00:00:03:{C:$aaccff}/Wersja napisów - 0.99/ 00:00:05:{C:$aaccff}Lary'2005 00:00:10:/Ostre jak krawęd miecza samuraja/ 00:00:12:/Mentalne ostrze/ 00:00:13:/Przecina ciało i koci/ 00:00:15:/Nie skupiaj uwagi na tej częci,/ 00:00:16:/wiat pozbawiony ładu,/ 00:00:17:/Ginšcy w żarze,/ 00:00:19:/Życie staję się coraz chłodniejsze,/ 00:00:20:/O tak muszę odnaleć swš cieżkę,/ 00:00:22:/Nie mniej chodzšc po ziemi przez wode i ogień,/ 00:00:25:/Elementy komponujš największe dzieło, mój sposób działania to amalgam,/ 00:00:30:/Stall ciasno upakowana w mikrochipie,/ 00:00:33:/Na moim ramieniu jako znak że jestem zawodowcem,/ 00:00:35:/Ostatecznš nagrodš jest to że nie jestem skazańcem,/ 00:00:37:/Doć tych czasów/ 00:00:38:/Ide bez Panów,/ 00:00:40:/Wolnystrzelec,/ 00:00:41:/Bitewna pożoga Jastrzębia wykona gołebi lot i wysuszy łze./ 00:00:45:/Zastanawiasz się czemu idę,/ 00:00:46:/A nie biegne wraz z Klanem,/ 00:00:47:/Wierze tylko instynktom,/ 00:00:48:/I stanowię jednoć z planem./ 00:00:50:/Niektórzy dniem, Niektórzy nocš,/ 00:00:52:/Niektórzy Żyjš, Niektórzy umierajš,/ 00:00:53:/Na drodze Samuraja,/ 00:00:55:/Niektórzy walczš, Niektórzy krwawiš./ 00:00:57:/Słońce wschodzi, Słońce zachodzi/ 00:00:59:/Synowie bitewnej Pożogi./ 00:01:00:/Niektózy dniem, Niektórzy nocš,/ 00:01:02:/Niektórzy żyjš, Niektórzy umierajš,/ 00:01:03:/W imię Samuraja,/ 00:01:05:/Niektórzy walczš, Niektórzy krwawiš,/ 00:01:07:/Słońce wschodzi, słońce zachodzi,/ 00:01:09:/Synowie Bitewnej Pożogi,/ 00:01:11:/Bitewnej Pożogi./ 00:01:24:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:01:28:{C:$aaccff}/Samurai Champloo - Episode 01/ 00:01:31:{C:$aaccff}/Przedstawiona historia jest kompletnie fikcyjna. Częć tej opowieci jest różna od wydarzeń historycznych./ 00:01:35:{C:$aaccff}/Więc, się zwyczajnie zamknij i oglšdaj./ 00:01:40:Włóczęgo Mugen. 00:01:43:Wraz z Łotrzykiem Jinem. 00:01:46:Zostalicie skazani na mierć poprzez cięcie . 00:01:52:Więc, czy żałujesz swych czynów? 00:01:55:Czy masz zamiar klęknšć przede mnš i błagać o wybaczenie? 00:01:59:Pełzać ci u stóp, by ocalić życie 00:02:03:wolałbym zwyczjnie umrzeć! 00:02:09:Prawda.... 00:02:10:Ja poproszę to samo. 00:02:12:Niech tak będzie. 00:02:14:Polemy was na drugi wiat na wasze własne życzenie. 00:02:23:DZIEŃ WCZENIEJ 00:02:31:DZIEŃ WCZENIEJ! 00:02:40:Hej! Czy moje Dango sš już gotowe?! 00:02:42:{C:$aaccff}/[przyp. Dango - rodzaj japońskich klusek...]/ 00:02:43:Już podaję! 00:02:45:Hej słodziutka, może zabawmy się, co?! 00:02:48:Nie patrz tak z obrzydzeniem. 00:02:50:Nie ma mowy! 00:02:51:Przepraszam, że kazałam wam czekać. 00:02:53:Jeste cholernie wolna, kretynko! 00:02:55:Przepraszam. 00:02:57:Czy moje Dango sš już gotowe?! 00:02:58:Dobrze już idę! 00:02:59:Jestem znudzony. 00:03:02:ta.... 00:03:03:Czy jest tu cokolwiek do roboty? 00:03:07:Co dzisiaj odwala klientom? 00:03:09:Dalej, Fuu-chan. 00:03:10:Pochamój swój zapał. 00:03:11:Ale... 00:03:12:Blondyn jest synem Daikana. 00:03:14:{C:$aaccff}/[przyp. Daikan - prefekt wioski]/ 00:03:16:Jest nowiuki, nowiuki. 00:03:18:Niezły jest! 00:03:19:Chciałbym go spróbować na kim. 00:03:23:Na co się patrzysz? 00:03:24:Hej, mówię do ciebie! 00:03:28:To parzy! 00:03:31:Strzał w 10-tkę! 00:03:34:Jednš chwilę! Wy... 00:03:40:Daikan-San, proszę! 00:03:43:Jeli nam to odbierzesz... 00:03:45:zmusisz całš mojš rodzine do samobójstwa! 00:03:48:Błagam cię! Błagam cię! 00:04:03:Co to ma być? 00:04:06:To... 00:04:08:To cierwo to nie sš pienišdze! 00:04:12:Zabić tego bezczelnego typa! 00:04:18:Stój. 00:04:20:Nie bierz tego do siebie, ale lepiej się nie wtršcaj. 00:04:22:Zrozum, goryle Daikana... 00:04:27:Sš najwyższej klasy wojownikami posród Yagyuu, sš dobrze znani w Edo 00:04:32:Nawet, kilku normalnych samurai nie mialoby z nimi żadnych szans. 00:04:36:Rozumiesz? 00:04:43:Oh, Witaj! 00:04:55:Woda... 00:04:57:Woda? 00:04:58:Powiedziałem woda... 00:05:00:Um... nie obsługujemy klientów którzy zamawiajš tylko wodę. 00:05:04:Jeli nie masz pieniędzy, proszę idz gdzie indziej. 00:05:10:Powiedzmy... 50 Dango? 00:05:12:Co? 00:05:13:To oferta... 00:05:15:Mogę za to pozbyć się tych typów, dla ciebie. 00:05:18:Ale... 00:05:19:Co? 00:05:20:Za 20? 00:05:21:Chyba ze mnie kpisz. 00:05:23:Nie ma takiej opcji, nie spuszcze nawet o jednš. 00:05:25:Gdzie jest nasza herbata?! 00:05:27:Tak, tak. Już idę! 00:05:34:Co to ma znaczyć? 00:05:37:Przepraszam, to był nie było zamierzone. 00:05:39:Ty zarazo. 00:05:40:W jaki sposób zamierzasz za to zapłacić? 00:05:42:Um... 00:05:43:Hm, może powinienem wzišć jeden z twoich palców. 00:05:48:Nie ruszaj się! 00:05:49:Poczekajcie! stójcie!!! 00:05:51:Hej, szefie pozwól mi to zrobić. 00:05:54:Czekałem na okazje aby przetestować mój nowy miecz. 00:05:59:Niech kto... mi pomoże... 00:06:01:...proszę, pomocy! 00:06:03:Nie szarp się. 00:06:05:Albo to nie skończy się tylko palcu. 00:06:08:Więc, w takim razie... 00:06:09:Co powinienem odcišć? 00:06:11:A może jednak twój nos? 00:06:12:Twoje ucho? 00:06:14:Albo może... 00:06:21:Ta suma pieniędzy powinna wystarczyć. 00:06:25:Mawiajš, że można przekroczyć rzekę Sanzu za 6 monów. 00:06:28:{C:$aaccff}/[przyp. Rzeka Sanzu - odpowiednik mitologicznego Styxu, Mon - prastara japońska waluta]/ 00:06:31:Kurwa... 00:06:33:Blokujesz mi drogę. Nie mogę przejć. 00:06:37:Kim ty do diabła jeste? 00:06:40:Czy mas zamiar sie wtršcic? 00:06:42:Służyć swemu panu i robić to czego sobie zapragnie, 00:06:46:czy jest to aby napewno honorowe poczynanie? 00:06:47:Oczywicie, że tak. 00:06:49:Nawet, jeli panem jest taki mieć? 00:06:52:Co ty powiedział?! 00:06:53:Hej, powiniene uważać na słowa! 00:06:56:Aby zabić niewinnego człowieka... 00:06:58:...czy to był powód dla którego wzmacniałe swe umiejętnoci? 00:07:02:Ty draniu! 00:07:05:Innymi słowy, to była głupota. 00:07:08:Doć tego! Przygotuj się! 00:07:15:Da... Da... Dango! Sto Dango! 00:07:20:Jakie to twoje życie tanie... 00:07:24:Co? 00:07:25:Wartoć życia każdego z was... 00:07:27:To zaledwie 5 Dango za łeb. Tak mi się zdaje... 00:07:32:Tak, nie może być. 00:07:33:Drwisz sobie ze mnie? 00:07:35:Masz jaja. 00:07:38:Domylam się że przetestuje mój miecz wpierw na tobie! 00:07:41:Tylko spróbuj. 00:07:53:Nie mam zamiaru prosić was kolejno. 00:07:57:Wecie mnie jednoczenie! 00:07:59:Ty gnido... 00:08:01:Skurwysyn! 00:08:23:Tu nie jest bezpiecznie! 00:08:26:Hey, o co chodzi?! 00:08:28:Zgłupiałe? 00:08:31:Nie rozumiesz. 00:08:32:Wogóle tego nie rozumiesz... 00:08:36:Co? 00:08:37:Mój ojciec jest Daikanem w tej okolicy. 00:08:39:Tym którzy mi się przeciwstawiajš, nie uchodzi to na sucho. 00:08:43:Więc, prawdopodobnie nie doczekasz jutra! 00:08:47:Łapiesz teraz? 00:08:49:To już nie jest strefa wojny domowej. 00:08:51:Ci którzy wcišż machajš swym mieczem dokoła, sš starowieccy. 00:09:00:Czy Ty nie rozumiesz, co do ciebie mówie? 00:09:03:Niebardzo. 00:09:04:Żartujesz! 00:09:06:Wie to każdy kto ma zdrowy rozsšdek! 00:09:08:Mam w dupie twój "zdrowy rozsšdek"!. 00:09:11:Co? 00:09:12:Urodziłem się w Ryuu-kyu. 00:09:15:{C:$aaccff}/[przyp. Ryuu-kyu to nazwa archipelagu do którego należy Okinawa, a zarazem starożytna nazwa Okinawy]/ 00:09:26:Cz-Cz-Czekaj! 00:09:27:Dam tobietyle pieniędzy ile tylko zechcesz! 00:09:31:Proszę czekaj! 00:09:36:Ty... 00:09:37:Wezmę to. 00:09:43:Dalej! Brać go! 00:09:47:Bando tchórzy! 00:09:51:W tej chwili memu ojcu służy, 00:09:54:trzech najsilniejszych wojowników z klanu Yagyuu. 00:09:57:o? 00:10:00:Co się stało? 00:10:01:Zesrałe się? 00:10:03:Żałujesz tego co zrobiłe? 00:10:05:Przepraszam! 00:10:06:Daj mi swojš rękę. 00:10:10:Co? 00:10:12:Słuchać! 00:10:15:Nie jestem wami zachwycony panowie. 00:10:16:przyprowadzcie mi tych siłaczy w czasie kiedy ja będe sobie liczył do dziesięciu, 00:10:22:Będę liczył za pomocš jego palcy. 00:10:25:Jeden... 00:10:31:Dwa... 00:10:36:Trzy... 00:10:39:Cztery... 00:10:41:Ah, tam... 00:10:42:nie dbam o nie... 00:10:44:Zaczekaj chwilę! 00:10:52:Jeste jednym z tych mistrów Yagyuu? 00:10:57:Wydajesz się zajęty. Przepraszam. 00:10:59:Ej.. 00:11:01:Jeste jednym z tych osiłaków? 00:11:14:Mylisz się. 00:11:15:ci z Yayuu zgineli przed chwilš. 00:11:18:Martwi? 00:11:19:Zabiłem ich. 00:11:20:Doskonale! 00:11:55:Ryuujiro? 00:12:05:Płoń! 00:12:07:O bróć się w popioły! 00:12:12:Najbardziej odpowiedni moment na postój. 00:12:15:Uciekasz? 00:12:16:Nie powinniene się przemęczać. 00:12:30:Kurwa! 00:12:32:Jest lodowate! 00:12:47:Co to? 00:12:49:Co się dzieje? 00:12:50:Nie pamiętasz? 00:12:53:To nie był sen? 00:12:55:Pamiętam jak wszystko nagle stanęło w płownieniach. 00:12:58:To nie był sen. 00:12:59:A tak, byłe tam nago w wannie. 00:13:03:To był sen. 00:13:04:Może byłoby dla was i lepiej gdyby to był sen. 00:13:07:Mój syn zginšł w tym ogniu. 00:13:12:Musze wam za to odpowiednio podziękować. 00:13:14:Na szczęcie, 00:13:16:to miejsce jest nazywane komnatš tortur. 00:13:20:Dobrze się nimi zajmjcie przed jutrzejszš egzekucjš. 00:13:42:Fuu-chan... 00:13:45:To wielka szkoda, szczególnie dla ciebie. 00:13:47:Nie, jest w porzšdku. 00:13:49:Nie masz żadnych krewnych. Jeste dobrš dziewczynš, dlaczego nie zostaniesz z nami? 00:13:53:Nie, poradzę sobie. 00:13:56:Podjęłam decyzję. 00:13:58:Co? 00:14:02:Jeste najgorszym typem, jakiego spotkałem. 00:14:06:Co powiedziałe?! 00:14:07:Twoja pozycja ma wiele słabych punktów. 00:14:09:Robisz zbyt wiele niepotrzebych ruchów. 00:14:11:Jeste fatalny pod wieloma względami 00:14:13:Drań. 00:14:20:Poraz pierwszy spotkałem takiego czuba jak ty. 00:14:23:Nie podskakuj mi. 00:14:24:Był również pierwszy raz kiedy nie mogłem kogo zabić. 00:1...
filmy.chomikuj.2014