358_5_80_2011.pdf

(241 KB) Pobierz
Nowiny Lekarskie 2011, 80, 5, 358–366
BARBARA JANKOWIAK, KATARZYNA WASZYŃSKA
WSPÓŁCZESNE FORMY ŻYCIA PARTNERSKIEGO.
ANALIZA JAKOŚCI I TRWAŁOŚCI RELACJI
CURRENT FORMS OF PARTNERSHIP LIFE.
ANALYSIS OF THE QUALITY AND THE DURABILITY OF THE RELATION
Zakład Promocji Zdrowia i Psychoterapii
WSE UAM
p.o. kierownika: dr Katarzyna Waszyńska
Streszczenie
Wstęp . A. Kwak [1, 2] za alternatywne formy życia rodzinnego uznaje układy wzajemnych powiązań seksualnych i rodzinnych,
które nie są usankcjonowane prawnie i/lub nie posiadają biologicznego rodzicielstwa. Imieliński i Dulko [3] układ partnerski definiu-
ją jako całokształt stosunków i napięć emocjonalnych między kobietą i mężczyzną (także między kobietą i kobietą lub mężczyzną
i mężczyzną). Jakość związku partnerskiego rozumiana jest jako „termin unifikujący, obejmujący takie wymiary, jak poczucie inte-
gracji, satysfakcji, szczęścia, przystosowania oraz komunikację” [4]. Trwałość (stabilność) związku partnerskiego jest „określeniem
związku nierozerwalnego – aż do śmierci jednego z współmałżonków” [4].
Cel . Celem pracy jest wskazanie czynników warunkujących jakość i trwałość współczesnych związków partnerskich ze szczególnym
uwzględnieniem kohabitacji i małżeństwa.
Materiał i metoda . W pracy przytoczono definicje wybranych związków partnerskich oraz dokonano analizy literatury na temat
czynników warunkujących jakość i trwałość relacji intymnych.
Wyniki . W pracy przedstawiono czynniki warunkujące jakość i trwałość współczesnych form życia partnerskiego.
SŁOWA KLUCZOWE: współczesne formy życia partnerskiego, jakość związku, trwałość związku.
Summary
Introduction . According to A. Kwak [1, 2] the alternative forms of family life are the relations of sexual and family connections
which are not legitimate and/or do not possess biological parentship. Imieliński and Dulko [3] define the partnership relation as all
the relations and emotional tensions between a man and a woman (also between 2 men or 2 women). The quality of the partnership
relation is understood as ‘unifying term regarding to the spheres of integration, satisfaction, happiness, adaptation and communica-
tion’[4]. Stability of the partnership relation is ‘definition of the unbreakable relation- until the death of one of the partners’ [4].
Aim . The aim of the thesis is to indicate the factors ensuring the quality and durability of current partnership relations especially
related to the cohabitation and marriage.
Material and method . The thesis presents definitions of chosen partnership relations and analyses the literature relating to the factors
ensuring the quality and constancy of intimate relations.
Results . The paper presents the factors determining the quality and durability of modern forms of partnership life.
KEY WORDS: current forms of partnership life, partnership quality, partnership stability.
nia życia osobistego (personal living arrangements), włącza-
jąc pozostawanie w stanie wolnym (singlehood), niezamęż-
ną heteroseksualną kohabitację, rodziny z jednym rodzicem,
rodziny rekonstruowane, rodziny z obojgiem pracujących
zawodowo rodziców (dual career work), związki lesbijskie
i gejowskie, małżeństwa otwarte, związki wielokrotnych
relacji (multiple relationships) i komuny” [2].
Natomiast A. Kwak [1, 2] za alternatywne formy życia
rodzinnego uznaje układy wzajemnych powiązań seksual-
nych i rodzinnych, które nie są usankcjonowane prawnie
i/lub nie posiadają biologicznego rodzicielstwa, takie jak:
związki, które nie są oparte na prawnie zatwier-
dzonym małżeństwie, np. kohabitacja
związki oparte na formalnym małżeństwie z tym,
że bez biologicznego rodzicielstwa, np. bezdziet-
ne małżeństwa dobrowolnie rezygnujące z posia-
dania potomstwa, rodziny rekonstruowane, w któ-
Wstęp
Jakość związku partnerskiego to „termin unifikujący,
obejmujący takie wymiary, jak poczucie integracji, satys-
fakcji, szczęścia, przystosowania oraz komunikację” [4].
Trwałość (stabilność) związku partnerskiego jest „okre-
śleniem związku nierozerwalnego – aż do śmierci jednego
ze współmałżonków” [4].
K. Imieliński i S. Dulko [3] układ partnerski definiują
jako całokształt stosunków i napięć emocjonalnych między
kobietą i mężczyzną (także między kobietą i kobietą lub
mężczyzną i mężczyzną). Układ partnerski jest dynamicz-
ny, co oznacza że zmienia się na przestrzeni czasu. Ta dy-
namika zależy między innymi od: wieku, stopnia rozwoju
osobowości, zaangażowania emocjonalnego.
Rubin alternatywne style życia partnerskiego rozumie
jako: „rozmaite nietradycyjne formy rodziny i zorganizowa-
PRACE POGLĄDOWE
1070654983.004.png 1070654983.005.png
 
Współczesne formy życia partnerskiego. Analiza jakości i trwałości relacji
359
rych jedno z rodziców nie ma biologicznego związ-
ku z dzieckiem
związki poprzedzone wcześniejszym małżeństwem,
które obecnie zawierają tylko kryterium biologicz-
nego rodzicielstwa, np. rodziny niepełne
rodziny nigdy nie oparte na związku małżeńskim,
lecz wyłącznie na biologicznym rodzicielstwie,
np. niezamężne macierzyństwo.
Alternatywne formy nie stanowią jednolitej grupy.
Można wśród nich wyróżnić alternatywy dla rodziny
i alternatywy dla małżeństwa. Jednak niektóre formy będą
się zazębiały, tzn. będą pełniły funkcję zarówno alternatywy
dla małżeństwa, jak i dla rodziny. Na przykład dopóki w
związku kohabitacyjnym nie ma dziecka, można go trakto-
wać jako alternatywę dla małżeństwa, ale w sytuacji poja-
wienia się potomstwa, będzie to już alternatywa dla rodziny.
W związku z tym autorka proponuje dodanie do określenia
„alternatywne formy życia rodzinnego” sformułowania
„i małżeńskiego”. Wówczas mówiłoby się o alternatyw-
nych formach życia małżeńskiego i rodzinnego [2].
K. Slany [5] używa pojęcia alternatywne formy życia
małżeńsko–rodzinnego. Autorka poddaje analizie (poza
kohabitacją) także inne alternatywne formy życia w społe-
czeństwie, takie jak: samotność, monoparentalność, związki
homoseksualne. Slany uważa, że alternatywne formy nale-
ży traktować jako rzeczywiste układy życia, z których wiele
jest aprobowanych społecznie i legalizowanych (zwykle po
pewnym czasie, ex post facto) prawnie.
zachodnich przeciętnie ok. 70% ludzi młodych, tj. w wieku
20–24 lat, kohabituje przed zawarciem związku małżeń-
skiego, a w wieku 25–29 lat ok. 33%.
Według A. Kwak [1, 2] wyróżnia się kohabitację, która:
poprzedza małżeństwo i stanowi okres przedłużone-
go chodzenia ze sobą
poprzedza małżeństwo i stanowi przygotowanie do
niego
stanowi alternatywną formę małżeństwa, zwłaszcza
dla osób, które nie zamierzają się pobrać,
stanowi formę niezamężnego życia, wyrastającą
z ideologii niezależności.
K. Slany [5] opierając się na danych z Mikrospisu, po-
daje, iż w związkach kohabitacyjnych pozostawało w Pol-
sce w 1995 roku 310 545 osób (49,4% mężczyzn i 50,6%
kobiet). Związki kohabitacyjne najbardziej rozpowszech-
nione są w miastach. Wśród kohabitantów w Polsce odsetek
osób mających wykształcenie wyższe jest stosunkowo niski
(9,1% – Rocznik Demograficzny 1999) [5] w porównaniu
z krajami wysoko rozwiniętymi. Z zaprezentowanych da-
nych wynika, że zdecydowana większość osób pozostają-
cych w związkach kohabitacyjnych (70,5%) legitymuje się
niższym poziomem wykształcenia, tj. zasadniczym zawo-
dowym, podstawowym i niepełnym podstawowym. Zdecy-
dowana większość osób kohabitujących w Polsce znajduje
się w wieku 30–39 i 40–49 lat; stanowią oni ponad 53%
osób pozostających w związkach nieformalnych (w mia-
stach 55%, na wsi 49%).
Wiele wyników badań wskazuje na negatywny wpływ
kohabitacji na jakość i trwałość późniejszych małżeństw.
J.H. Larson i T.B. Holman [10] przedstawili badania
mówiące o tym, że późniejsze małżeństwa kohabitantów są
mniej satysfakcjonujące i mniej stabilne niż osób, które nie
tworzyły związku kohabitacyjnego przez zawarciem mał-
żeństwa [10].
Potwierdzają to również wyniki badań Kamp Dush,
Cohan, Amato [6], zgodnie z którymi związki małżeńskie
badanych, którzy byli w związkach kohabitacyjnych przed
zawarciem małżeństwa charakteryzowały się niższą jako-
ścią i niższą stabilnością.
Również E. Thomson i U. Colella [7], dokonując ana-
lizy danych z przeprowadzonych w latach 1987–1988
Narodowych Badań Rodzin i Gospodarstw Domowych
w Stanach Zjednoczonych pod kątem wpływu przed-
małżeńskiej kohabitacji na trwałość małżeństwa, doszli do
wniosku, że pary, które kohabitowały przed zawarciem
małżeństwa, charakteryzują się niższą jakością małżeń-
stwa, niższym zaufaniem do instytucji małżeństwa i więk-
szym prawdopodobieństwem rozwodu niż pary nie będące
wcześniej w związku kohabitacyjnym. Zależności te są
tym silniejsze, im dłużej obecni małżonkowie byli w
związku kohabitacyjnym.
N.G. Bennett, A.K. Blanc, D.E. Bloom, [9] doszli do
wniosku, że kobiety, które kohabitowały przed zawarciem
małżeństwa, mają prawie 80% wyższy wskaźnik możliwo-
ści rozpadu małżeństwa niż te, które nie były w związkach
kohabitacyjnych. Kobiety, które kohabitowały w ciągu
trzech lat przed małżeństwem, mają 50% wyższy wskaźnik
Cel
Celem niniejszej pracy była analiza dostępnego piś-
miennictwa na temat współczesnych form życia partner-
skiego oraz czynników wpływających na jakość i trwałość
relacji.
Materiał i metody
Dokonano analizy treści artykułów oraz pozycji książ-
kowych na temat współczesnych form życia partnerskiego.
Wyniki
Związki kohabitacyjne
Kohabitacja typu Living Apart Together (LAT) jest to
oddzielne mieszkanie mimo tworzenia związku (nawet
stałego). Za pomocą tego terminu określane są związki,
które prowadzą oddzielne gospodarstwo domowe i nie
mieszkają wspólnie, mimo że traktują siebie jako parę i tak
też są traktowane przez otoczenie. Pary te planują zwykle
wspólną przyszłość, wspólnie spędzają wakacje, okresowo
mieszkają razem, lecz nie decydują się na zamieszkanie
z partnerem na stałe [5].
Pomałżeńska kohabitacja (postmarital cohabitation),
rozpowszechnia się głównie wśród osób rozwiedzio-
nych, będąc wstępem, jak i alternatywą do powtórnego
małżeństwa.
W literaturze przedmiotu wyróżnia się także kohabita-
cję poprzedzającą małżeństwo (premarital cohabitation) [6,
7, 8, 9]. Statystyki Eurostatu [5] informują, że w krajach
PRACE POGLĄDOWE
1070654983.006.png
 
360
Barbara Jankowiak, Katarzyna Waszyńska
możliwości rozpadu małżeństwa niż kobiety, które kohabi-
towały krótszy okres czasu.
A. DeMaris, W. MacDonald [8] wysunęli tezę, że „se-
ryjna kohabitacja” wiąże się z nietrwałością małżeństwa.
Nietrwałość związków kohabitacyjnych pokazują rów-
nież badania holenderskie Keij i Harmsen z 2001, bazujące
na spisie ludności miast z 1995 roku [5]. Z 461 tys. par
będących razem rok wcześniej, 54 tys. rozpadło się. Więk-
szość tych osób (70%) znalazła ponownie nowego partnera
w ciągu czterech lat. Szansa jego znalezienia była najwyż-
sza wśród osób w wieku 20–29 lat. Samotni rodzice po
rozstaniu z poprzednim partnerem rzadziej wchodzili w no-
we związki (mniej niż 50% osób).
K. Slany [5], próbując znaleźć odpowiedź na pytanie
o przyczyny negatywnego wpływu kohabitacji na małżeń-
stwo, prezentuje badania odnoszące się do cech osób koha-
bitujących. Kohabitacja przyciąga ludzi o charakterystycz-
nych cechach osobowościowych: mężczyźni są mniej
wytrzymali, mniej pracowici, mniej kompromisowi, ale za
to bardziej androgyniczni i postrzegający siebie jako atrak-
cyjniejszych od mężczyzn żonatych; kobiety są mniej roz-
ważne, bardziej podporządkowane, pracowite, samoakcep-
tujące się, androgyniczne, ekstrawertyczne i mniej domi-
nujące niż kobiety zamężne. Częściej kohabitują osoby
gorzej wykształcone, biedniejsze, których nie stać na za-
warcie małżeństwa [5].
William Axinn i Arland Thornton [5] zakładają, że oso-
by kohabitujące mają liberalne postawy w stosunku do
małżeństwa i rozwodu. Kohabitacja, zdaniem badaczy,
zmniejsza zaangażowanie w małżeństwo rozumiane jako
instytucja. Dzieci rodziców, którzy nie są mocno zaanga-
żowani w małżeństwo oraz akceptują rozwody, będą bar-
dziej skłonne preferować związek nieformalny niż formalne
małżeństwo [5]. Osoby kohabitujące mają także mniej
tradycyjne poglądy na temat podziału ról społecznych, mają
niższą potrzebę posiadania dzieci i bardziej cenią wolność
osobistą [7]. John Thibaut i Harold Kelly [5] oraz Steven
Nock [5] wskazują, że osoby wcześniej kohabitujące wcho-
dzą w nowy związek z postawami liberalnymi względem
małżeństwa oraz z tzw. minimum oczekiwań co do związ-
ku, co z kolei generuje niższy poziom satysfakcji z niego.
H. Bee cytuje badania DeMaris i Leslie z 1984 roku,
z których wynika, że decydujący się na wspólne zamieszka-
nie nie wykazują silnych skłonności do wypełniania trady-
cyjnych ról płciowych, rzadziej uczestniczą w obrzędach
religijnych i rzadziej zgadzają się z tym, że należy wytrwać w
małżeństwie bez względu na to, jakie ono jest. I to właśnie te
cechy decydują o niższej jakości i trwałości tworzonych
przez nich związków, a nie sama forma tworzonego związku.
Osoby rezygnujące z zamieszkania w związku nieformalnym
prezentują bardziej tradycyjne poglądy. Zdaniem Bee prakty-
ka wspólnego zamieszkiwania przed ślubem jest coraz po-
wszechniejsza w ostatnich pokoleniach a jej widoczny nega-
tywny wpływ zanika [11].
Badania B. Jankowiak [12] dotyczyły jakości i trwało-
ści związków partnerskich nauczycieli. Analiza wyników
badań wykazała, że istnieje brak różnic w zakresie jakości
i trwałości tworzonych przez nich związków małżeńskich
i kohabitacyjnych. Można również przypuszczać, że badana
grupa nauczycieli jest podobna, jeśli chodzi o postawy
życiowe. Z badań tych wynika, że sam wybór kohabitacji
jako sposobu na życie razem partnerów nie determinuje
poziomu jakości i trwałości tworzonego związku.
Związki małżeńskie
Według Z. Tyszki małżeństwo jest „(...) legalnym,
względnie trwałym związkiem kobiety i mężczyzny powo-
łanym w celu wspólnego pożycia, współpracy dla dobra
rodziny, a więc głównie wychowywania dzieci oraz wza-
jemnej pomocy. W grę wchodzą tu również wzajemna
satysfakcja emocjonalna” [20].
Według F. Adamskiego małżeństwo to: „(...) pewien
zespół środków instytucjonalnych umożliwiających spo-
łeczeństwu realizację zadań wiążących się z prokreacją
i socjalizacją swych członków oraz określających sto-
sunki pokrewieństwa w ramach grupy, w tym przede
wszystkim przypisujących dzieciom ich rzeczywistych
lub domniemanych rodziców” [13].
Zdaniem H. Liberskiej i M. Matuszewskiej [14] de-
finicje tworzone przez psychologów bardziej skupiają się
na wspólnotowych cechach małżeństwa. Wskazują na
jedność dwóch indywidualności łączących się w małżeń-
stwie, na jedność ich uczuć, celów i działań. Na przykład
M. Ziemska uważa, że małżeństwo stanowi nową jakość,
nową rzeczywistość międzyludzką, która zarazem wy-
znacza warunki swego dalszego rozwoju [14]. Wynika
z tego, że powodzenie małżeństwa w dużej mierze uwa-
runkowane jest zdrową i dojrzałą osobowością małżon-
ków. Na wspólnotowy charakter małżeństwa rzutują
jego cele i funkcje. Najważniejszymi z nich są:
wzajemne zaspokojenie potrzeb psychicznych mał-
żonków (w pierwszym rzędzie uczuciowych), ich
potrzeb seksualnych oraz społecznych
wzajemna pomoc w realizacji celów indywidual-
nych małżonków
wspólne dążenie do poprawy warunków material-
nych, zagospodarowania się i zabezpieczenia pod-
staw ekonomicznych rodziny
wspólne pragnienie posiadania i wychowania dzieci,
przekazania im określonych wartości, własnego do-
robku i tradycji kręgu kulturowego małżonków [14].
Zdaniem I. Janickiej [15] małżeństwo podobnie jak
rodzina służy zaspokajaniu podstawowych potrzeb psy-
cho-fizycznych i społecznych jednostki.
M. Braun-Gałkowska określa małżeństwo jako zwią-
zek mężczyzny i kobiety, w założeniu trwały przez całe
życie, który przez tworzenie wieloaspektowej wspólnoty
dąży do realizacji wspólnego dobra [16]. Cele małżon-
ków podporządkowane są jednemu nadrzędnemu celowi,
jakim jest wspólne życie.
Współczesne koncepcje psychologiczne małżeństwa
oparte są w dużej mierze na podejściu systemowym. Cha-
rakteryzują się: całościowością, cyrkularnością i ekwifinali-
zmem. Małżeństwo jest tu traktowane jako podsystem
funkcjonujący w systemie rodziny i, podobnie jak rodzina,
będący czymś więcej niż prostą sumą ich członków. Mał-
PRACE POGLĄDOWE
1070654983.001.png
 
Współczesne formy życia partnerskiego. Analiza jakości i trwałości relacji
361
żeństwo jako podsystem cechuje się dynamiczną równowa-
gą, hierarchiczną organizacją, procesami komunikacji i wy-
raźnymi granicami. Mąż i żona są elementami podsystemu
i ich środowisko podlega wzajemnym, wielostronnym uwa-
runkowaniom, tworząc układ dynamiczny poprzez procesy
interakcji i komunikacji. Dzięki procesom wzajemnej wy-
miany informacyjnej pomiędzy małżonkami podsystem
małżeński podlega ciągłym przekształceniom [14].
Koncepcje psychologii rozwoju człowieka opierają się
na założeniu, że małżeństwo jest jednym z ważniejszych
zadań rozwojowych przypisanych kulturowo wczesnej
dorosłości [17, 18, 19]. Warunkiem jego podjęcia jest efek-
tywne poradzenie sobie z wcześniejszymi zadaniami roz-
wojowymi, a w szczególności wypracowanie własnej toż-
samości w powiązaniu z uzyskaniem niezależności od
rodziców i innych dorosłych.
Zdaniem wielu autorów zajmujących się problematyką
familiologiczną w związek małżeński wpisana jest jego
trwałość [16, 20] i właśnie tym ów związek różni się od
innych form współżycia pary. Małżeństwo powinno ce-
chować się również określoną jakością, dając możliwość
zaspokajania podstawowych potrzeb psychicznych, fizycz-
nych, społecznych oraz potrzeby seksualnej [15, 21]. Wielu
badaczy, zarówno polskich, jak i zagranicznych, podjęło
próbę ustalenia czynników warunkujących jakość i trwałość
związku małżeńskiego. Niektóre z wymienionych zmien-
nych pojawiają się przed zawarciem związku, inne w trak-
cie jego trwania.
M. Ryś [22] uważa, że szczęście małżonków określane
jest na dwadzieścia lat przed ich narodzeniem. Postawy
rodziców, atmosfera w domu rodzinnym istotnie wpływają
na kształt przyszłego małżeństwa ich dzieci. Postawy te są
często w sposób nieświadomy przekazywane z pokolenia
na pokolenie.
M. Beisert [23] opisała proces socjalizacji pod kątem
przekazywania dzieciom przez rodziców postaw wobec
seksualności. Wychowanie seksualne prowadzone (świa-
domie lub nie) w domu rodzinnym może być widoczne
również w funkcjonowaniu seksualnym dorosłego czło-
wieka. Wpływa więc na jakość tworzonego przez nich
związku.
A. Gałkowska [24] poddała analizie percepcję powo-
dzenia małżeństwa rodziców w kontekście społecznego
obrazu siebie ich dorosłych dzieci. Z uzyskanych wyników
autorka wyciągnęła wnioski, wskazujące na negatywne
skutki, jakie wywiera na dzieci niepowodzenie małżeństwa
rodziców. Skutki te dotyczą zarówno funkcjonowania za-
wodowego, jak i emocjonalnego oraz interpersonalnego.
Mogą rzutować na jakość całego przyszłego funkcjonowa-
nia życiowego, a więc również małżeńskiego.
M. Ryś [22] uważa, że stopień poznania współpartnera
wpływa na poziom odpowiedzialności w podejmowaniu
decyzji odnośnie zawarcia związku małżeńskiego, a więc
także na przyszłe losy małżeństwa. Poznanie przyszłego
małżonka odnosi się do znajomości jego cech, temperamen-
tu, trwałych przyzwyczajeń, ewentualnych nałogów. Zda-
niem autorki zawarcie małżeństwa powinno poprzedzać
osiągnięcie odpowiedniego poziomu dojrzałości osobistej.
Analizując dojrzałość do małżeństwa należy brać pod uwa-
gę dojrzałość fizyczną, prawną, psychiczną i socjalną part-
nerów. Dojrzałość fizyczna do małżeństwa wiąże się
z osiągnięciem określonego poziomu dojrzałości biologicz-
nej, umożliwiającej macierzyństwo i ojcostwo. Jest to dość
kontrowersyjne kryterium. Dojrzałość prawna związana jest
z osiągnięciem wieku, w którym prawo zezwala na zawar-
cie związku małżeńskiego. Dojrzałość psychiczna obejmuje
dojrzałość w rozwoju umysłowym, uczuciowym i społecz-
nym, która pozwala na odpowiedzialne pełnienie ról mał-
żeńskich i rodzicielskich.
Bardzo istotnym czynnikiem dla jakości i trwałości
przyszłego związku małżeńskiego jest motywacja do jego
zawarcia [22, 25, 26, 27]. Najpopularniejszym motywem
zawarcia małżeństwa, jednocześnie stanowiącym podstawę
szczęśliwych i trwałych związków, jest miłość [27].
Zdaniem J. Rostowskiego [27] motywem wyboru partne-
ra do małżeństwa jest ocena cech jego charakteru. M. Braun-
Gałkowska [16] nazywa to podobieństwem psychicznych
możliwości partnerów. Umożliwia ono zaspokojenie indywi-
dualnych potrzeb współmałżonków. Motywem doboru mał-
żonka może być także realizacja wspólnych wartości, zainte-
resowań, dążeń, aspiracji życiowych. Partnerzy posiadający
dużo wspólnych cech mają większe szanse na stworzenie
szczęśliwego i trwałego małżeństwa [27].
M. Ryś [22] wyróżnia także niedojrzałe motywacje za-
warcia związku małżeńskiego. Należą do nich: bezkrytycz-
ne zakochanie się, ucieczka przed samotnością, ucieczka
w małżeństwo, nieplanowana ciąża, małżeństwo z litości.
Według autorki motywy te stanowią zagrożenie dla
jakości i trwałości przyszłego związku małżeńskiego.
Jak zostało już wcześniej zaznaczone, czynnikiem,
który istotnie wiąże się z jego niską trwałością małżeń-
stwa jest kohabitacja przedmałżeńska. Liczne badania
wskazują, że późniejsze małżeństwa kohabitantów są
mniej satysfakcjonujące i mniej stabilne niż osób, które
nie tworzyły związku kohabitacyjnego przez zawarciem
małżeństwa. Małżeństwa te cechują się również więk-
szym prawdopodobieństwem rozwodu. Zależności te są
tym silniejsze, im dłużej obecni małżonkowie byli w
związku kohabitacyjnym [10, 6, 7, 9, 8].
Badacze analizowali również czynniki wpływające na
jakość i trwałość małżeństwa w trakcie jego trwania. Zda-
niem wielu autorów [22, 28, 20] podstawowym czynnikiem
konstytuującym małżeństwo jest więź małżeńska.
M. Ryś [22] jako wyraz więzi małżeńskiej rozumie
rozwój współodczuwania, współrozumienia i współdziała-
nia. Autorka traktuje miłość małżeńską jako szczególny
rodzaj więzi, dzięki której małżeństwo staje się najgłęb-
szym zjednoczeniem dwojga osób. Miłość małżeńska jest
rzeczywistością dynamiczną, podlegającą ciągłemu rozwo-
jowi. Jakość tej miłości zależy przede wszystkim od dojrza-
łości osobowej partnerów oraz wrażliwości na drugiego
człowieka.
M. Ryś [22] zakłada, że odpowiednia komunikacja
w małżeństwie umożliwia aktualizację miłości i więzi
małżonków. Według M. Plopy [29] komunikacja w mał-
żeństwie służy nie tylko wymianie informacji, ale też
PRACE POGLĄDOWE
1070654983.002.png
 
362
Barbara Jankowiak, Katarzyna Waszyńska
istotnie wpływa na jakość związku. Dzięki niej dochodzi
do negocjacji, definiowania różnych problemów, do-
świadczania stopnia zaangażowania w związek, ciągłego
kreowania swojej tożsamości i tożsamości związku.
Autor ten jest zdania, że pierwszym zadaniem dla mał-
żonków jest ustalenie wzoru komunikowania się, który
powinien ułatwiać wzajemne zrozumienie, i doświad-
czenie intymności. To, jak małżonkowie radzą sobie
z nieporozumieniami, jak negocjują różnice w opiniach
i zarządzają konfliktem, zależy od przyjętych reguł i strate-
gii, które są specyficzne dla każdego związku. Reguły
i strategie mogą być mniej lub bardziej efektywne. Jeśli
są efektywne umożliwiają parze rozwiązywanie proble-
mów w sposób, który rozwija zrozumienie i intymność.
Natomiast nieefektywne strategie komunikacji zawierają
wymianę wrogiego nastawienia, nieposzanowania, brak
empatii, unikanie konfliktu albo dopuszczanie do kon-
fliktów niekontrolowanych i nieefektywnego ich rozwią-
zywania [29].
Zdaniem wielu autorów jedną z fundamentalnych
kwestii szczęścia małżeńskiego jest satysfakcja seksual-
na. Możliwość zaspokojenia potrzeby seksualnej jest
bardzo ważnym czynnikiem scalającym małżeństwo,
wzbogacającym je o bardzo intymny wymiar i dającym
poczucie bliskości [30]. M. Ryś [22] traktuje współżycie
seksualne jako szczególną formę komunikacji małżon-
ków, która stanowi istotny czynnik wpływający na rozwój
miłości i więzi między małżonkami. Autorka powołuje
się na badania M. Braun-Gałkowskiej [16], z których
wynika, że 80% młodych małżeństw, w których wystę-
puje brak satysfakcji seksualnej, ocenia swój związek
jako nieszczęśliwy.
M. Radochoński [31] prowadził badania dotyczące
wpływu pierwszej ciąży na zaburzenia relacji w małżeń-
stwie. Zgodnie z uzyskanymi wynikami u 1/3 małżeństw
oczekujących na swoje pierwsze dziecko występują po-
ważne zaburzenia w komunikowaniu się. Świadczy to
według autora o stresogennym wpływie ciąży na funk-
cjonowanie diady małżeńskiej. Przyczyny stresogennego
oddziaływania pierwszej ciąży związane są, według tego
badacza, ze zmianami w pożyciu seksualnym, zmianami
atrakcyjności fizycznej, niepewności o mające się naro-
dzić dziecko.
Problematyką małżeńskiego sukcesu zajmowała się
również R. Doniec [32]. Autorka pytała badanych o to, co
ich zdaniem jest niezbędne do osiągnięcia sukcesu w mał-
żeństwie. Uzyskane odpowiedzi zostały skategoryzowane
i pogrupowane, dzięki czemu uzyskano listę trzynastu
wskaźników, tj. czynników koniecznych do osiągnięcia
małżeńskiego sukcesu.
Ich hierarchiczne uporządkowanie według malejącej
częstotliwości wskazań przedstawia się następująco: wza-
jemne zrozumienie 46,8%, tolerancja 35,5%, miłość 33,7%,
wierność, uczciwość 24%, partnerstwo 11,3%, zamożność
6,8%, dzieci 6,5%, wspólne cele i wartości 5,3%, zgodność
charakteru 4,5%, odpowiedzialność 2,3%, udane pożycie
seksualne 2%, wzajemna atrakcyjność 1,7%, wspólne zain-
teresowania 1,7%.
M. Sitarczyk i A. Waniewski [33] prowadzili bada-
nia nad związkiem empatii z zadowoleniem z małżeń-
stwa. Uzyskane przez tych badaczy wyniki wskazują, że
poziom empatii ma pozytywny wpływ na stopień zado-
wolenia z małżeństwa. Stwierdzono, że osoby najbar-
dziej szczęśliwe w małżeństwie są bardziej empatyczne
od osób najmniej szczęśliwych. Zatem im bardziej em-
patyczna jest osoba, tym ma większą szansę na odczu-
wanie satysfakcji z życia małżeńskiego. Zdaniem auto-
rów empatia związana jest z poziomem dojrzałości psy-
chicznej jednostki.
M. Plopa [34, 35, 36, 29] prowadził szerokie badania
dotyczące jakości małżeństwa. Analiza uzyskanych wyni-
ków pozwoliła na wyróżnienie wielu czynników wiążących
się z jakością małżeństwa. Dane dotyczące motywów wy-
boru partnera sugerują, że małżonkowie ze związków trwa-
łych wskazywali najczęściej motyw miłości, charakter
partnera, potrzebę posiadania kogoś bliskiego, pragnienie
posiadania rodziny. Żony zdecydowanie częściej brały pod
uwagę charakter partnera, mężowie zaś satysfakcję z podję-
tego przed ślubem współżycia seksualnego. W małżeń-
stwach rozwodzących się, oprócz wyżej wymienionych
motywów, wskazywana jest ciąża. Dane dotyczące oceny
jakości życia małżeńskiego pokazują, że w małżeństwach
trwałych istnieje wysokie podobieństwo ocen jakości życia
małżeńskiego w różnych okresach jego trwania. Wśród
małżeństw rozwodzących się, żony odczuwają istotnie
mniejszą satysfakcję z małżeństwa. Ponadto wskaźniki
satysfakcji obniżają się u obojga partnerów w miarę zwięk-
szania się stażu małżeńskiego. M. Plopa prezentuje ciekawe
wyniki dotyczące poczucia koherencji u małżeństw różnią-
cych się poziomem odczuwanej satysfakcji z małżeństwa.
W związkach dobranych występuje wyższy poziom poczu-
cia koherencji oraz widoczne jest podobieństwo jego po-
ziomu u mężów i żon. W związkach mniej zadowolonych
widoczny jest brak podobieństwa: żony prezentują niższe
poczucie koherencji niż mężowie [36].
W innych badaniach tego samego autora [29] mał-
żeństwa były badane Kwestionariuszem Dobranego
Małżeństwa. Jak się okazało, wiek oraz poziom wy-
kształcenia zasadniczo nie wiązał się z odczuwaniem
satysfakcji z małżeństwa. Wyniki dotyczące zależności
pomiędzy satysfakcją z małżeństwa a oceną więzi z ro-
dzicami wskazują, że wyższy poziom satysfakcji mał-
żeńskiej występuje u córek i synów, którzy oceniają
swoje relacje z matkami jako bardzo dobre bądź dobre
(relacja z ojcem okazała się nieistotna statystycznie).
Istotne statystycznie wyniki otrzymano korelując satys-
fakcję z małżeństwa ze standardem materialnym. Okaza-
ło się, że kobiety odczuwające w sposób wyraźny niedo-
statek zasobów materialnych, zdecydowanie gorzej oce-
niają swoje małżeństwo. Mężowie natomiast odczuwają
większą satysfakcję ze związku, gdy swój poziom życia
materialnego oceniają jako bardzo dobry bądź dobry.
P.R. Amato, D.R. Johnson, A. Booth, S.J. Rogers [37]
wykorzystali dane z dwóch narodowych amerykańskich
badań dotyczących małżeństwa z roku 1980 i 2000, aby
zbadać jak zmieniła się jakość małżeństwa amerykańskiego
PRACE POGLĄDOWE
1070654983.003.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin