Stan wojenny Gość Niedzielny 2011-12].pdf
(
10758 KB
)
Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
PO L ACY W
L ATACH
–
.
YC I E W
KOMUN I ST YC Z NYM K R A J U
??????
YCIE W KOMUNISTYCZNYM KRAJU
Polacy w latach 1944–1989
Stan wojenny
1981–1983
YC I E W
KOMUN I ST YC Z NYM K R A J U . PO L ACY W
L ATACH
–
WST P
lat temu – po
latach od
zako
czenia II wojny
Ju‚
od
wymuszonej fal‡ strajków zgody na
legalizacjˆ
„Solidarno
ci” przymierzano
siˆ do
kontrataku. Jak przy-
stało na
wojskowego, gen. Jaruzelski siˆgn‡ł po
rozwi‡za-
nie, naktórym znałsiˆ najlepiej – wyprowadził wojsko
na
ulice. Jak uj‡ł to
prof.
Andrzej Paczkowski, rozpoczˆ-
ła
siˆ wojna polsko-jaruzelska. Wła
ciwie była to
krótka
i
krwawa pacyfi kacja. Po
dwóch tygodniach Jaruzelski
i
jego ekipa mogli
siˆ cieszy…
ze
zwyciˆstwa – stłumili
aspiracje wolnociowe Polaków, wziˆli jeców, obronili so-
cjalizm. Rozpoczˆła
siˆ nowa okupacja. Generał Jaruzelski
zabiegał za
o
to, by –
grudnia „uczyni… rocznic‡, która
utrwali
siˆ jako rocznica ocalenia”. I
tˆ
ostatni‡ wojnˆ
o
dobr‡ pamiˆ… o
stanie wojennym wci‡‚ toczy…
Adam Dziurok
wiatowej – Polacy znów do
wiadczyli grozy słowa
„wojna”. Tłumaczono obywatelom, ‚e
tym razem to
dla
ichdobra ibezpieczestwa. Komunici postanowili obro-
ni… społecze
stwo przed rzekomo gro†nym, destabilizu-
j‡cym Polskˆ wielomilionowym ruchem „Solidarno
…”.
Usprawiedliwiano pó†niej, ‚e
uchroniono wówczas kraj
tak‚e przed „obc‡ interwencj‡” – to
nic, ‚e
miała to
by…
tradycyjna „braterska pomoc” ZSRS isojuszników, októr‡
zreszt‡ zabiegał sam gen. Wojciech Jaruzelski. Stan wo-
jenny był demonstracj‡ tˆpej siły, a
zarazem bezsilno
ci
władzy nieradz‡cej sobie z
rozwi‡zywaniem problemów
społecznych, gospodarczych i
politycznych. W
logice
komunizmu nie
było wówczas miejsca na
kompromis.
Przykrcanie
ruby
Okres od
sierpnia
r.
dogrudnia r. toczas,
kiedy PZPR próbowała
(bez powodzenia)
zniwelowa� skutki
„mniejszego zła”, czyli
zgody nautworzenie
niezale‚nych od
niej
zwi„zków zawodowych.
Zdecydowano
siˆ równie‚ na
wypróbowan‡
metodˆ (stosowan‡ w
lipcu i
sierpniu) – blokadˆ
informacyjn‡, zarówno na
szczeblu ogólno-
polskim, jak i
przede wszystkim na
regional-
nym i
lokalnym. Innym sposobem, po
który
siˆgniˆto, było tworzenie „niezale‚nych”
i
„samorz‡dnych” zwi‡zków poza „Solidar-
noci‡”. Próbowano te‚ zahamowa… odpływ
członków z
dotychczas istniej‡cych zwi‡zków
– w
przypadku wyst‡pienia z
nich miały grozi…
liczne szykany, np.
utrata prawa do
zasiłków
i
wiadcze
.
Oswajanie „Solidarno…ci”
Szybko jednak okazało siˆ, ‚e
zastosowane
rodki nie
przyniosły oczekiwanych efektów.
Została zatem przyjˆta koncepcja uzyskania
przez PZPR znacz‡cego wpływu na
kształt
i
działalno
… tworz‡cego
siˆ zwi‡zku, st‡d te‚
decyzja o
udziale członków partii w
„Solidarno-
ci” oraz odziałaniach wcelu jejwmontowania
w
system polityczny PRL. Zwi‡zek miał by…
„w
sposób umiejˆtny i
rozwa‚ny” wci‡gany
do
„współdziałania, a
zwłaszcza do
brania od-
powiedzialno
ci za
wyniki pracy, ładu i
po-
rz‡dku w
zakładach”. W
tym samym czasie
w
propagandzie miano „mocniej oddziela… nurt
zdrowej odnowy, wynikaj‡cej z
robotnicze-
go niezadowolenia, odpolitycznych graczy”.
Głównym celem ataków stali
siˆ oczywi
cie
działacze opozycji, zwłaszcza KOR i
KPN,
oskar‚ani o
„słu‚enie niepolskim interesom”,
czy
zwi‡zki z
obcymi wywiadami. Liczono
równie‚ naskorumpowanie, wzdecydowanej
wiˆkszo
ci niedo
wiadczonych, liderów „So-
lidarno
ci” przywilejami, jakie daje władza.
Po
formalnej rejestracji „Solidarno
ci”
zwi‡zek uznano za
„stały element” ‚ycia spo-
łeczno-politycznego, a
za
zadanie PZPR i
innych
organów pa
stwa tworzenie „warunków dla
umacniania socjalistycznego charakteru »Soli-
darno
ci« i
wł‡czenia tego zwi‡zku do
rozwi‡-
zywania wszystkich ‚ywotnych problemów
kraju”. Miało temu słu‚y… m.in. eliminowanie
w
trakcie wyborów z
jego gremiów kierowni-
czych zwi‡zkowców uznanych ze
ekstremistów
i
działaczy opozycji.
Zmiana tonu
Nie
oznaczało to
bynajmniej ani zaniecha-
nia rozpoczˆtych jesieni‡ –™š›
r. przygotowa
do
rozwi‡zania siłowego (od
połowy marca
–™š–r. kładziono główny nacisk najego przy-
gotowanie propagandowe), ani te‚ unikania
w
nastˆpnych miesi‡cach kolejnych konfl iktów
z
„Solidarno
ci‡” (najgło
niejszym z
nich był
tzw. kryzys bydgoski z
marca –™š– r.).
Miˆdzy IX Nadzwyczajnym Zjazdem PZPR
a
I
Krajowym Zjazdem Delegatów NSZZ „Soli-
darno
…” nastˆpuje zmiana tonu wypowiedzi
naforum wewn‡trzpartyjnym. Wsierpniu
w
dokumentach PZPR zaczyna by… u‚ywane
okre
lenie „przeciwnik”, a
miesi‡c pó†niej
członkowie kierownictwa partii mówi‡ ju‚,
‚e
„Solidarno
…” jest
agentur‡ obcych wy-
wiadów. Dotychczasow‡ zasadˆ wpływania
na
działalno
… zwi‡zku poprzez aktywnie
działaj‡cych w
niej członków PZPR zastˆpuje
teza okoniecznoci „okrelenia siˆ” przez tych
ostatnich po
jednej ze
stron konfl iktu.
Od
wrze
nia –™š– roku trwa ostra kam-
pania propagandowa przeciwko zwi‡zkowi.
Pretekstem do
niej stało
siˆ uchwalenie podczas
Itury zjazdu „Posłania doludzi Pracy Europy
Wschodniej”.
Jak
siˆ zdaje, był to
czas, gdy władze PRL
porzuciły mrzonki o
wmontowaniu „Solidar-
no
ci” w
system przy wykorzystaniu
rodków
administracyjnych, a
nie
siłowych.
Grzegorz Majchrzak
L
atem –™š› roku przywódcy PRL mieli na-
dziejˆ, ‚e
ich
ustˆpstwa maj‡ charakter
chwilowy, taktyczny. Najdobitniej wy-
artykułował to
ž™ sierpnia –™š›
r. I
sekretarz
KC PZPR Edward Gierek, który, mówi‡c ore-
alizacji postulatów strajkuj‡cych, stwierdzał:
„Ja
jestem przeciw. Ale
jest
okre
lona sytuacja,
grozi nam strajk generalny. Mo‚e trzeba wy-
biera… mniejsze zło, a
potem stara…
siˆ z
tego
wybrn‡…”. Pocz‡tkowo władze miały nadziejˆ,
‚e
uda im
siˆ ograniczy… rozmiary tworz‡ce-
go
siˆ ruchu, czy
wrˆcz przeprowadzi… kolejn‡
„odnowˆ” zwi‡zków. Notabene doporozumie-
nia katowickiego (z
–– wrze
nia) nie
było przes‡-
dzone, ‚e
nowe zwi‡zki bˆd‡ miały zasiˆg ogól-
nopolski, a
władze prawo do
ich
tworzenia były
skłonne przyznawa… jedynie tym zakładom,
których przedstawiciele byli sygnatariuszami
Porozumie
Sierpniowych.
Jednak i
potem, mimo podjˆtych zobo-
wi‡za
, starano
siˆ utrudnia… tworzenie
niezale‚nych od
władz zwi‡zków, a
pó†niej
ich
funkcjonowanie – odmawiano im przydzia-
łu lokali czy
dostˆpu do
poligrafi i zakładowej.
PO L ACY W
L ATACH
–
.
YC I E W
KOMUN I ST YC Z NYM K R A J U
PO L ACY W
L ATACH
–
.
YC I E W
KOMUN I ST YC Z NYM K R A J U
PRZED KONFRONTACJ‹
„Solidarno”
narozdrou
Niewiadomo jak
potoczyłyby
si† losy
„Solidarnoˆci”, gdyby
niewprowadzono
stanu wojennego,
alejejsłabn„ca
popularnoˆ
�
w
społecze‰stwie była
faktem.
–™™ zakładów, w
których doszło do
strajków
przeciwko stanowi wojennemu, zestawiona
z
kilkoma tysi‡cami przedsiˆbiorstw, w
któ-
rych działały dot‡d struktury „Solidarno
ci”,
pozwala oceni… skalˆ spadku nastrojów.
Odcinkowa konfrontacja
Warto te‚ doda…, ‚e
konsekwentne stoso-
wanie opracowanej w
MSW taktyki „odcinko-
wych konfrontacji” (czyli mno‚enia lokalnych
konfl iktów) oraz zmasowanej propagandy cha-
osu, strasz‡cej obywateli załamaniem dostaw
‚ywno
ci oraz systemu energetycznego kraju
wtrakcie rozpoczynaj‡cejsiˆ zimy, przyniosło
istotne społeczne efekty, o
których tak mówił
Dorn: „W
ostatnim okresie zwi‡zek, opinie
w
zwi‡zku ulegały pewnemu podziałowi.
Wyodrˆbniała
siˆ pewna du‚a mniejszo
… –
licz‡ca nieco poni‚ej –/
(…) któr‡ mo‚na by
nazwa… mniejszo
ci‡ ugodow‡, która wi‡zała
niezwykle silne nadzieje z
porozumieniem,
zdialogiem, zzawarciem pewnego kompro-
misu. Jest
to
jeden element. Drugi element:
nastˆpowało i
nastˆpuje (…) pewne rozcho-
dzenie
siˆ opinii wiˆkszo
ci członków zwi‡zku
w
pewnych elementach i
opinii tych obywateli,
tych ludzi w
Polsce, którzy nie
s‡
członkami
Solidarno
ci”. To
wła
nie na
obu tych gru-
pach, które najwyra†niej zreszt‡ okazałysiˆ
liczniejsze, ni‚ to
oceniał Dorn, gen. Jaruzel-
ski oparł pogrudniowy aparat władzy, który
nie
funkcjonował przecie‚ w
społecznej pró‚ni.
Otwarte pozostaje jednak pytanie, czy
gdyby
nie
nast‡pił stan wojenny, Stanisław Kania –
który wolał ust‡pi… ze
stanowiska I
sekretarza
KC PZPR, ni‚ zaakceptowa… wprowadzenie
stanu wojennego – doczekałbysiˆ wkocu
wyłonienia z
NSZZ „Solidarno
…” ugodowo
nastawionego nurtu. Niemo‚liwy wydaje
siˆ
te‚ rozstrzygniˆcia spór o
to, która z
dwóch
cieraj‡cych
siˆ w
–™š–
r. strategii działania
„Solidarno
ci” (umiarkowanej – uosabianej
przez Lecha Wałˆsˆ i
radykalnej – fi rmowa-
nej przez takich jego oponentów jak Andrzej
Gwiazda czyJan Rulewski) była trafniejsza.
Antoni Dudek
¬
wiadomo… tego wdrugiej połowie –™š–r.
miało ju‚
wielu działaczy zwi‡zkowych.
Towarzyszyło jej
– ju‚
w
szeregach sa-
mego zwi‡zku – coraz mniejsze poparcie dla
zastosowania potencjalnie najsilniejszej broni,
jaka pozostawała w
rˆku „Solidarno
ci”, czyli
strajku generalnego.
Efekt demobilizacji
Niew‡tpliwie był to
efekt demobilizacji,
jaka pojawiła
siˆ po
kompromisowym sposobie
rozwi‡zania kryzysu bydgoskiego w
marcu
–™š– r., który nale‚y uzna… za
apogeum soli-
darno
ciowej rewolucji i
punkt zwrotny tak‚e
pod wzglˆdem poziomu akceptacji społecznej
dla zwi‡zku. Na
ten wła
nie proces czekały
władze PRL. Pod dat‡ š sierpnia –™š–r. wice-
premier Mieczysław Rakowski zanotował
w
swoim dzienniku o
naradzie, jaka tego dnia
odbyła
siˆ w
gabinecie gen. Wojciecha Jaruzel-
skiego: „Na
podstawie danych, jakie ma Kisz-
czak, stwierdzamy zgodnie, ‚eporaz pierwszy
od
sierpnia ubiegłego roku mamy do
czynienia
z
polaryzacj‡ społecze
stwa. Jaka
czˆ
… prze-
staje wierzy… przywódcom Solidarno
ci”.
–ž grudnia –™š– r., przemawiaj‡c na
ostat-
nim posiedzeniu Komisji Krajowej w
Gda
sku,
Ludwik Dorn (wówczas pracownik O
rodka
Bada
Społecznych Regionu „Mazowsze”),
wnastˆpuj‡cy sposób omówił wyniki prze-
prowadzonych kilka dni wcze
niej bada
socjo-
logicznych w
ród członków mazowieckiej „So-
lidarno
ci”: „Najmniejsz‡ akceptacjˆ uzyskało
stwierdzenie, ‚e
konfrontacja jest
konieczna
i
nie
ma ju‚
na
co
dłu‚ej czeka…, cho…by nam
od
jutra przyszło ogłosi… strajk generalny; (…)
Nastˆpnie, je‚eli pada stwierdzenie, ‚e
kon-
frontacja jestnieuchronna itrzeba zatˆkon-
frontacjˆ zapłaci…, uzyskuje
siˆ mniejsz‡
akceptacjˆ ni‚ wtedy, kiedy
siˆ mówi, ‚e
kon-
frontacja jest
nieuchronna, ale
na
dzi
byłaby
ona głupot‡, na
dzi
strajk generalny byłby
głupot‡”. Wynika ztego, ‚ewprzededniu stanu
wojennego, zanim jeszcze generał rozpocz‡ł ol-
brzymi‡ akcjˆ zastraszania, towarzysz‡c‡ jego
wprowadzeniu, niemal połowa członków „Soli-
darno
ci” nie
chciała ju‚
uczestniczy… w
straj-
ku generalnym. Po
–
grudnia okazało siˆ,
‚e
było ich
znacznie wiˆcej, a
liczba zaledwie
I Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarno…†”, Gda‰sk-Oliwa, wrzesie‰ ŒŽ‘Œ r.
YC I E W
KOMUN I ST YC Z NYM K R A J U . PO L ACY W
L ATACH
–
YC I E W
KOMUN I ST YC Z NYM K R A J U .
STARCIE Z NARODEM
STARCIE Z NARODEM
STARCIE Z NARODEM
Komunici id na
wojn
Komunici id na
ekspozytury w
Polsce, nalegał na
szybkie po-
skromienie „kontrrewolucji”. Moskwa regular-
nie dokonywała przegl‡du stanu przygotowa
do
stłumienia buntu, a
sowieccy specjali
ci
z
marszałkiem Kulikowem na
czele zjawia-
li
siˆ w
Warszawie co
parˆ tygodni, domaga-
j‡c
siˆ surowych represji wobec niepokornego
społecze
stwa.
W
tym czasie totalitarna władza komuni-
stycznej partii, czyli PZPR, przekształcała
siˆ
wwojskowo-milicyjn‡ dyktaturˆ, skupion‡
wokół grupy aparatczyków w
mundurach,
najbardziej oddanych Moskwie. Na
jej
czele
stał gen. Jaruzelski, równocze
nie szef partii,
premier i
minister obrony, na
Kremlu oce-
niany jako człowiek strachliwy i
słabego
charakteru, ale
gotowy wykona… ka‚de
polecenie swoich sowieckich mocodaw-
ców. Jaruzelski wiedział, ‚e nie mo‚e
liczy… na
wojskow‡ interwencjˆ Armii
Czerwonej, zajˆtej wojn‡ w
Afganista-
nie, ale
przede wszystkim ograniczonej
perspektyw‡ politycznej i
ekonomicz-
nej reakcji Zachodu. Do
ko
ca zabiegał
o
obietnicˆ wojskowej pomocy w
razie
ekspozytury w
Polsce, nalegał na
szybkie po-
skromienie „kontrrewolucji”. Moskwa regular-
nie dokonywała przegl‡du stanu przygotowa
do
stłumienia buntu, a
sowieccy specjali
ci
z
marszałkiem Kulikowem na
czele zjawia-
li
siˆ w
Warszawie co
parˆ tygodni, domaga-
j‡c
siˆ surowych represji wobec niepokornego
społecze
stwa.
W
tym czasie totalitarna władza komuni-
stycznej partii, czyli PZPR, przekształcała
siˆ
wwojskowo-milicyjn‡ dyktaturˆ, skupion‡
wokół grupy aparatczyków w
mundurach,
najbardziej oddanych Moskwie. Na
jej
czele
stał gen. Jaruzelski, równocze
nie szef partii,
premier i
minister obrony, na
Kremlu oce-
niany jako człowiek strachliwy i
słabego
charakteru, ale
gotowy wykona… ka‚de
polecenie swoich sowieckich mocodaw-
ców. Jaruzelski wiedział, ‚e nie mo‚e
liczy… na
wojskow‡ interwencjˆ Armii
Czerwonej, zajˆtej wojn‡ w
Afganista-
nie, ale
przede wszystkim ograniczonej
perspektyw‡ politycznej i
ekonomicz-
nej reakcji Zachodu. Do
ko
ca zabiegał
o
obietnicˆ wojskowej pomocy w
razie
skutecznego oporu „Solidarno
ci”,
alezdawał sobie sprawˆ, ‚ejestzdany
głównie na
własne siły.
A
nie
były to
siły małe: przygoto-
wania do
wprowadzenia stanu wo-
jennego objˆły wszystkie jednostki
wojska i organów bezpieczestwa,
ale
do
bezpo
redniej akcji przeciw-
ko narodowi u‚yto š› tys. ‚ołnierzy
(z
ponad
›› tys., którymi dysponowała PRL),
wyposa‚onych w
–±›› czołgów oraz –±²› wozów
pancernych, a
tak‚e ponad ž›› tys. funkcjona-
riuszy podległych resortowi spraw wewnˆtrz-
nych (w
tym žž tys. funkcjonariuszy Słu‚by
Bezpieczestwa). Mobilizowano rezerwistów,
formowano oddziały „samoobrony”, przygo-
towywano wiˆzienia i
obozy odosobnienia
na
przyjˆcie tysiˆcy aresztowanych. Re‚im
był gotowy do
walki na
mier… i
‚ycie, zdecy-
dowano nawet, ‚e około –› tys. działaczy partii
komunistycznej otrzyma bro
, a
zakładano
mo‚liwo
… uzbrojenia dalszych ²› tys. osób.
Zbrojne zaplecze re‚imu było wiˆc całkiem
spore, a
wiedzˆ o
działaniach „Solidarno
ci”
dostarczała wielotysiˆczna armia tajnych
współpracowników bezpieki.
Noc generała
W
nocy z
–ž na
–
grudnia –™š– roku Rada
Pa
stwa PRL, niezgodnie z
obowi‡zuj‡cymi
wówczas przepisami prawnymi, wprowadzi-
ła stan wojenny na
terytorium całego kraju.
Powołana została Wojskowa Rada Ocalenia
Narodowego (WRON – popularnie nazywana
(z
ponad
›› tys., którymi dysponowała PRL),
wyposa‚onych w
–±›› czołgów oraz –±²› wozów
pancernych, a
tak‚e ponad ž›› tys. funkcjona-
dom ulega ruinie. Struktury pa
-
stwa przestaj‡ działa…. Gasn‡cej gospodarce
zadawane s‡
codziennie nowe ciosy”. Te
sło-
wa, wygłaszane monotonnym, bezbarwnym
głosem przez Wojciecha Jaruzelskiego, usły-
szeli radiosłuchacze w
niedzielny poranek –
grudnia –™š–
r. Telewidzowie musieli poczeka…
a‚
do
południa, wcze
niej program telewizyjny
po
prostu wył‡czono, a
przemówienie generała
nadano ze
specjalnie przygotowanego wojsko-
wego studia. „Zaczˆła
siˆ wojna” – mówili do
sie-
bie ludzie wychodz‡cy z
porannych Mszy
w.
Siła przeciw pragnieniu wolno…ci
Przygotowania do
przeprowadzenia tej
operacji trwały ju‚
od
kilkunastu miesiˆ-
cy. Zaczˆły
siˆ latem –™š› r., gdy niemal po-
wszechny strajk zmusił komunistyczne władze
do
ustˆpstw wobec zbuntowanego społecze
-
stwa. Nabrały tempa parˆ miesiˆcy pó†niej,
kiedy utworzona po
podpisaniu sierpniowych
porozumie
„Solidarno
…” rosła w
siłˆ i
osi‡-
gnˆła stan ponad ™ mln członków. Zwi‡zek
Sowiecki, zaniepokojony słabo
ci‡ swojej
dom ulega ruinie. Struktury pa
-
stwa przestaj‡ działa…. Gasn‡cej gospodarce
dom ulega ruinie. Struktury pa
-
U‚ycie siły było
ostatnim argumentem,
jakim dysponowała
jeszcze „władza
ludowa” w
konfrontacji
zespołecze‰stwem
w
imi† obrony socjalizmu
i
sowieckiej dominacji
nad Polsk„.
¬
wit zacz‡ł
siˆ przemówieniem, wielokrot-
nie pó†niej powtarzanym. „Ojczyzna na-
sza znalazła
siˆ nad przepa
ci‡. Dorobek
wielu pokole
, wzniesiony z
popiołów polski
PO L ACY W
L ATACH
–
.
YC I E W
KOMUN I ST YC Z NYM K R A J U
YC I E W
KOMUN I ST YC Z NYM K R A J U
STARCIE Z NARODEM
Komunici id na
wojn
ofi ary najciˆ‚sze: zabitych w
czasie ulicznych
demonstracji, zakatowanych na
komisariatach
milicji i
w
wiˆzieniach. Symbolem tych ofi ar
stałasiˆ mˆczeska mier… ks.Jerzego Popie-
łuszki, torturowanego i
zamordowanego przez
funkcjonariuszy bezpieki.
Stan wojenny ofi cjalnie odwołano žž lip-
ca –™š
r. Ale
przepisy „wojennego” prawa
obowi‡zywały nadal. Nieustaj‡cy społeczny
opór, a
tak‚e nasilaj‡cy
siˆ kryzys w
bloku so-
wieckim ostatecznie doprowadziły do
upadku
komunistycznej dyktatury. Ale
naród, przez
ponad ±› lat poddany totalitarnej władzy,
od
–™š™
r. z
trudem odbudowuj‡cy niepodle-
głe i
demokratyczne pa
stwo, nie
zdobył
siˆ
na
os‡dzenie i
ukaranie sprawców zbrodni
stanu wojennego.
„wron‡”) z
gen. Jaruzelskim na
czele, który tym
samym powiˆkszył swoj‡ kolekcjˆ stanowisk
okolejn‡ funkcjˆ. Ogłoszono militaryzacjˆ naj-
wiˆkszych zakładów pracy, a
tak‚e niektórych
sektorów gospodarki, takich jak kolej czy
pocz-
ta. Przerwanie pracy w
tych zakładach trakto-
wane było jak dezercja i
zagro‚one wysokimi
karami wiˆzienia, do
kary
mierci wł‡cznie.
Ogłoszono godzinˆ milicyjn‡ od
žž.›› do
.››,
zakaz strajków i
zgromadze
, zakaz opuszcza-
nia miejsca stałego pobytu, awkrótce tak‚e
zakaz u‚ywania prywatnych samochodów. Za-
wieszono działalno
… zwi‡zków zawodowych
i
wielu stowarzysze
, wstrzymano wydawanie
wiˆkszo
ci gazet i
czasopism.
Od
pierwszych godzin stanu wojennego
trwały aresztowania działaczy „Solidarno
ci”,
które w
ofi cjalnych dokumentach i
w
re‚imo-
wej propagandzie okrelano jako „internowa-
nie”. W
ci‡gu pierwszych –› dni uwiˆziono ²–³™
osób, które umieszczono w
specjalnie wydzie-
lonych wiˆzieniach. Tylko nieliczni, najczˆ
ciej
naukowcy, dziennikarze lub arty
ci, a
tak‚e
działacze opozycji, wyró‚nieni przez bezpie-
kˆ, trafi li do
o
rodków wczasowych Minister-
stwa Spraw Wewnˆtrznych, przekształconych
w„orodki dla internowanych”. Niezale‚nie
od
tej akcji trwały równie‚ aresztowania tych
wszystkich, którzy odwa‚yli
siˆ protestowa…
lub organizowa… strajki.
Bezsilny opór
„Solidarno
…” nie
doceniła przeciwnika
i
nie
przygotowała
siˆ na
wypadek wprowa-
dzenia stanu wojennego. Jej
władze spodzie-
wały
siˆ raczej przewlekłego kryzysu ni‚
u‚ycia siły. Lekcewa‚ono ostrze‚enia, nawet
pierwsze wiadomo
ci o
ruchach wojsk i
wył‡-
czeniu telefonów, które dotarły do
przywódców
zwi‡zku, niewzbudziły szczególnego niepo-
koju. Wiˆkszo
… członków Komisji Krajowej
„Solidarno
ci”, przybyłych na
obrady w
Gda
-
sku, pozwoliła
siˆ bez oporu wygarn‡… w
nocy
z
trójmiejskich hoteli. Lech Wałˆsa, zabrany
z
domu, został na
wiele miesiˆcy pozbawiony
mo‚liwo
ci kontaktu z
działaczami zwi‡zku.
Komuni
ci najbardziej obawiali
siˆ de-
monstracji ulicznych istar… zsiłami bezpie-
cze
stwa. Szczególnie nie
byli pewni postawy
‚ołnierzy w
sytuacji, gdyby kazano im u‚y…
broni przeciwko tłumom cywilów. Ale
„So-
lidarno
…” wierzyła w
siłˆ strajków okupa-
cyjnych, wiˆc opór najczˆciej ograniczałsiˆ
do
przerywania pracy i
okupowania zakła-
dów. Poniewa‚ jednak nie
działały telefony
i
poszczególne załogi nie
wiedziały, czy
inni
te‚ strajkuj‡, w
wielu miejscach do
strajku
nie
przyst‡piono lub przerwano go
po
kil-
ku godzinach. Strajkuj‡ce zakłady milicja
i
wojsko otoczyły
cisłym kordonem, a
na-
stˆpnie pacyfikowały jeden po
drugim.
Doforsowania zamkniˆtych bram u‚ywano
czołgów, nastˆpnie oddziały milicji i
ZOMO
wkraczały do
rodka i
zmuszały strajkuj‡cych
do
opuszczenia zakładu, a
przywódcy strajku
i
stawiaj‡cy opór byli wyłapywani i
aresztowa-
ni. Mimo zastosowanego terroru, –³ grudnia
nadal strajkowało około –›› tys. robotników,
ale
ich
liczba malała z
ka‚dym dniem.
–² i– grudnia wobec strajkuj‡cych górni-
ków milicja u‚yła broni palnej. Najpierw na
tere-
nie kopalni „Manifest Lipcowy” rannych zostało
czterech uczestników strajku, nastˆpnego dnia
podczas pacyfi kacji kopalni „Wujek” dziewiˆciu
górników zginˆło od
kul, a
kilkudziesiˆciu zo-
stało rannych. O
u‚yciu broni poinformowały
re‚imowe media, co
miało zastraszy… strajkuj‡ce
jeszcze załogi. Najdłu‚ej trwał opór wdwóch
kopalniach, w
których górnicy strajkowali
pod ziemi‡: protest w
kopalni „Ziemowit” za-
ko
czył
siˆ ž± grudnia, a
strajkuj‡cy w
kopal-
ni „Piast” skapitulowali dopiero žš grudnia,
po
dwóch tygodniach heroicznego oporu.
Kosztowne zwyci˜stwo
Wprowadzenie stanu wojennego okaza-
ło
siˆ sukcesem WRON-y. Zastraszone społe-
cze
stwo nie
podjˆło walki, a
wiˆkszo
… człon-
ków „Solidarno
ci” pogodziła
siˆ z
pora‚k‡.
Re‚im dobrze wybrał porˆ ataku: grudniowe
mrozy niesprzyjały ulicznym demonstracjom.
W
lutym komuni
ci po
raz pierwszy od
–™³›
r.
mogli wprowadzi… drastyczn‡ podwy‚kˆ cen,
oddalaj‡c w
czasie gospodarcz‡ katastrofˆ swo-
jej władzy.
Ale
równocze
nie okazało siˆ, ‚e
„Solidar-
no
…” nie
skapitulowała. Tysi‡ce działaczy pod-
jˆło działalno
… podziemn‡. Ju‚
od
pocz‡tku
–™šžr. udzielano pomocy rodzinom uwiˆzio-
nych, mno‚yły
siˆ konspiracyjne czaso-
pisma, odtwarzano rozbite struktury
zwi‡zku, a
na
wiosnˆ najodwa‚niejsi
podjˆli ryzyko organizowania
ulicznych manifestacji, które
stały
siˆ utrapieniem dla re-
‚imu. Na
czele podziemnej
„Solidarnoci” stanˆli ci
spo
ród zwi‡zkowych
przywódców, którzy
w
grudniu –™š–
r. unik-
nˆli aresztowania.
Trzeba było wielkiej
odwagi i
wytrwało
ci, a
przede wszystkim wia-
ry w
zwyciˆstwo słusznej sprawy, aby przez
nastˆpne ³ lat nie
ulec przemocy i
kłamstwom
ofi cjalnej propagandy. Tysi‡ce osób zapłaciło
za
to
wiˆzieniem, wyrzuceniem z
pracy, przy-
musow‡ emigracj‡. Ka‚dy rok przynosił te‚
Ryszard Terlecki
oddalaj‡c w
czasie gospodarcz‡ katastrofˆ swo-
Ale
równocze
nie okazało siˆ, ‚e
„Solidar-
no
…” nie
skapitulowała. Tysi‡ce działaczy pod-
jˆło działalno
… podziemn‡. Ju‚
od
pocz‡tku
–™šžr. udzielano pomocy rodzinom uwiˆzio-
nych, mno‚yły
siˆ konspiracyjne czaso-
pisma, odtwarzano rozbite struktury
zwi‡zku, a
na
wiosnˆ najodwa‚niejsi
podjˆli ryzyko organizowania
ulicznych manifestacji, które
stały
siˆ utrapieniem dla re-
‚imu. Na
czele podziemnej
„Solidarnoci” stanˆli ci
Kolumna czołgów na ulicach Zb”szynia,
Œ• grudnia ŒŽ‘Œ r.
Plik z chomika:
Azenna
Inne pliki z tego folderu:
Powrót pokolenia wyklętych – „Nasz Dziennik”, 2011-02 (45).pdf
(7319 KB)
PRL w literaturze – „Nasz Dziennik”, 2010-05 (36).pdf
(3358 KB)
Sylwetki niezłomnych Dodatek_do_ND_2011-11.pdf
(5269 KB)
Stan wojenny Gość Niedzielny 2011-12].pdf
(10758 KB)
Katyń – dwie listy i dwie komisje – „Nasz Dziennik”, 2011-04 (47).pdf
(4280 KB)
Inne foldery tego chomika:
[ - ]
IPN
One są wśród nas
ORE
Profilaktyka logopedyczna
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin