Tilt-shift czyli świat w miniaturze - zrób to sam.docx

(598 KB) Pobierz

Tilt-shift czyli świat w miniaturze - zrób to sam

Tomasz Zadrożny

 

http://g1.pcworld.pl/news/thumb/2/2/223391

Z pewnością nieraz widziałeś zdjęcie, które na pierwszy rzut oka przypominało dokumentację porządnie wykonanej makiety. I zapewne zaskoczeniem było wówczas odkrycie, że fotografia przedstawia zupełnie realny świat w normalnych rozmiarach. Efekt taki uzyskano dzięki zastosowaniu techniki tilt shift. Prezentujemy dwa sposoby na samodzielne wykonanie takiego zdjęcia. 
 

Technika tilt-shift stosowana jest w fotografii już od lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Pierwszy obiektyw pozwalający na zmianę osi optycznej obiektywu wyprodukował Nikon w 1962 roku. Jej zmiana wpływa na fotografie w dwojaki sposób. Po pierwsze - pochylenie obiektywu (tilt) sprawia, że głębia ostrości jest bardzo wąska (szczególnie przy korzystaniu z szeroko ogniskowych obiektywów) oraz możemy dowolnie ustawiać jej płaszczyznę. Dzięki temu na zdjęciu dwóch stojących obok siebie osób jedna może być oddana ostro, a druga rozmyta - ostrość nie musi już bowiem rozkładać się proporcjonalnie do odległości od aparatu, lecz może rozkładać się ukośnie, lub wręcz pionowo. Drugim modyfikatorem zastosowanym przy tej technicejest przesunięcie (shift), dzięki któremu możemy zmienić punkt zbiegu perspektywy. Przydaje się to szczególnie przy fotografii architektury, gdyż pozwala uniknąć nienaturalnie pochylonych budynków i wrażenia, jakby za chwilę miały się zawalić. Lekko przesuwając oś obiektywu, jesteśmy w stanie sprawić, że wszystkie ściany budynków - zarówno w centrum, jak i na brzegu kadru - będą biegły pionowo do góry. 

Miniaturowy świat 

Najciekawszy efekt, który można osiągnąć dzięki technicetilt-shift, to wspomniana we wstępie fotografia, przedstawiająca rzeczywiste obiektylub miejsca jako miniatury na zmniejszonym modelu. Głębia ostrości na tego typu zdjęciach jest bardzo wąska - podobny efekt uzyskuje się na przykład w makrofotografii. Im większej ogniskowej użyjemy, tym węższą głębię ostrości uzyskamy. Z kolei zdjęcie zrobione z wyższej perspektywy (nawet z balkonu) lepiej odda wrażenie malutkich modeli niż takie, które wykonamy z podobnego poziomu, co fotografowany obiekt. Jeśli już w tym momencie chciałbyś pobiec do sklepu i kupić profesjonalny obiektyw przystosowany do fotografowania w technice tilt-shift, niestety, musisz przygotować się na spory wydatek. W zależności od korpusu oraz wybranej ogniskowej ceny takich obiektywów rozpoczynają się od 5000 zł. Od jakiegoś czasu w sklepach można znaleźć także znacznie tańsze obiektywy firmy Lensbaby, które mają spełniać podobne zadanie. Jednak one również nie są tanie (w zależności od modelu ich cena waha się w granicach 1000 zł). 

Tilt-shift za 100 zł 

Zanim więc kupisz drogi obiektyw, warto wypróbowaćznacznie tańszy sposób na osiągnięcie efektu tilt-shift. Oczywiście rozwiązanie to jest tylko połowiczne i nie zastąpi profesjonalnej optyki, ale da ci namiastkę tego, co można z takim obiektywem zrobić. Wystarczy tylko zaopatrzyć się w obiektyw średnioformatowy lub z mocowaniem M42 (można je kupić już od 100 zł) i można rozpocząć zabawę z głębią ostrości i perspektywą. Pamiętaj tylko, by średnica "szkła" była mniejsza od twojej standardowej optyki. Jako system mocujący taki obiektyw może posłużyć ci. twoja ręka. Trzymając korpus aparatu w prawej dłoni, lewą chwyć obiektyw i ustawiając pod lekkim kątem, zbliż go do mocowania. W zależności od ustawionej na obiektywie odległości ostrzenia będziesz musiał go mniej lub bardziej zbliżyć do lustra aparatu, ale po chwili będziesz już w stanie wychwycić tę optymalną odległość. Ponieważ aparat nie komunikuje się w żaden sposób z obiektywem, najlepiej przełączyć go w tryb manualny (bądź preselekcji czasu naświetlania) i nastawiać poprawną ekspozycję poprzez zmianę czasu migawki - wbudowany w aparat światłomierz powinien podać przybliżoną wartość poprawnego naświetlenia. Mimo że aparat będzie pokazywał jako przesłonę 00, to głębię ostrości możesz ustawiać ręcznie na obiektywie. Jeżeli wyniki pierwszych prób ci się spodobają, warto zainwestować w drobne ulepszenia dla twojego "zestawu". Do obiektywu można przymocować elastyczny mieszek, dzięki czemu unikniesz niechcianego światła wpadającego z boku. Zachęcam do wypróbowania zarówno szkieł o szerokich ogniskowych, jak i tych węższych. Zdjęcia ilustrujące ten artykuł zostały wykonane obiektywami o ogniskowych 37 i 85 mm. 

 

Tilt-shift w Photoshopie 

Podobny efekt, jak przy użyciu obiektywu tilt-shift, można uzyskać również w Photoshopie. Aby twoje małe komputerowe "oszustwo" było możliwie jak najbliższe prawdziwemu efektowi, doradzam rozpoczęcie prób od wyboru zdjęcia z dość szerokim kadrem oraz najlepiej zrobionego nieco z góry - spotęguje to wrażenie miniaturyzacji obiektów na zdjęciu. Najlepiej jeśli fotografia będzie przedstawiała taki temat, jak ruch uliczny, pociągi, budynki. Warto wybrać takie zdjęcie, na którym znajduje się dużo drobnych obiektów, na przykład samochodyi ludzie. Dzięki temu efekt miniaturyzacji będzie lepiej widoczny. 

http://g1.idg.pl/news/thumb/2/2/223394 

 

Pracę rozpoczynamy od wejścia w tryb Szybka maska, wciskając [Q] na klawiaturze bądź naciskając pokazaną na zdjęciu ikonę na dole paska z narzędziami. Następnie upewnij się, że twoim podstawowym kolorem jest czarny, a drugim - biały. Możesz to szybko uzyskać, naciskając [D] - wówczas Photoshop sam ustawi domyślne kolory. 

http://g1.idg.pl/news/thumb/2/2/223395 

Teraz zaznacz obszar, na którym chciałbyś uzyskać rozmycie. Wybierz w tym celu Gradient z paska narzędzi lub po prostu naciśnij klawisz [G]. Na górnym pasku jako typ wybierz Gradient lustrzany. Kliknij na zdjęciu miejsce, które chciałbyś pozostawić ostre, a następnie trzymając wciśnięty lewy klawisz myszy, pociągnij linię w stronę, w którą obraz ma zrobić się rozmyty. Przytrzymany wciśnięty klawisz [Shift] umożliwi ci narysowanie idealnie prostej linii. Im linia będzie dłuższa, tym płynniejsze będzie przejście z ostrości w rozmycie. Jednak dla uzyskania zamierzonego efektu tilt-shift linia nie powinna być zbyt długa. Oczywiście jej rozmiar należy dostosować do zdjęcia, nad którym się aktualnie pracuje. Po zaznaczeniu na fotografii zostanie widoczna kreska w kolorze czerwonym. 

http://g1.idg.pl/news/thumb/2/2/223396 

Naciśnij klawisz [Q], aby opuścić tryb Szybka maska. Czerwona linia zniknie, a zamiast niej nazdjęciu pojawią się dwa zaznaczone obszary - poniżej i powyżej linii, którą poprowadziłeś. Teraz należy popracować nad rozmyciem tych obszarów. W tym celu skorzystaj z funkcjiRozmycie soczewkowe. Wejdź w menu Filtr - Rozmycie - Rozmycie soczewkowe. Większość ustawień pozostaw bez zmian. Przesuń jedynie suwak Promień tak, by uzyskać zadowalający efekt rozmycia. 

http://g1.idg.pl/news/thumb/2/2/223397 

Jeśli uzyskany efekt nie jest dla ciebie zadowalający, możesz ponownie wejść w tryb Szybka maska i jeszcze raz zaznaczyć obszar rozmycia - niech tym razem będzie on znacznie większy niż poprzednio. Umożliwi to mocniejsze rozmycie dalszych planów zdjęcia. Ponownie skorzystaj z funkcji Rozmycie soczewkowe. Tym razem możesz spróbować znacznie zwiększyć wartość parametru Promień. 

http://g1.idg.pl/news/thumb/2/2/223398 

Twoje zdjęcie jest już prawie gotowe. Teraz wystarczy popracować nieco nad kolorystyką oraz poprawić kontrast naszych miniaturowych "modeli". W tym celu powiel swoje zdjęcie. Wybierz z menu Warstwa - Nowa Warstwa przez kopiowanie lub użyj kombinacji klawiszy [Ctrl + J]. Następnie zmień 
sposób mieszania nowo powstałej warstwy z Normalny na Nakładka oraz ustal poziom krycia(Krycie), w zależności od zdjęcia, w przedziale 15-40%. Jeżeli fotka wciąż nie wygląda tak jakbyś tego chciał, możesz dodatkowo użyć korekcji nasycenia (Barwa/Nasycenie - po wciśnięciu kombinacji [Ctrl+U] lub w menu Obraz - Dopasowania - Barwa/Nasycenie), lub zwiększyć kontrast (to samo rozwijane menu, pozycja Jasność/Kontrast). 

http://g1.idg.pl/news/thumb/2/2/223399 

Oto gotowe zdjęcie z efektem tilt-shift. Oczywiście, nawet najlepszy program graficzny nie zastąpi nam w tym przypadku profesjonalnego obiektywu. W ten sposób jednak można niewielkim kosztem uzyskać bardzo ciekawe efekty, które urozmaicą nasze portfolio. Zachęcam do eksperymentowania. 
http://g1.idg.pl/news/thumb/2/2/223400 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin