Nalewka chili
4 duże papryki chili bez nasion
1 l czystej wódki
Sposób przyrządzenia:
Oczyszczoną z pestek paprykę chili pokroić wzdłuż na paski, umieścić w słoju lub innym odpowiednim naczyniu i zalać wódką. Odstawić na 7 dni kilkakrotnie w tym okresie mieszając nalew. Nalewkę bardzo dokładnie przefiltrować, przelać do butelek, odstawić szczelnie zamknięty na okres 6 miesięcy aby trunek nabrał właściwego smaku i zapachu.
Przepis na nalewkę z chili
4 papryczki chili po usunięciu pestek zalewamy litrem wódki (w składnikach jest jeszcze skórka pomarańczowa z ćwiartki cytryny ale nie ma jej w przepisie - niedopatrzenie jakieś. Na zdrowy rozum należy ją dodać do wódki razem z papryczkami). Całość odstawiamy na 2 tygodnie. Po tym czasie filtrujemy i odstawiamy żeby się ładnie przegryzło na 3-4 miesiące.
Przepis na nalewkę kardamonową
2 szklanki miodu mieszamy z pół litra przegotowanej wody i pół litra spirytusu. Tym roztworem zalewamy 15 lekko rozgniecionych ziaren kardamonu. Po dwóch tygodniach filtrujemy, rozlewamy do butelek i odstawiamy na 4 miesiące.
Nalewka na kręgosłup
Według medycyny naturalnej, ze zmielonego pieprzu można przyrządzić nalewkę na ból kręgosłupa. Do półlitrowej butelki spirytusu należy wsypać 20 łyżeczek czarnego pieprzu, a następnie nalewkę przykryć i pozostawić przez całą dobę na oknie. Miksturę należy wcierać w plecy 2 razy dziennie, uprzednio smarując plecy oliwką.
książeczkę "Co nieco do wypicia".
Orzechówka
1 l wódki
100 ml spirytusu
200 g zielonych orzechów włoskich
100 ml wody
100 g cukru
cynamon, imbir, dzięgiel, tatarak
Pod koniec lipca możemy zebrać z drzew zielone, niedojrzałe orzechy włoskie. Wyjmujemy je z łupin i drobno kroimy. Pozostawiamy na świeżym powietrzu przez 24 godziny. Następnie wrzucamy je do gąsiorka, dodajemy po szczypcie cynamonu i imbiru, po kawałku tataraku i dzięglu. Zalewamy wódką i spirytusem. Wstrząsamy, zakorkowujemy i stawiamy na nasłonecznionym miejscu na okres 4 miesięcy. Z wody i cukru przyrządzamy syrop, studzimy go. Nalewkę przecedzamy i mieszamy z syropem, rozlewamy do butelek zakorkowujemy. Przechowujemy w chłodnym i ciemnym miejscu przez co najmniej pół roku.
„Nalewka” na nadwagę
po 50 ml gotowego soku z mniszka lekarskiego, z łopianu i z pokrzywy
120 ml kropli miętowych
120 ml wyciągu z dziurawca
Wszystkie składniki wlewamy do butelki z ciemnego szkła, wstrząsamy, żeby się dobrze wymieszały i odstawiamy na kilka dni. Stosujemy po pół łyżeczki nalewki rozcieńczonej w 50 ml wody, po posiłkach. Nie należy zażywać jej przed snem, gdyż działa moczopędnie. Wprawdzie nalewka ta ma zupełnie inny charakter niż wszystkie przedstawione przez mnie nalewki staropolskie, ale dla jej przyrządzenia używamy gotowych nalewek, kupionych w sklepach zielarskich, przygotowanych na bazie alkoholu.
ikwor doskonałej miłości czyli Parfait amour
Zdejm cienko skórkę z czterech cytryn i z czterech pomarańcz, włóż ją w sześć kwart wódki, dodaj półtora łuta cynamonu, dziesięć goździków, pięć łutów kolendry, niech tak zatkane moknie przez dziesięć dni.
Wlej potem w alembik, dodaj kwartę wody i przepędź z wolna, ażeby tylko sączyła się jak cienka nitka.
Odbierz cztery do cztery i pół kwart spirytusu; rozpuść trzy i pół funta cukru, w trzech kwartach wody; gdy ostygnie, wlej w spirytus, rozmieszaj i przepuść przez worek sukienny, dodawszy trochę koszenilii ażeby kolor był różowy; zlej potem w butelki i zakorkuj.
Przepis pochodzi z: Kuchmistrz Polski z 1856 roku dla ułatwienia:
łut = 12,66 g.
kwarta = 0,9422 litra
funt = 32 łuty
koszenila = E 120 (Kwas karminowy / karmin - z drobno zmielonych specjalnych mszyc - , można zastąpić czerwonymi barwnikami roślinnymi, np. czerwonym burakiem).
pigwówka
1/2 kg pigwy,
- 25 dag miodu lipowego,
- 1/2 litra wódki,
- 1/4 litra spirytusu,
- imbir, goździk, cynamon.
Pigwę umyć. Do słoja wlać wódkę i wrzucić do niej obrane i pokrojone kawałki pigwy. Na koniec dodać miód, kawałek kory cynamonu,korzeń imbiru, kilka goździków. Odstawić na tydzień w ciemne miejsce,codziennie potrząsać słojem, aż miód się rozpuści. Po miesiącu zlać nalewkę, dodać spirytus i przelać do ciemnych butelek.
Likier miętowy
30 g liści mięty pieprzowej (pożądana świeża), 1/3 łyżeczki kwasku cytrynowego, 0,6 kg cukru, 0,3 l. wody, 0,5 l spirytusu 96 proc., 1,0 l wódki 40 proc.
Zalać miętę spirytusem zmieszanym z wódką oraz kwaskiem i odstawić na 24 godziny. Przecedzić, po czym do gorącego syropu z cukru i wody dolać nalewkę, dobrze wymieszać i ponownie odstawić na 3-4 dni. Po tym czasie przecedzić likier przez bibułę fermentacyjną (filtr do kawy) lub gęste płótno.
Likier ma barwę zielonobrunatną. Zawartość cukru ok. 30 %. Składniki podano na 1,6 l nalewki w końcowym efekcie.
Moja uwaga: należy uważać na woltaż. Zrobiłem 2 tyg. temu i okazało się, że dla panów może być (choć ma ok 50%), ale dla pań proponowałbym przy dodawaniu syropu procenty troszkę rozcieńczyć.
Super do potraw mięsnych z grilla na koniec imprezki. Zostaje na języku smaczek mięty, a od środka grzeje, że nie ma mocnych.
Nalewka na pędach sosny
Pędy sosny umyc i osuszyc, włozyc do naczynia warstwami: warstwa pedow, lekko utłuc, warstwa cukru, utłuc, pedy, cukier...
Odstawic na trzy-cztery dni - dobrze gdy mozna zapewnic cieple miejsce. Jesli nie- dla zainicjowania puszczania soku mozna naczynie wstawic do piekarnika (50 stopni) na kilka godzin.
Pędy dobrze odcisnac w dloniach a powstaly syrop rozcienczyc:
0,9 l syropu + 0,5 l spirytusu + 0,15 wody Na 1,5 kg pędów (mlodych - majowych - bez rozwinietych igiel)ok. 1 kg cukru.
spirytus, woda
Nalewka sosnowa
Kwiaty sosny - 1kg, Cukier - 1kg, woda - 0,5l, spirytus - 100ml.
Jak przyrządzić?
Nazrywać w lesie kwiaty z sosny ( zrywa się w pierwszej połowie maja). Powkładać do słoików. Zalać wcześniej przygotowanym syropem, sporzadzonym z wody i cukru. Słoiki zakręcić. Trzymać w ciepłym pomieszczeniu 2 tygodnie. Scedzić syrop i wymieszać go ze spirytusem. Rozlać do buteleczek.
Uwagi:
Nie uważam to za żaden trunek. Stosuję to w czasie przeziębień, a szczególnie w czasie kaszlu. Wierzcie - pomaga.
Ja robię troszkę inaczej:
W słoiku 3 litrowym warstwami pędy sony (pocięte w kawałki ok 3cm) i cukier (dużo), czekam aż puszczą sok (jak za długo to sfermentuje), wyciskam, cedzę i mieszam z alkoholemok 70-80%.
Przelewam do butelek i lakuję. A potem czekam, czekam i czekam...
W zimie jest fantastyczna.
Jedną flaszeczkę mam zakorkowaną od 6 lat, inną otworzyłem po 4 latach i była wyśmienita.
Samo zdrowie.
NA TRAWIENIE
½ litra spirytusu
2 szklanki przegotowanej wody
4 łyżki miodu
1 łyżeczka nasion kminku
4 małe papryczki chili
Wodę doprowadzić do wrzenia, dodać nasiona kminku. Gotować przez 15 minut, odcedzić kminek przez sito. Wodę schłodzić do temperatury 40 stopni C, rozpuścić w niej miód, połączyć ze spirytusem, odstawić w zamkniętym naczyniu na 24 godziny. Nalew przefiltrować. Przelać do czystych butelek, do każdej dodać umyty i pozbawiony nasion strączek chili. Szczelnie zamknąć i odstawić na 30 dni. Ponieważ trunek jest mocny podajemy go w małych kieliszkach. Znakomicie wpływa na trawienie.
pieprzówko paprykówka
0,5l spirytusu
0,75l wody
2 duże łyżki miodu
2 papryczki chilli oczyszczone, bez pestek i przecięte na końcu
25 ziaren pieprzu czarnego
Papryczki należy wyjąć po tygodniu, po kolejnych dwóch zlać znad osadu i pieprzu.
Zabutelkować, i odstawić głęboko żeby nie kusiło ;-)
Tak jak pisałem - na początku jest raczej nie do picia, z czasem robi się coraz pyszniejsze, bardzo jestem ciekaw jak by smakowało po pół roku, ale tyle to chyba nie wytrzyma ;-)
Tylko jedna uwaga - jest to dużo (naprawdę dużo) ostrzejsze od paprykówki Nemiroff, tak że zależnie od smaku można by zwiększyć ilość wódki i miodu nawet dwukrotnie, i trunek powinien wyjść bardzo dobry.
Nalewka z chili
* papryczka chili 4 szt
* skórka z cytryny 1 szt
* wódka 1 litr
Sposób przyrządzenia
Papryczki przekroić wzdłuż, sunąć pestki. Wraz ze skórką z cytryny, zalać wódką i odstawić na 2 tygodnie, przefiltrować, przelać do butelek, odstawić na 4 miesiące.
tatanka.com