Zasilacz beztransformatorowy.pdf

(150 KB) Pobierz
5910951 UNPDF
Zasilacz beztransformatorowy
Do czego to służy?
Tytuł projektu wyjaśnia wszystko – chodzi
o zasilacz, w którym zamiast transformatora
zastosowano kondensator ograniczający prąd.
Należy dodać, że niniejszy artykuł powstał
pod wpływem licznych próśb. Wielu Czytelni−
ków prosiło o wyczerpujące omówienie tema−
tu prostych zasilaczy beztransformatorowych.
Zasilacze beztransformatorowe mają spe−
cyficzne cechy, które trzeba znać i uwzglę−
dniać. Przede wszystkim charakteryzują się
niewielką wydajnością prądową, nie większą
niż 100mA. Po drugie, nawet drobne błędy
montażowe mogą spowodować uszkodzenie
elementów, a nawet ich eksplozję.
Co bardzo istotne, zasilacze takie nie za−
pewniają oddzielenia galwanicznego od sieci.
Oznacza to, że na elementach zasilacza i, co
ważniejsze – na zasilanym układzie, może wy−
stępować pełne napięcie sieci energetycznej.
Napięcie to jest groźne dla życia i zdrowia.
Prezentowany bardzo prosty projekt oznaczo−
no trzema gwiazdkami właśnie ze względu na
niebezpieczeństwo porażenia. Niniejszy układ
w żadnym wypadku nie jest przeznaczony dla
początkujących, ajedynie dla doświadczonych
elektroników, dobrze znających obowiązujące
przepisy bezpieczeństwa.
Zasilacze beztransformatorowe są częstym
obiektem zainteresowania amatorów, bo są
nieco tańsze od klasycznych. Właśnie ze
względu na ryzyko śmiertelnego porażenia
(podczas uruchomiania układu a także pod−
czas normalnego użytkowania) w wielu wy−
padkach należy jednak zastosować klasyczny
zasilacz z transformatorem, a nie oszczędzać
dosłownie 2...4zł różnicy wcenie transforma−
tora i kondensatorów szeregowych. Klasycz−
ny zasilacz z niewielkim transformatorem,
nawet najmniejszym TS2/XX, dostarczy wię−
cej prądu, a co najważniejsze, zapewni sku−
teczne oddzielenie galwaniczne zasilanego
układu od sieci energetycznej.
tancję pojemnościową) i to on wyznacza wy−
dajność prądową zasilacza, czyli maksymalną
wartość prądu I OUT . Czym większa pojem−
ność, tym mniejsza reaktancja i tym więcej
prądu można pobrać z zasilacza. Dzięki prze−
sunięciu między prądem a napięciem w kon−
densatorze nie wydziela się moc strat. Gdyby
zamiast kondensatora zastosować rezystor,
wydzielałaby się wnim niepotrzebnie znaczna
moc (np. przy prądzie 50mAponad 10W).
W układzie należy stosować kondensator
Cx przeznaczony do pracy przy napięciu
zmiennym 220V.
gdy układ zostaje dołączony do sieci wchwi−
li, gdy chwilowa wartość napięcia przekracza
300V. Bez rezystora R1 przez, diody i puste
kondensatory Cx, C1 popłynąłby przez chwi−
lę bardzo duży prąd o wartości ograniczonej
jedynie rezystancjami połączeń. Rezystor R1
ograniczy ten impuls do wartości co najwyżej
kilku amperów, bezpiecznej dla diod typu
1N400X. Przy prądach większych niż 25mA
należy obliczyć moc wydzielaną w tym rezy−
storze (P=I 2 R1) izastosować rezystor oodpo−
wiedniej obciążalności. W każdym przypad−
ku powinien to być rezystor o obciążalności
co najmniej 0,5W, także ze względu na fakt,
że w chwili włączenia do sieci na chwilę mo−
że się na nim pojawić
pełne napięcie sieci.
Obowiązkowo
trzeba też zastosować
rezystor lub lepiej re−
zystory R2, R3. Ich
zadaniem jest rozłado−
wać kondensator Cx
po odłączeniu zasila−
cza od sieci. Bez nich,
utrzymujący się długo
ładunek na Cx może spowodować nieprzyjem−
ny udar przy dotknięciu punktów A, B(bolców
wtyku sieciowego). W czasie pracy występuje
na nich napięcie bliskie napięciu sieci, stąd po−
łączenie szeregowe dwóch małych rezystorów.
Przy okazji rezystory te zwiększają nieco wy−
dajność prądową zasilacza.
Dioda Zenera D5 (lub podobny układ ogra−
niczający napięcie) też jest bezwzględnie
konieczna. Nie tylko wyznacza ona potrzebne
w danym przypadku napięcie wyjściowe.
Trzeba pamiętać, że przy braku obciążenia R L ,
a także przy mniejszym obciążeniu wyjścia
napięcie wyjściowe wzrastałoby nadmiernie
i doprowadziłoby do eksplozji C1. Przy braku
Rys. 1
Absolutnie nie nadają się tu popularne
kondensatory foliowe MKT (stare krajowe
MKSE) o napięciu nominalnym 250V. Na−
pięcie nominalne dotyczy chwilowej warto−
ści napięcia stałego, a jak wiadomo wartość
szczytowa przebiegu sieci znacznie przekra−
cza 300V. W zasilaczach beztransformatoro−
wych najczęściej stosuje się kondensatory
polipropylenowe (MKP, stare krajowe
KFPM) o napięciu nominalnym 400V. Moż−
na też wykorzystać popularne kondensatory
poliestrowe (MKT, stare krajowe MKSE),
ale na napięcie nie niższe niż 630V.
Niewielki rezystor szeregowy R1 jest ko−
nieczny, bo zabezpiecza diody w przypadku
Jak to działa?
Schemat ideowy typowego zasilacza beztran−
sformatorowego pokazany jest na rysunku 1 .
Rola prostownika mostkowego D1...D4 oraz
kondensatora filtrującego C1 jest oczywista.
Kluczowym elementem jest kondensator
Cx. Kondensator ten ma jakąś oporność (reak−
84
Elektronika dla Wszystkich
5910951.050.png 5910951.051.png 5910951.052.png 5910951.053.png 5910951.001.png 5910951.002.png 5910951.003.png 5910951.004.png 5910951.005.png 5910951.006.png
obciążenia R L cały prąd płynie przez diodę D5
i wydziela się na niej największa moc strat.
Przy większych prądach, zamiast popularnych
diod Zenera o mocy strat 0,4W, należy stoso−
wać diody o mocy 1,3Wlub połączenie diody
i tranzystora, pokazane na rysunku 1.
prostownika z jedną diodą według rysunku
4a . Układ nie będzie w ogóle pracował, po−
nieważ kondensator Cx raz naładowany nie
będzie się mógł rozładować. W każdym
przypadku konieczne jest wykorzystanie obu
połówek sieci, na przykład według rysun−
ków 4b...4d.
Pomimo zastosowania diod Zenera, pokaza−
ne zasilacze mają stosunkowo duże tętnienia.
Tętnienia zależą od pojemności C1, dlatego na
rysunku 1 zaproponowano kondensator o po−
jemności aż 1000µ F. Jeśli trzeba, do wszystkich
pokazanych układów można dodać stabilizator,
na przykład z rodziny 78XX czy “ujemny”
z rodziny 79XX, pamiętając, że sam
stabilizator pobiera około 5mA prą−
du. Można wtedy zastosować kon−
densator filtrujący o znacznie mniej−
szej pojemności. Aby wżadnym wy−
padku nie dopuścić do nadmiernego
wzrostu napięcia na C1, należy za−
wsze stosować dodatkową diodę Ze−
nera według rysunku 5a lub 5b . Na−
pięcie tej diody powinno być co naj−
mniej 6...12V większe od napięcia
wyjściowego stabilizatora.
Kondensator Cx
Konstruktor, który świadomy ograniczeń
i niebezpieczeństw zdecyduje się na zastoso−
wanie zasilacza beztransformatorowego po−
trzebuje informacji o wydajności prądowej
wzależności od pojemności Cx. Tabela 1 za−
wiera zmierzone wartości prądów dla róż−
nych wartośc i Cx.
Prąd przy
190V
[mA] [mA]
0 0 1,9 1,6
33nF 33,3nF 2,78 2,38
68nF 67,7nF 4,63 3,95
100 107nF 6,81 5,82
220nF 210nF 12,6 10,9
330nF 330nF 19,2 16,5
470nF 473nF 27,3 23,2
680nF 678nF 38,4 33,1
1uF 1,02uF 57,8 49,4
1,5uF 1,56uF 86,7 74,5
Pojemność
zmierzona
Prąd przy
220V
Rys. 3
Rys. 4
Montaż i uruchomienie
Na elementach zasilaczy
beztransformatorowych
oraz na zasilanych nimi
układach występuje pełne
napięcie sieci energetycznej,
które jest groźne dla życia
i zdrowia.
W żadnym wypadku nie
są to układy przeznaczone
dla początkujących,
w szczególności
niewykwalifikowanych,
młodych hobbystów.
Należy zwrócić uwagę na rubrykę zawie−
rającą dane uzyskane przy obniżonym do
190V napięciu sieci – przecież napięcie sieci
może być znacznie mniejsze od nominalne−
go, a zasilany układ musi nadal poprawnie
pracować. Na podstawie danych z tabeli po−
wstał rysunek 2 , który okaże się pomocny
przy doborze pojemności kondensatora Cx
w zależności od potrzebnego prądu.
Rys. 2
Dane z tabeli 1 i czerwona linia na rysun−
ku 2 dotyczą układu z prostownikiem dwu−
połówkowym według rysunku 1.
Zasilacz o takiej konfiguracji ma jednak
właściwości uniemożliwiające wykorzystanie
go na przykład w układzie bezpośredniego
sterowania triaka. Jeśli zasilacz ma współpra−
cować z triakiem, jedna z linii sieci musi być
połączona zelektrodą A1 triaka. Kiedy indziej
potrzebne będzie napięcie symetryczne. Wte−
dy można wykonać zasilacz według rysunku
3 . Zielona linia na rysunku 2 dotyczy prostow−
nika jednopołówkowego wg rysunku 3.
Zasilacze beztransformatorowe budowane
są w różnych odmianach. Nie zawsze po−
trzebne jest napięcie symetryczne. Jednak
w żadnym wypadku nie można zastosować
Wyjaśnienia wymaga jeszcze sprawa za−
leżności wydajności prądowej od napięcia
wyjściowego.
Ponieważ napięcie wyjściowe jest przy−
najmniej 10−krotnie mniejsze od napięcia sie−
ci (a oporność Cx jest co najmniej 10−krotnie
większa od wypadkowej oporności obciąże−
nia), wydajność prądowa zależy głównie od
pojemności Cx oraz napięcia, a niewiele od
napięcia wyjściowego. Zasilacz zachowuje
się jak (słabej jakości) źródło prądowe. Ozna−
cza to, że linie zrysunku 3 można śmiało wy−
korzystać, gdy napięcie wyjściowe nie prze−
kracza 12V. Gdyby miało być większe, nale−
ży zwiększyć okilka procent pojemność kon−
densatora Cx.
Testowany model zmontowano wpo−
staci “pająka”. Zazwyczaj beztran−
sformatorowe zasilacze będą monto−
wane na płytkach wraz z zasilanym
układem. Przy projektowaniu płytki
należy zwrócić uwagę na odstępy
między ścieżkami (punktami), mie−
dzy którymi występuje napięcie sieci. Odle−
głości te nie powinny być mniejsze niż 1mm.
Ciąg dalszy na stronie 88
Wykaz elementów
(zasiillacz wg rysunku 1)
F
Cx . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .wg rysunku 2
D1......D4 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .1N4001......7
D5 . . . . . . . . . . . . . . . . . . .wedłług pottrzeb 3,,3......24V
Elektronika dla Wszystkich
85
Pojemność
nominalna
R1 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .220 ΩΩ 0,,5W
R2,,R3 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .47k ΩΩ
C1 . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .220........1000
5910951.007.png 5910951.008.png 5910951.009.png 5910951.010.png 5910951.011.png 5910951.012.png 5910951.013.png 5910951.014.png 5910951.015.png 5910951.016.png 5910951.017.png 5910951.018.png 5910951.019.png 5910951.020.png 5910951.021.png 5910951.022.png 5910951.023.png 5910951.024.png 5910951.025.png 5910951.026.png 5910951.027.png 5910951.028.png 5910951.029.png 5910951.030.png 5910951.031.png 5910951.032.png 5910951.033.png 5910951.034.png 5910951.035.png 5910951.036.png 5910951.037.png 5910951.038.png 5910951.039.png 5910951.040.png 5910951.041.png
Po zmontowaniu zasilacza należy wyjąt−
kowo starannie skontrolować poprawność
montażu. Błąd może zaowocować uszkodze−
niem elementów, a nawet ich wybuchem.
Podczas uruchamiania i testowania ukła−
du zasilanego w opisywany sposób trzeba
zachowywać wyjątkową ostrożność – do−
tknięcie dowolnego punktu takiego układu
może skończyć się porażeniem i śmiercią.
Niebezpieczeństwo dotyczy także wszel−
kich dołączonych przyrządów pomiaro−
wych, np. oscyloskop, generator, itp., nieza−
leżnie od tego, czy mają one wtyczkę z ob−
wodem ochronnym (tzw. uziemieniem), czy
też nie.
Dlatego zasilaczy
beztransformatoro−
wych w żadnym wy−
padku nie powinni
wykorzystywać mło−
dzi, niedoświadczeni
hobbyści. Są to układy
przeznaczone dla zaa−
wansowanych elektro−
ników, dobrze znają−
cych obowiązujące
przepisy dotyczące
bezpieczeństwa .
Piotr Górecki
Rys. 5
86
Elektronika dla Wszystkich
5910951.042.png 5910951.043.png 5910951.044.png 5910951.045.png 5910951.046.png 5910951.047.png 5910951.048.png 5910951.049.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin