzie-
ści wykonanych telefonów. A przecież mogli wykonać ten trzydziesty pierwszy
telefon, który otworzyłby im drzwi szczęścia i odmienił ich życie, tak jak odmie-
niło się moje.
Może powinni byli czerpać nazwiska z końca listy lub z jej środka – tego nigdy
nie wiemy.
Copyright by Psychology Consulting
5
407272960.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin